Z rowerem na dachu.

Bodzioch Marek napisał(a):a jak to jest z czujnikami na bramkach - czy rozróżniają rowery ? no i może jakieś konkrety w spalaniu z rowerami vs bez, tzn. marka samochodu, silnik i +- prędkość i zużycia ?

hej. Tez mam kilka pytań i nawet napisałem we właściwym miejscu ale jak na razie nikt nie napisał. Ciekawe czy nikt nie jeździ z rowerami ?

A jeśli chodzi o moje skromne doświadczenie w wożeniu rowerów to przy np. Astrze 3 z 1.9 TD nie ma dużej różnicy , testowałem to w weekend z trzema rowerami. Mam bagażnik na klapę , podwyższany .
Auto prowadzi się ok , nie zauważyłem jakiegoś większego hałasu czy wycia/buczenia itd. Trzeba tylko uważać. Na bramkach nie wiem i też ciekaw jestem czy czujniki to "zobaczą" - na promie jest niby znaczek że z rewerami z tyłu opłata jest większa ale chyba chodzi o plaformy .

Rowery na dachu (dwie sztuki) zdarzyło nam się wieźć na trasie Wrocław - Płw. Helski.
Peugeot 407, 2.0 diesiel, max prędkość 110 km/h na A1. Istotnego zwiększenia spalania nie zauważyliśmy, spalił mniej więcej tyle co średnio spala na takiej trasie, bez rowerów osiągnęlibyśmy max 0,5 litra niższe.

Sicario napisał(a):

Bodzioch Marek napisał(a):a jak to jest z czujnikami na bramkach - czy rozróżniają rowery ? no i może jakieś konkrety w spalaniu z rowerami vs bez, tzn. marka samochodu, silnik i +- prędkość i zużycia ?

hej. Tez mam kilka pytań i nawet napisałem we właściwym miejscu ale jak na razie nikt nie napisał. Ciekawe czy nikt nie jeździ z rowerami ?

A jeśli chodzi o moje skromne doświadczenie w wożeniu rowerów to przy np. Astrze 3 z 1.9 TD nie ma dużej różnicy , testowałem to w weekend z trzema rowerami. Mam bagażnik na klapę , podwyższany .
Auto prowadzi się ok , nie zauważyłem jakiegoś większego hałasu czy wycia/buczenia itd. Trzeba tylko uważać. Na bramkach nie wiem i też ciekaw jestem czy czujniki to "zobaczą" - na promie jest niby znaczek że z rewerami z tyłu opłata jest większa ale chyba chodzi o plaformy .

Widocznie źle szukasz jest też temat rower-kondycje-buduje-i-paliwa-nie-potrzebuje-t31189.html

Rowery na dachu nie powodują zwyżki na bramkach, ja też początkowo interpretowałem ale w praktyce tak nie jest. Rowery na dachu woziłem z uchwytem za przedni widelec zdjęcia są na forum, Rowery pozbawione oczywiście przedniego koła zdemontowane pedały, siodełka, kierownica ustawiona wzdłuż osi auta jak również korby. Efekt mniejszy szum i mniejsze spalanie ile dokładnie ? nie zastanawiałem się
Obecnie wożę rowery na haku w całości i chwale sobie to

bluesman napisał(a):
Widocznie źle szukasz jest też temat rower-kondycje-buduje-i-paliwa-nie-potrzebuje-t31189.html

Rowery na dachu nie powodują zwyżki na bramkach, ja też początkowo interpretowałem ale w praktyce tak nie jest. Rowery na dachu woziłem z uchwytem za przedni widelec zdjęcia są na forum, Rowery pozbawione oczywiście przedniego koła zdemontowane pedały, siodełka, kierownica ustawiona wzdłuż osi auta jak również korby. Efekt mniejszy szum i mniejsze spalanie ile dokładnie ? nie zastanawiałem się
Obecnie wożę rowery na haku w całości i chwale sobie to

No i teraz wszystko jasne .

W zeszlym roku na autostradzie w Chorwacji widzialem gostka,ktory zbieral rower z drogi...spadl mu rowerek z dachu...albo jechal za szybko,albo lipnie zamocowal...

U mnie już same poprzeczki powodują wzrost paliwa przy jeździe autostradowej, rowery czy boks przy predkości 130-140 to u mnie okolo +15% - zwiększa się opór powietrza więc spalanie nie może być takie samo. Wiele osób z balastem na dachu jeździ ostrożniej - nawet nieświadomie przez to ekonomiczniej i wtedy może się wydawać że spalanie nie wzrasta.
Czy rowery czy box automaty powinny dobrze dobrać opłaty- jeśli będzie inaczej wcisksmy przycisk i jest po problemie.

