Ulubione potrawy oraz polecane restauracje w Chorwacji

Slunj
Knajpa o nazwie Petro - pyszna świeża rybka oraz jagnięcina.

Jacek S napisał(a):Slunj
Knajpa o nazwie Petro - pyszna świeża rybka oraz jagnięcina.

Rybka czyli pstrąg, bo innej tam nie mieli, według mnie takiej sobie jakości w stosunku do ceny, jagnięcina natomiast obecna tylko i wyłącznie w menu, zaglądałem tam w drodze do i powrotnej, jagnięciny nie było, ani też żadnych innych mięs, obecny był jedynie pstrąg. Być może to takie moje szczęście, w tym roku chcę odbić po drodze do BiH i tam poszukać jakiegoś obiadu po drodze i wrócić na nocleg do Rastoke.

leoligot napisał(a):Wkurza mnie "hobotnica" najcząściej w postaci sałatki na kwaśno,zamiast z grilla.

Mnie nie wkurza, robię z grilla sam

Tomasz61 napisał(a):
Rybka czyli pstrąg, bo innej tam nie mieli, według mnie takiej sobie jakości w stosunku do ceny, jagnięcina natomiast obecna tylko i wyłącznie w menu, zaglądałem tam w drodze do i powrotnej, jagnięciny nie było, ani też żadnych innych mięs, obecny był jedynie pstrąg. Być może to takie moje szczęście...

Bidula...

Tomasz61 napisał(a):

Jacek S napisał(a):Slunj
Knajpa o nazwie Petro - pyszna świeża rybka oraz jagnięcina.

Rybka czyli pstrąg, bo innej tam nie mieli, według mnie takiej sobie jakości w stosunku do ceny, jagnięcina natomiast obecna tylko i wyłącznie w menu,

Fakt o 10 wieczorem zbyt wielkiego wyboru tam nie ma, ale za to wyjątkowo malowniczo.

Tomasz61 napisał(a):Być może to takie moje szczęście, w tym roku chcę odbić po drodze do BiH i tam poszukać jakiegoś obiadu po drodze i wrócić na nocleg do Rastoke.

Polecam knajpkę za Bihacem w stronę Sarajewa , w zasadzie na rogatkach miasta nad Uną . Rybka czyli pstrąg ale rzeczny nie hodowlany , a ceny
ja za obiad z dwóch rybek frytki , piwo i napój dla syna zapłaciłem 5 Eu .

Knajpka przy drodze ( bodajże na skrzyżowaniu z droga na Ripać ) - wejscie do knajpki


Druga oferta obok Bihaca , Kostelski Buk , przedstawiłem tutaj
forum/viewtopic.php?t=26656&postdays=0&postorder=asc&start=0

Od Bihaca jedzie się na Cazin
Jedzonko smaczne , ładne położenie , ale od czasu jak byłem pobudowali tam hotel z 4 gwiazdkami i nie wiem jak teraz tam ceny i otoczenie

A po obiadku można jechać na mało znane przejście graniczne z CHorwacją w za m.Ripać i podziwiać przez krzaki widoki na przełom rzeki UNA

Za "bidulę" raczej się nie uważam Być może to tylko takie moje szczęście do tej knajpki. Za pierwszym razem, 4 września byliśmy tam około 20 i był tylko ten pstrąg. Cena za taką porcję jak na fotce Jacka S o ile dobrze pamiętam to około 70 kun + piwko około 15 kun. W drodze powrotnej też nocowaliśmy w Rastoke, było to 14 września, mając nadzieję na spróbowanie jagnięciny, byliśmy tam wcześniej bo gdzies około 18 i też tylko pstrąg był obecny, reszta z menu gdzieś wybyła. Trochę większy wybór był w knajpce koło muzeum w Rastoke, chociaż ceny też podobne.
Dzięki wielkie Armar za namiary na knajpkę za Bihacem, być może skorzystam, jeśli wcześniej po drodze nie znajdę nic ciekawszego. Ciekawe, czy w Cazinie uda się trafić na piekarnię i burki, to byłyby pierwsze burki w tym roku, a bardzo je lubię

Oczywiście ze trafisz burki i to wspaniałe , mięsne robione są z baraniny i naprawdę dobre.

Jadąc od Bihaca przed Cazinem natkniesz się tez na ciekawe ruiny zamku w Ostrożacu .

Więcej informacji turystycznych o tym rejonie znajdziesz tutaj
www.tzusk.net.

A to moje 2 ulubione potrawy:

Mule przyrządzane osobiście wg standardowej receptury:


Rybka z grilla. Receptura bardzo prosta: utytłać w oliwie z czosnkiem, pozwolić by "naciągnęła", wytrzeć do sucha, rzucić na grilla, a potem w trakcie grillowania zwilżam oliwą gałązkę rozmarynu i co jakiś czas maluję rybkę tym pędzelkiem. Niebo w gębie!

podszywacz napisał(a):Konoba "U Andreja" w Krk. Byłem tam też z racji że właścicielką jest ta sama osoba co kwatery w której przebywam. Polecam świetną "Platę Konobę", półmisek dla dwóch osób, trzy gatunki ryb, homary, małże, ośmiorniczki, kalmary. Spróbowałem też po raz pierwszy blitwę podaną z ziemniaczkami. Wszystko palce lizać.

czy mogę prosić o namiary właścicieli

Miniu napisał(a):Mam do polecenia super knajpkę w miejscowości :
Konoba CETINA, Zadvarje, właściciel: Jozo Pupačić.
To jest knajpka klimatyczna w górkach ( 10 km )na trasie Makarska lub Omis kierunek Imotski. Nowy zjazd z autostrady na jardankę.
Można tam zamówić ale wcześniej ( ze względu na czas przygotowania) potrawę Hobotnica iz po peke. Palce lizać. Domowe winko i chleb mniam.
Do tego Jozko dodaje jako przystawka w jego piwniczce.
Wstawił bym zdjęcia ale nie wiem jak .

[/quote]
Za 2 miesiące będę tamtędy przejeżdżał, jadąc do Marusici, chyba zajadę http://goo.gl/maps/2VI6n

Ciekawe co też jada się na campingach. Oprócz Gulaszki Campingowej spożywa się chyba inne zacne potrawy.

a jakieś knajpki z dobrym jedzonkiem spokojne i w rozsądnej cenie w okolicy Baski Vody- Breli- Makarskiej?

ja polecam restaurację Rocko-Grill w małej miejscowości Grebastica. Żona właściciela jest Polką. Jedzenie super a szczególnie kalmary. Tom czyli właściciel polecił nam ośmiornicę pieczoną w warzywach na maśle, umówiliśmy się na następny dzień na godzinę, bo dość długo to się przyrządza. Mówię wam niebo w gębie i do tego karlowacko