Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ukraina bezdrożami czyli offroad w pięciu po Gorganach

Ukraina to prawdziwy raj dla miłośników górskich wędrówek. Górzyste i wyżynne tereny rozciągają się niemal przez cały kraj. Tradycyjnym ubiorem Ukrainek i Ukraińców jest wyszywanka czyli koszula (zwykle biała) pokryta folkowym haftem. Na Ukrainie znajduje się jeden z geograficznych środków Europy – w niewielkiej wsi Diłowie, która położona jest w pobliżu Rachowa. Wielkanocne, kolorowe pisanki pochodzą właśnie z Ukrainy.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 16.11.2008 22:17

Relacja z Ukrainy bardzo fajna. Trochę wysiłku Was kosztowała i brak luksusu. Typowa męska wyprawa. Zwiedziliście, popiliście, pośpiewaliście, i dużo zobaczyliscie. Wspomnienia super.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.11.2008 10:58

FUX napisał(a):Więcej fot. Please!!!
Acha. Wasze problemy w blotku wynikały głównie z tego, że oponki nie za bardzo na wyprawę zalożyliście.... :wink:
MT lub AT byłyby lepsze....

Z fotkami może jeszcze coś wymyślę ;) natomiast co do opon to się nie wypowiadam, bo się na nich nie znam :?
Jolanta Michno napisał(a):Lesiu, męska wyprawa robi wrażenie!!! :D :D :D ...

Cieszę się Jolu :D. Na mnie też zrobiła ogromne wrażenie :D
anjas napisał(a):Leszku cała rodzinkę wciągnęłam do czytania Twojej relacji, nawet moja 5 letnia córcia z zapartym tchem śledziła Wasze przygody. Zresztą czyta się jak doskonała powieść.
Gratuluję i pozdrawiam. :papa:

Ano jest to coś czego tutaj na forum jeszcze nie było ;)
maslinka napisał(a):Leszku, jestem pod ogromnym wrażeniem opisów i zdjęć przede wszystkim! I ten wątek sentymentalny, rodzimy - krzyż legionistów. To na pewno niesamowite uczucie, odkrywać na "dzikiej" Ukrainie ślady naszych przodków.

Co do śpiewów ludzi ze wschodu, kiedyś, będąc na Białorusi, miałam okazję posłuchać pieśni Białorusinów. Faktycznie, możemy się schować! Przewyższali nas pod względem "czystości" dźwięków i bogactwa repertuaru! "Hej, sokoły" śpiewaliśmy wspólnie :D Oni mają coś takiego w oczach, jak śpiewają, po prostu robią to całym sobą. A jak tańczą! Ach, ta słowiańska fantazja! :D

Kolejny spory fragment drogi za Wami. Z niecierpliwością czekam na dalsze odcinki! :D

Najlepsze zdjęcia nie są moje :?, a opisy :?: Cóż... To moje bardzo subiektywne odczucia, spostrzeżenia, przemyślenia...
"Nasi" Ukraińcy nie tańczyli co prawda, ale za to właśnie IMHO pięknie śpiewali ;)

-Yaro- napisał(a):Widoczki super no i ta walka z przyrodą - wielki szacun :wink:

Yaro... nie walczyłem z przyrodą, bo i po co :?: Ja walczyłem z własną słabością, lękiem ... nie wyobrażałem sobie spania pod namiotem przy takiej temperaturze, ale dałem radę.
MWN napisał(a):...Za kaźdym razem kiedy wracam do PL i przekraczam granicę dziękuję Bogu, źe mieszkam, gdzie mieszkam. ...

Ja też, ja też :D
Tymona napisał(a):No i jeszcze butla gazowa :!: też kultowa - tylko bardziej w czerwień powinna pójść :D

:papa:

Albert miał kartusze i palnik do nich, także gazu mieliśmy pod dostatkiem.
zawodowiec napisał(a):Zielony... SZACUN... ale czadu daliście. Nie było mnie tu parę dni ale myślałem o Was. Cieszę się że marzenia się spełniają :D
Zaraz się ustosunkuję bardziej szczegółowo do relacji :lol:

Kamiiil :D Wiedziałem, że zajrzysz :D... Z niecierpliwością będę czekał na Twoje opinie :D. Ja też o Tobie myślałem. Żałowałem, że nie mogłeś być z nami... Jak znam życie to pewno byśmy zrobili nocne wejście na któryś ze szczytów :lol:, pod którymi byliśmy na tej hali pierwszego dnia offroadu. To byłby dopiero hard core :D
plavac napisał(a):Leszek - wspaniały pomysł, wspaniałe wykonanie, wspaniałe przygody :!:
...

