napisał(a) AdamSz » 12.05.2010 19:32
Witam ponownie. Z rana nie mogę pisać, bo mnie z pracy wyleją (haha)

. Widzę, że utworzyło się parę wątków.
1. To miejsce, o którym piszesz, to jest zapewne Jakirusa, czy jakoś tam. (na podjeździe do Breli). Ja tam nie zjeżdżałem, ale wielokrotnie obserwowałem te miejsca z Jadranki. Tak, jak poprzednio pisałem, bardzo ładnie się prezentują. Coś na kształt Pisaka, ale mniej miasteczkowo, a bardziej wsiowo. Wg mnie bardzo warto zajrzeć.
2. Tak, jak pisał Torac, Vrulje jest ciężkie do zdobycia od lądu. Widziełem jednak takich, co w akcie desperacji tam schodzili (zwłaszcza entuzjaści FKK). W takich sytuacjach, najlepiej pozyskac jakiś okręt i od strony morza.
3. Dyskoteki - temat mam słabo opanowany, ale przecież w kazdym miasteczku to jest m.in treść nocnego zycia (Baśka Voda, Omiś, nie mówiąc o Makarskiej - zagłębiu nocnych rozrywek).
4. TAXI - temat mi nie znany, ale jezdziłem ichnimi pekaesami. Bardzo dobre wrażenie, komfortowo (TV, klima) i ceny ludzkie. Z Sukosanu do Splitu płaciłem w 2003 r, chyba 80 kun. Ale to było dawno temu.
I to z mojej strony tyle. Pozdrawiam i zyczę miłej i bezawaryjnej eksploracji dalmatyńskiego wybrzeża.