Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2663
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 09.08.2022 20:01

maslinka napisał(a):
Z kolei sąsiad, po dziewięćdziesiątce, prowadzi samochód, jeździ w góry. Bardzo sprawny człowiek. Jak widać, to kwestie indywidualne.



Oczywiście ze indywidualne. Ale tak szczerze, dałabyś panu w takim wieku dzieci do auta i "puściła" ich na noc na trasę na drugi koniec Europy ?
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14803
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.08.2022 20:04

sito_zabrze napisał(a):Oczywiście ze indywidualne. Ale tak szczerze, dałabyś panu w takim wieku dzieci do auta i "puściła" ich na noc na trasę na drugi koniec Europy ?

Dzieci nie mam. Nie "puściłabym" nikogo bliskiego ani siebie samej. Dlatego napisałam poniżej to:

maslinka napisał(a):Z tym, że nie są to zawodowi kierowcy. Nie wiem, gdzie należałoby ustanowić granicę wieku dla zawodowych kierowców, ale jestem przekonana, że jadąc autokarem, który (na długiej trasie) prowadzi osoba po siedemdziesiątce, nie czułabym się komfortowo.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2663
Dołączył(a): 13.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sito_zabrze » 09.08.2022 20:36

maslinka napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):Oczywiście ze indywidualne. Ale tak szczerze, dałabyś panu w takim wieku dzieci do auta i "puściła" ich na noc na trasę na drugi koniec Europy ?

Dzieci nie mam. Nie "puściłabym" nikogo bliskiego ani siebie samej. Dlatego napisałam poniżej to:

maslinka napisał(a):Z tym, że nie są to zawodowi kierowcy. Nie wiem, gdzie należałoby ustanowić granicę wieku dla zawodowych kierowców, ale jestem przekonana, że jadąc autokarem, który (na długiej trasie) prowadzi osoba po siedemdziesiątce, nie czułabym się komfortowo.


Pisząc "dzieci" miałem na myśli najbliższych ( mi akurat został tylko młody bo rodzice juz nie żyją ) :wink:

Jak dla mnie wiek emerytalny i koniec bycia zawodowcem. Taki kierowca , który jeździł powiedzmy 40 lat po Europie , może być ewentualnie nauczycielem jazdy, egzaminatorem itp . To samo powinno tyczyć się pilotów, szkolić i egzaminować młodych, podpowiadać, pokazywać w symulatorze różne przypadki.... W tym wieku marzy mi sie bawienie wnuków, a jeśli będę miał kasę, to Europę mogę ewentualnie zwiedzać
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2184
Dołączył(a): 13.05.2019
Re: Aktualne wieści z Chorwacji

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 09.08.2022 22:45

sito_zabrze napisał(a):Kierowca autobusu miał 72 lata 8O č
Nie powinien być juz na emeryturze ? :roll:

Nie mam nic do wieku, ale uważam że taki wiek powinien dyskwalifikować go jako kierowcę zawodowego....


Pan Grzesiu już od dawna był na emeryturze, a w firmie p. Antoszkiewicza sobie dorabiał. Był kierowcą zawodowym prawie całe życie i był tak ceniony, że dostawał zlecenia na wyjazdy zagraniczne.

Ale faktycznie - 72 lata to trochę dużo jak na kierowcę...

Tyle, że tu raczej nie o zmęczenie chodziło, bo on zdążył wsiąść za kierownicę kilkanaście minut wcześniej - zmienili się koło Goričan. Chyba że wcześniej nie spał...
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5247
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 09.08.2022 23:54

ŁukaszCiupa
Croentuzjasta
Posty: 279
Dołączył(a): 18.08.2020
Re: Aktualne wieści z Chorwacji

Nieprzeczytany postnapisał(a) ŁukaszCiupa » 10.08.2022 08:04

marekkowalak napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):Kierowca autobusu miał 72 lata 8O č
Nie powinien być juz na emeryturze ? :roll:

Nie mam nic do wieku, ale uważam że taki wiek powinien dyskwalifikować go jako kierowcę zawodowego....


Pan Grzesiu już od dawna był na emeryturze, a w firmie p. Antoszkiewicza sobie dorabiał. Był kierowcą zawodowym prawie całe życie i był tak ceniony, że dostawał zlecenia na wyjazdy zagraniczne.

Ale faktycznie - 72 lata to trochę dużo jak na kierowcę...

Tyle, że tu raczej nie o zmęczenie chodziło, bo on zdążył wsiąść za kierownicę kilkanaście minut wcześniej - zmienili się koło Goričan. Chyba że wcześniej nie spał...
Oczywiście, że nie spał (o ile przestrzegał przepisów o czasie pracy w tzw. podwójnej obsadzie)! Gdy kierowca, nazwijmy go Nr1 prowadzi ciężarówkę/autokar przez 4,5 godziny to kierowca Nr2 w tym czasie ma tzw. "dyżur" (dyspozycyjność) i nie ma prawa w tym czasie spać! Tajemnicą Poliszynela jest, że kierowcy w podwójnej obsadzie ucinają sobie drzemkę, gdy prowadzi kolega, co z jednej strony może zapobiec ewentualnej tragedii, bo ten śpiący (wbrew przepisom) drugi kierowca chociaż troszkę się zregeneruje i jak za chwilkę wsiądzie za stery, to być może nie zaśnie w czasie jazdy. Z drugiej strony jak prowadzi jeden a drugi musi czuwać, to ten czuwający potencjalnie może uratować autokar i pasażerów przed katastrofą, gdy ten kierujący właśnie nagle zaśnie, zasłabnie czy wystrzeli opona - wówczas ten drugi może chwycić za kierownicę i wyprowadzić pojazd z opresji. Przepisy o jeździe w podwójnej obsadzie są jakie są - mają szereg zalet i szereg wad. I nie są one panaceum na każde możliwe zdarzenie drogowe. Ale widocznie uznano, że nic lepszego nie da się wymyslić.
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 10.08.2022 08:52

Da się. Jak ostatni raz jechałem autokarem do Chorwacji to było 3 kierowców. Jeden z nich zawsze spał w specjalnym schowku.
Niestety kursy z 2 kierowcami też mi się zdarzały.
ŁukaszCiupa
Croentuzjasta
Posty: 279
Dołączył(a): 18.08.2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) ŁukaszCiupa » 10.08.2022 09:06

empire13 napisał(a):Da się. Jak ostatni raz jechałem autokarem do Chorwacji to było 3 kierowców. Jeden z nich zawsze spał w specjalnym schowku.
Niestety kursy z 2 kierowcami też mi się zdarzały.
To jest nielegalne! Nie ma czegoś takiego jak jazda w potrójnej obsadzie! Z prostej przyczyny: nawet najnowsze tachografy mają tylko dwa sloty czyli obsługują jednocześnie dwie karty (dwóch kierowców). Ale to o czym piszesz, to kolejna Tajemnica Poliszynela ale na tych najdłuższych europejskich trasach autokarowych, np. do Grecji czy w przeciwnym kierunku czyli Hiszpania, Portugalia. Starczy tylko napisać, że przy pracy w załodze dwuosobowej, drugi kierowca nie może się dosiąść do pojazdu (rozpocząć w nim pracy) później, niż w ciągu jednej godziny od momentu rozpoczęcia pracy przez pierwszego kierowcę!
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 10.08.2022 09:37

A to nie wiedziałem że to nielegalne. Jeśli tak to szkoda, bo to zwiększa bezpieczeństwo.
stachan
Koordynator forum
Avatar użytkownika
Posty: 3177
Dołączył(a): 16.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) stachan » 10.08.2022 10:58

Dobowy czas jazdy
Doba pracownicza jest rozumiana jako nieprzerwany okres 24 godzin, zaczynający się w chwili rozpoczęcia pracy przez kierowcę.
Ustawodawca wyznaczył dzienny limit czasu jazdy kierowcy na 9 godzin. Jednak są od tego pewne wyjątki. Dwa razy w ciągu tygodnia, kierowca może wydłużyć czas.

Tygodniowy czas jazdy
Tygodniowego nie można liczyć dowolnie. Tydzień pracy zaczyna się o godzinie 00:00 w poniedziałek i kończy o godzinie 24:00 w niedzielę. Przez ten czas, kierowca przejedzie nie więcej niż 56 godzin. Daje to 8 godzin dziennie. Podczas planowania trasy należy pamiętać o tym, że pomiędzy zmianami kierowca zobowiązany jest poświęcić określoną ilość czasu na odpoczynek.