W zeszłym roku widziałem w austrii na autostradzie polski samochód wiozący rowery z zamontowanymi fotelikami dziecięcymi- wtedy nam się już powoli robi żaglowiec i już pomijając spalanie to może źle się slończyć.

marcin0k napisał(a):W zeszłym roku widziałem w austrii na autostradzie polski samochód wiozący rowery z zamontowanymi fotelikami dziecięcymi- wtedy nam się już powoli robi żaglowiec i już pomijając spalanie to może źle się slończyć.

może gdy ich dzieci wkurzać zaczynały, zmieniali ich miejsce przy okazji małe wietrzenie móżdżków

Szanowni,
szukam informacji na temat traktowania rowerów na bagażniku dachowym na promach. Płacimy za samochód w wyższym przedziale cenowym (powyżej wysokości granicznej), od sztuki roweru, czy oba składniki równocześnie?.
Pozdrawiam!

No właśnie my też zastanawiamy się aby zabrać ze sobą rowery do Chorwacji. Jak to wygląda pod względem przepisów prawnych w poszczególnych państwach? Jaki uchwyt jest kupić najbezpieczniej? Czy gdybym kupił hakowy, to nie byłoby później problemu z faktem, że rejesetracja z tyłu może być kiepsko widoczna?

Też szukam bagażnika na rowery. I wszystko wskazuje na to ze bedzie to bagaznik na hak. Jezeli chodzi o tablice rejestracyjna to nie ma problemu. Mozna wyrobić trzecia tablice i kosztuje 53zł.

BigDaniel napisał(a):Też szukam bagażnika na rowery. I wszystko wskazuje na to ze bedzie to bagaznik na hak. Jezeli chodzi o tablice rejestracyjna to nie ma problemu. [b][b]Mozna wyrobić trzecia tablice i kosztuje 53z[/b]ł[/b].

Taka tablica jest wpisana do dowodu rejestracyjnego, pt "bagażnik"

Na tak długą trasę tylko i wyłącznie na hak. Najlepiej thule, bo są wytrzymałe. Np coś takiego: https://jx.pl/produkty/do-montazu-na-ha ... rideon.htm

A jeżeli chodzi o tablice, to teraz jest takie prawo, że po sporządzeniu wniosku za 50 zł możemy wykupić sobie 3 tablicę rejestracyjną.

bmxmen napisał(a):Na tak długą trasę tylko i wyłącznie na hak.

Co ty powiesz...
Zdecydowanie najtańszą opcją są uchwyty rowerowe "na dach", szczególnie jeśli już się posiada bagażnik bazowy (belki).
Podwyższone zużycie paliwa owszem wystepuje i jest zależne od kilku czynników, m.in. silnik pojazdu (im słabszy tym większa różnica w %), pogoda (wiatr, deszcz), ułożenie roweru, ilość rowerów na dachu i najważniejsze to prędkość pojazdu.
Ogólnie to przy przepisowej jeździe wzrost spalania ok. 0,5 - 1 litra/100km.

corsarz napisał(a):

bmxmen napisał(a):Na tak długą trasę tylko i wyłącznie na hak.

Co ty powiesz...
Zdecydowanie najtańszą opcją są uchwyty rowerowe "na dach", szczególnie jeśli już się posiada bagażnik bazowy (belki).
Podwyższone zużycie paliwa owszem wystepuje i jest zależne od kilku czynników, m.in. silnik pojazdu (im słabszy tym większa różnica w %), pogoda (wiatr, deszcz), ułożenie roweru, ilość rowerów na dachu i najważniejsze to prędkość pojazdu.
Ogólnie to przy przepisowej jeździe wzrost spalania ok. 0,5 - 1 litra/100km.

Co Ty powiesz... Moim zdaniem jesteś w błędzie W cenie przyzwoitego dachowego kupisz bagażnik na hak. Korzyści z posiadania bagażnika na hak sa dla mnie bezdyskusyjne

Ludzie .. ręce opadają co roku te same niepotrzebnie pytania wystaczy poczytać kilka wypowiedzi wcześniej jest wpis i znowu takie samo pytanie

bagazniki-boxy-uchwyty-lancuchy-sniegowe-t32785.html?hilit=baga