Pomysł nie mój, wykonanie.... :? byłem częścią zespołu, przygoda jak najbardziej wspaniała :D
plavac napisał(a):...Za Twoją podeszwę - przepraszam :!: Już nie będę "czarować" :wink: ...

Że co proszę :?: 8O
plavac napisał(a):....Dzięki za pokazanie nam kamienia z przeł.Legionów. Czytałem o tym w książkach Władysława Krygowskiego - teraz rozbudzona wiele lat temu wyobraźnia uzupełnia się Waszymi zdjęciami.
Czytam dalej - jak wszyscy z wielkim zaciekawieniem.

Przełęcz Legionów jest piękna i zdjęcia ... przynajmniej moje zdjęcia nie są w stanie oddać jej uroku :(
darek1 napisał(a):Relacja z Ukrainy bardzo fajna. Trochę wysiłku Was kosztowała i brak luksusu. Typowa męska wyprawa. Zwiedziliście, popiliście, pośpiewaliście, i dużo zobaczyliscie. Wspomnienia super.

Dokładnie tak Darku. Mnie kosztowała wiele wysiłku, a brak luksusu :?: hehe po co mi luksusy... potrafię się bez nich obejść, ale warunki dla mnie były trudne.

P.S. Tak jak już zaznaczyłem, są to moje odczucia, przemyślenia, spostrzeżenia.... w związku z tym będę pisał "mnie kosztowała...", po co MI luksusy..." itp. Jeśli któryś z kolegów będzie chciał dodać coś od siebie to się zaloguje i napisze.

Ciąg dalszy być może wkrótce :?
Ostatnio edytowano 17.11.2008 12:44 przez Leszek Skupin, łącznie edytowano 3 razy
pietro_misio
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 13
Dołączył(a): 17.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pietro_misio » 17.11.2008 11:15

No, Moderatorze.
Wyprawa życia. Zdjęcia oddają klimat jaki (jak mi się wydaje) tam był. Wszystkie foty przemawiają wraz z tekstem do wyobraźni - zwłaszcza tych co tam nie byli. Pewnie Masz coś jeszcze w zanadrzu. Wrzucaj, bo czas ucieka a temat wciąga jak rzeka (Bystrica) :D .
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 17.11.2008 11:36

no i jakże piękne epitafium na pomniku........ , czytam, podziwiam, zazdroszczę Ci tej wyprawy Leszek.....
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.11.2008 12:12

pietro_misio napisał(a):No, Moderatorze.
...

No Piotrek... zarejestrowałeś się wreszcie widzę :devil: Dorzuciłbyś coś od siebie o tej wyprawie :devil: I nie wypieraj się, bo zostałeś namierzony "trafiony i zatopiony" :devil: .....
lubelski napisał(a):no i jakże piękne epitafium na pomniku........ , czytam, podziwiam, zazdroszczę Ci tej wyprawy Leszek.....

Kolejny uczestnik wyprawy jest na forum :D. Poznajcie Piotrka :D
Ostatnio edytowano 17.11.2008 15:10 przez Leszek Skupin, łącznie edytowano 1 raz
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 17.11.2008 13:51

pietro_misio napisał(a):...


Miło powitać :D :wink:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107680
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.11.2008 13:55

pietro_misio napisał(a): ....


Miło powitać :D :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 17.11.2008 13:58

Janusz Bajcer napisał(a):
pietro_misio napisał(a): ....


Miło powitać :D :wink:

Dołącze do grona modów z powitaniem 8) :lol:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 17.11.2008 14:01

No to teraz Piotrek nie ma innego wyjścia tylko dołączyć się do pisania relacji :wink:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.11.2008 14:04

Mam nadzieję, że przy takim powitaniu ze sztandarami i wszystkimi honorami czterech moderatorów, oraz dopingu, naskrobie kilka słów swoich wrażeń :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107680
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 17.11.2008 14:05

Rysio napisał(a):No to teraz Piotrek nie ma innego wyjścia tylko dołączyć się do pisania relacji :wink:


A jak Go Lesio przywiezie na "Zlota" , będzie miała RURA kolejnego "kota". :smo:
pietro_misio
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 13
Dołączył(a): 17.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pietro_misio » 17.11.2008 15:00

Leszek Skupin napisał(a):
pietro_misio napisał(a):No, Moderatorze.
...

