Byłam w domu:)Relacja z odwiedzin w 2017r w skrócie PKO

travel napisał(a): ... Pisanka powstała w ramach projektu kulturowego zapoczątkowanego przez biuro turystyczne powiatu Koprovnicko - krizevackiego .Celem projektu jest niesienie przekazu pokoju i przyjaźni, oraz promowanie bogactwa kulturowego i turystycznego Chorwacji.Z roku na rok powstaje coraz więcej takich pisanek, które są uroczyście przekazywane miastom zarówno Europy jak i świata."Pisanki od serca", otrzymały już m.in. Nowy Jork, Rzym, Bruksela, Graz, Budapeszt, Praga, Kotor, Zagrzeb, Dubrovnik, i wiele innych miast Chorwacji . Orebic otrzymał pisankę w 2013r...

Jakbym siebie czytała

gusia-s napisał(a):

travel napisał(a): ... Pisanka powstała w ramach projektu kulturowego zapoczątkowanego przez biuro turystyczne powiatu Koprovnicko - krizevackiego .Celem projektu jest niesienie przekazu pokoju i przyjaźni, oraz promowanie bogactwa kulturowego i turystycznego Chorwacji.Z roku na rok powstaje coraz więcej takich pisanek, które są uroczyście przekazywane miastom zarówno Europy jak i świata."Pisanki od serca", otrzymały już m.in. Nowy Jork, Rzym, Bruksela, Graz, Budapeszt, Praga, Kotor, Zagrzeb, Dubrovnik, i wiele innych miast Chorwacji . Orebic otrzymał pisankę w 2013r...

Jakbym siebie czytała

1.JPG

A ja tak nic nie mogłam znaleźć o tym jajku i jak na forum karawaningowym zobaczyłam Twój opis to delikatnie mówiąc trochę z niego sobie skorzystałam
A ładnie to tak po obcych forach Chorwację opisywać

travel

A ładnie to tak po obcych forach Chorwację opisywać

No właśnie Bój się Boga, Gusia

travel napisał(a): ... A ja tak nic nie mogłam znaleźć o tym jajku i jak na forum karawaningowym zobaczyłam Twój opis to delikatnie mówiąc trochę z niego sobie skorzystałam
A ładnie to tak po obcych forach Chorwację opisywać

Dla mnie ono nie jest obce z racji pasji karawaningowej i to tam powstały moje pierwsze relacje z Cro i nie tylko, których nie ma tutaj m.in. z Pagu i Peljesaca. Dopiero Istria, Lefkada, Krk i teraz Wenecja jest na obu choć każda swoim innym życiem żyje .

O pisankach wyczytałam na jakiejś lokalnej stronie zdaje się Koprivnicko-krizevackiej zupaniji bądź izby turystycznej, dokładnie nie pamiętam

Katerina napisał(a):travel

A ładnie to tak po obcych forach Chorwację opisywać

No właśnie Bój się Boga, Gusia

Tam trafiłam jakieś 2 lata wcześniej niż na Cro. Potem wydało mi się głupim pomysłem przenoszenie już zakończonych relacji tu. Na tamtym forum jest też relacja z nietypowego połączenia żeglarsko-karawaningowego z naszych Mazur ... ja na jachciku a Tom za mną z portu do portu wcześniejszą budką

Gusia - szacun, jak Ty musisz dwa fora obsłużyć, to kiedy śpisz?

Katerina napisał(a):Gusia - szacun, jak Ty musisz dwa fora obsłużyć, to kiedy śpisz?

W tzw. międzyczasie

gusia-s napisał(a):

Katerina napisał(a):Gusia - szacun, jak Ty musisz dwa fora obsłużyć, to kiedy śpisz?

W tzw. międzyczasie

A jeszcze działasz na forum karawaningowym

travel napisał(a):

gusia-s napisał(a):

Katerina napisał(a):Gusia - szacun, jak Ty musisz dwa fora obsłużyć, to kiedy śpisz?

W tzw. międzyczasie

A jeszcze działasz na forum karawaningowym

Oczywiście cały czas nieprzerwanie od 7 lat dość aktywnie Tamto forum jest zdominowane przez facetów

Taki ten Orebic niby mały jeno dwie uliczki piszesz a takie wielkie jajo... No no...
A tak zupełnie poważnie. Jakiś taki statyczny...Nawet maje -
Wiecie tak się zastanawiam, gdyby miejscowości w Polsce były cały czas oświetlone słońcem, czy też pokazywałyby inne piękno? Toż w Chorwacji nawet zniszczony budynek, mała uliczka, plażyczka, kot, zardzewiała brama wygląda jakoś inaczej. Coś jakby monumentalnie - przegnę gdy powiem kultowo?

Abakus68

Wiecie tak się zastanawiam, gdyby miejscowości w Polsce były cały czas oświetlone słońcem, czy też pokazywałyby inne piękno? Toż w Chorwacji nawet zniszczony budynek, mała uliczka, plażyczka, kot, zardzewiała brama wygląda jakoś inaczej. Coś jakby monumentalnie - przegnę gdy powiem kultowo?

Problem w tym, że wiele miejscowości w Polsce wygląda znośnie tylko po zmroku i w słabym oświetleniu
W pełnym słońcu to dopiero różne "kwiatki" widać..

Abakus68 napisał(a):Taki ten Orebic niby mały jeno dwie uliczki piszesz a takie wielkie jajo... No no...
A tak zupełnie poważnie. Jakiś taki statyczny...Nawet maje -
Wiecie tak się zastanawiam, gdyby miejscowości w Polsce były cały czas oświetlone słońcem, czy też pokazywałyby inne piękno? Toż w Chorwacji nawet zniszczony budynek, mała uliczka, plażyczka, kot, zardzewiała brama wygląda jakoś inaczej. Coś jakby monumentalnie - przegnę gdy powiem kultowo?

Myślę ,że chodzi o coś innego. Podoba nam się Chorwacja nawet bez słońca , bo jest zupełnie inna niż Polska -taka egzotyczna.

Nasz kraj jest równie atrakcyjny dla obcokrajowców , bo jest dla nich równie egzotyczny
Coś o tym wiem, bo mam w rodzinie rodowitego Ateńczyka. Ów Ateńczyk był zachwycony Polską (odwiedził nas latem) , a najbardziej podobało mu się to,że jest tu tak zielono

Nasz kraj jest równie atrakcyjny dla obcokrajowców , bo jest dla nich równie egzotyczny

Kraj, czy społeczeństwo

Taką pisankę widzieliśmy też w Chorwacji w miejscowości Marija Bistrica.
To miejscowość położona 32 km od Zagrzebia, w pobliżu Parku Krajobrazowego Medvednica. Najważniejsze chorwackie sanktuarium maryjne.

Katerina napisał(a):

Nasz kraj jest równie atrakcyjny dla obcokrajowców , bo jest dla nich równie egzotyczny

Kraj, czy społeczeństwo

Jasne, że jedno i drugie

krakusowa napisał(a):Taką pisankę widzieliśmy też w Chorwacji w miejscowości Marija Bistrica.
To miejscowość położona 32 km od Zagrzebia, w pobliżu Parku Krajobrazowego Medvednica. Najważniejsze chorwackie sanktuarium maryjne.

DSC05337.jpg

Twoja pisanka wydaje się lepiej zachowana ,niż ta z Orebica, a są z tego samego roku

travel napisał(a): Twoja pisanka wydaje się lepiej zachowana ,niż ta z Orebica, a są z tego samego roku

zdjęcie jest z 2014 roku