Dwutygodniowy czas jazdy
Pomimo tygodniowego limitu czasu jazdy wynoszącego 56 godzin, w dwóch następujących po sobie tygodniach kierowca może wydłużyć czas. Co za tym idzie, jeżeli w ciągu pierwszego tygodnia kierowca wykorzysta 56 godzin, w drugim tygodniu będzie mógł wyjeździć jedynie 34 godziny.
Jeżeli w ciągu pierwszego tygodnia kierowca wykorzysta 45 godzin, w ciągu drugiego tygodnia wyjeździ maksymalne 45 godzin (regulowane przez dwutygodniowy czas jazdy), to w ciągu trzeciego tygodnia maksymalny czas pracy będzie również wynosił 45 godzin.

Praca w załodze kilkuosobowej
Praca w załodze występuje, gdy pomiędzy dziennym a tygodniowym okresem odpoczynku, lub w trakcie każdego czasu wykonywania czynności związanych z prowadzeniem pojazdu pomiędzy dwoma kolejnymi dziennymi okresami odpoczynku w pojeździe znajduje się przynajmniej dwóch kierowców w celu prowadzenia tego samego pojazdu. Przez pierwszą godzinę jazdy w załodze, obecność drugiego kierowcy nie jest obowiązkowa. Zmiana pojazdu w żaden sposób nie wpływa na czas pracy w zespole.
Podczas pracy w załodze liczony jest czas pracy zarówno dla załogi jak i dla poszczególnego kierowcy. Zmiana robocza załogi kilkuosobowej może trwać maksymalnie 30 godzin. W trakcie tej zmiany, każdy kierowca może prowadzić przez 9 godzin (2 razy w tygodniu do 10 godzin), oraz mieć przynajmniej 9 godzin odpoczynku.

Przerwy w pracy
Kierowcy przysługują nie tylko odpoczynek pomiędzy zmianami, ale również przerwy w pracy. Prawo wymusza również na pracowniku poświęcenie co najmniej 45 minut na odpoczynek na każde 4,5 godziny jazdy.
Nie musi być to jedna, 45 minutowa przerwa po 4,5 godzinach. Pracownik może zrobić sobie najpierw przerwę 15 minutową, a następnie 30 minutową. Z zachowaniem tej kolejności.
Zgodnie z ustawą o czasie pracy kierowcy, konieczna jest przerwa po 6 godzinach pracy. Wynosi ona 30 lub 45 minut, zależnie od czasu pracy w danej dobie. Jednak, jeżeli kierowca wykorzystał omawianą wcześniej przerwę po 4,5 godzinach jazdy, nie przysługuje mu przerwa po 6 pierwszych godzinach pracy.

Dobowy odpoczynek
Osobną kwestią jest czas odpoczynku po pracy. Jest to czas, w którym kierowca w pełni dysponuje swoim czasem i nie ma obowiązku wykonywać jakichkolwiek czynności związanych z pracą. Dotyczy to również odbierania służbowych telefonów czy nawet umycia szyby w pojeździe.
Kwestią powodującą różnice zdań jest obowiązek stosowania się do poleceń niektórych służb (np. okazanie Inspekcji Transportu Drogowego odpowiednich dokumentów) w czasie odpoczynku. Jednak w polskim prawie nie ma przepisów które zabraniają ITD kontrolowania kierowców podczas przerw czy odpoczynku.
Odpoczynek dobowy występuje w dwóch wariantach: regularnym i skróconym. Standardowo, po dniu pracy kierowca musi poświęcić na odpoczynek co najmniej 11 godzin.
Czyli może on wynosić np. 10 godzin. Odpoczynek regularny może być podzielony na dwie części. Pierwsza z nich trwa nie mniej niż 3 godziny, a druga 9 godzin.
Bravik
Mistrz Ligi Mistrzów UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 5247
Dołączył(a): 04.01.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bravik » 10.08.2022 12:10

empire13 napisał(a):A to nie wiedziałem że to nielegalne. Jeśli tak to szkoda, bo to zwiększa bezpieczeństwo.

A jeszcze bardziej nocleg po drodze i jazda za dnia. :roll: Bo w nocy to się śpi albo baluje.
empire13
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1974
Dołączył(a): 26.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) empire13 » 10.08.2022 16:36

Bravik napisał(a):
empire13 napisał(a):A to nie wiedziałem że to nielegalne. Jeśli tak to szkoda, bo to zwiększa bezpieczeństwo.

A jeszcze bardziej nocleg po drodze i jazda za dnia. :roll: Bo w nocy to się śpi albo baluje.