No Piotrek... zarejestrowałeś się wreszcie widzę :devil: Dorzuciłbyś coś od siebie o tej wyprawie :devil: I nie wypieraj się, bo zostałeś namierzony "trafiony i zatopiony" :devil: .....
lubelski napisał(a):no i jakże piękne epitafium na pomniku........ , czytam, podziwiam, zazdroszczę Ci tej wyprawy Leszek.....

Kolejny uczestnik wyprawy jest na forum :D. Poznajcie Piotrka :D


Po zdemaskowaniu przez forumowy "zielony" wywiad już nic jak przedstawić się i powitać Wszystkich serdecznie. Jak bedę miał pod ręką domowy komp, to postaram się wybrać parę fot z wyprawy i coś dorzucić. Ale troszeczkę, bo Leszkowi i Jego wartkiej narracji dorównać ciężko a i po co, jak lepiej poczytać i przeżyć jeszcze raz ten wyjazd - tym razem kolegi oczyma.

Pozdrawiam i witam Wszystkich Piotr
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.11.2008 15:07

pietro_misio napisał(a):... Leszkowi i Jego wartkiej narracji dorównać ciężko a i po co, jak lepiej poczytać i przeżyć jeszcze raz ten wyjazd - tym razem kolegi oczyma.

Pozdrawiam i witam Wszystkich Piotr

Polityk cholera jasna :oczko_usmiech: Nie wykręcaj się tylko pisz :P

Pozdrav :papa:
pietro_misio
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 13
Dołączył(a): 17.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pietro_misio » 17.11.2008 15:38

Wyprawa była dlatego tak udana, że właśnie trochę na żywioł, w nieznane i -co tu kryć- obawy przed wyjadem były. Wiele nieformalnych opinii z sieci, pracy i otoczenia o "dzikiej" Ukrainie podsycało wyobraźnię. Zwłaszcza mojej małżonki, bo trochę bała się o nas. Ale większość nieprzychylnych opinii o tym kraju mogę chyba zdementować. Przynajmniej my, trafiliśmy wszędzie na przyjemnych i przychylnych ludzi (czasem aż do bólu "gardła i głowy"). No może poza celnikami przy wyjeździe ale o tym lepiej Leszek napisze, bo moja opinia w tym względzie nie przeszła by przez cenzurę słownika tego forum. Takich miejsc jak Gorgan jest -jak przypuszczam- niewiele już w Europie. Za parę lat te dziewicze krajobrazy, wsie i ludzi wyprze komercja. Cieszę się, że Krzysiek namówił nas na ten wyjazd teraz właśnie. Przez większość czasu bylismy jedynymi gośćmi wyższych partii tych gór. My i ani żywej duszy na kilometry. Góry, gwiazdy i dzicz a piośród niej nasza toyotka i namiot.
Każdemu, komu brak łączności z taką naturą polecam ten kraj i rejon. Póki jeszcze jest jak na naszych zdjęciach :wink: .

Piotr
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.11.2008 15:59

Piotrek.... epitety jakimi obdarzaliśmy celników na ostatniej granicy wykropkuje się i przejazd przez granicę to będzie jeden wielki wielokropek :oczko_usmiech:

Tak ... to prawda. Wiele złych opinii można zdecydowanie zdementować. Zawsze długo i cierpliwie nam tłumaczono, dlaczego tak a nie inaczej, którędy jechać, kelnerki w knajpach zachowywały się jak dobre mamusie, które dbały o to, żeby na stołach nie było pusto. Jedna nam nawet flaszkę otworzyła :lool:. W każdym razie zawsze grzecznie, kulturalnie, miło, sympatycznie i (chyba pokusiłbym się nawet o stwierdzenie) ciepło byliśmy przyjmowani. Takie są moje odczucia.

Mam nadzieję, że Piotrek myli się że komercja tam dojdzie tak szybko, choć coraz więcej turystów zagląda w ten rejon Europy... Nie tylko Polacy, ale także Czesi, których gościł człowiek u którego spaliśmy ostatniej nocy.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ukraina - Україна



cron
Ukraina bezdrożami czyli offroad w pięciu po Gorganach - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone