napisał(a) woka » 29.01.2015 09:49
te kiero napisał(a):widoki, oczywiście no comment; Las Vegas byłoby do typowego zaliczenia, bo dla mnie za plastikowe
Jak dla mnie - do tej pory ładnie a przynajmniej znośnie ( mam na myśli tu i ówdzie bałagan i brud- ale on jest wszędzie).
Problemem "anty" jest ta mieścina, popularna (niby) - dla mnie to hybryda miasta. Sztuczny twór. Ten "przepych" mnie odtrąca. Wybudowali, podrasowali, wystrój taki, że nawet ślepy musi zobaczyć .... Ktoś coś wybudował, "po pijaku" upiększył, drugi załapał i wybudował jeszcze bardziej "baju", następny .... i tak trwa wyścig dziwaków. Amerykański "szoł".
Mogę jechać (nigdy nie pojadę) ale Las ..... na 100 % ominę. Nie moja bajka.