Wiadomo.
Ja tak robię.
W zeszłym roku jechałem busem w nocy. Zmienialiśmy się ze szwagrem kilka razy. Nigdy więcej jazdy nocą. To nie dla mnie.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 10.08.2022 17:09

Tragedia.
Zaczekajmy jednak z wnioskami na efekty śledztwa, chodź oczywiście wersja zaśnięcia jest prawdopodobna.

Ale nie sposób nie odnieść się do kilku kwestii bardziej ogólnie

Po pierwsze wiek. Nie ma zakazu a od tego jest medycyna pracy by takie osoby w szczególny sposób przebadać. Każdy ma swoje doświadczenia, ja mam takie, że lekarze reagują w zależności od zagrożenia na stanowisku pracy. Niektórych pytają tylko czy żyją, ale innych już nie...Ponadto chciałbym przypomnieć, że jeszcze niedawno mieliśmy w Polsce wiek emerytalny równo 67 lat i miało to spore poparcie społeczne. Znam wiele zawodów, których wykonywanie w wieku 67 lat jest równie bulwersujące co 72-letni kierowca. W niektórych miastach polskich kierowcy autobusów miejskich są znacznie bardziej eksploatowani niż ci autokarowi i też jest to akceptowalne społecznie. Tak, że tak... Stosujmy równe zasady oburzenia.

Po drugie zasady jazdy. Mają dobre i złe strony. Możemy oczywiście je dalej zaostrzać, czemu nie. Mniej godzin, mniej kilometrów, zakaz w jazdy w nocy itd. Wyda się dyrektywę i po sprawie. Pamiętać jednak należy, że oznacza to wzrost kosztów imprez turystycznych, który w końcu rozleje się na całą branżę. Bankructwo wielu firm, bezrobocie itd. To trochę jak z czystym powietrzem, wszyscy chcieli je mieć, ale jak w końcu przyszło za to zapłacić to jest święte oburzenie. A przecież płaci się za własne decyzje.

Po trzecie. Nie przekładajmy doświadczeń kierowców amatorów (do biura, kościoła, raz w roku na wakacje) na kierowców zawodowych czy doświadczonych kierowców w długich trasach. Od Gorzyczek do miejsca wypadku to około 650 km. Zakładam, że kierowcy w Gorzyczkach wsiedli wypoczęci. Może dla niektórych te 650 km robi wrażenie, ale to nie jest żaden nadzwyczajny wysiłek dla kierowców zawodowych.

Edit. I jeszcze jeden ciekawy wątek jaki się pojawił "w eterze" tj. w mediach samej Chorwacji. Stan i zabezpieczenia chorwackich autostrad. Trochę to współgra z moimi odczuciami, że są one kiepskiej jakości, niebezpieczne i słabo zabezpieczone. Ale z odczuciami jak z d... każdy ma swoje.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2184
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 10.08.2022 19:22

Akurat w tym wypadku raczej stan autostrady nie miał znaczenia (chyba).

A jeśli chodzi o jakość chorwackich autostrad - moim zdaniem pierwsza liga Europy. Lepsze od austriackich czy włoskich na przykład. Oczywiście najlepsza jest tam A1 ze względu na wiek, chociaż jest niebezpieczna z powodu terenów, przez jakie przebiega) stąd 130 km/h to na tej autostradzie rzadkość). Bardzo dobrej jakości są też A3 do granicy serbskiej, A7 czy Istarski Ypsilon.

No niestety niechlubnym wyjątkiem jest tutaj A4, która jest starsza i mocno wyeksploatowana - dlatego też stale ją remontują. No i do tego te nieszczęsne słabo wyprofilowane zakręty koło Toplic.

Na temat A2 się nie wypowiem, bo przez Macelj nie jeżdżę.
robertms
Cromaniak
Posty: 1269
Dołączył(a): 24.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) robertms » 10.08.2022 19:30

@Kiepura, nie ma 'siły' na sen i tyle. Mozesz byc zawodowym kierowcą, bo to oznacza, ze wykonujesz zawod, robic niewiadomo jakie badania, ale nikt nie bada podatnosci organizmu na sen, spalanie cukrów, itd... Nie wyliczysz tego, a smiem nawet twierdzic, ze nie nauczysz organizmu pewnych rzeczy nawet przez dziesiatki lat.
W Australii oddaje sie prawo jazdy w wieku 70 lat bodajże. Czy oni wiedza lepiej? Nie wiem...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone