Ubezpieczenie w DAS

napisał(a) **wraczek** » 07.07.2007 07:12

Witam
od paru lat juz pomykam do Włoch i Chorwacji i co roku mam problemy z policja (wiadomo predkosc lub cos sie tam nie swieci) i czasami w Austri na granicy
w tym roku postanowiłem zakupic ubezpieczenie w firmie DAS, za namowa kolegi ktory sam ma takie ubezpieczenie, z relacji juz sie tak nie czepiaja a wrecz sa mili na granicach i policja
czy ktos z was ma takie ubezpieczenie i jak ono sie sprawdza(oczywiscie odpukac nie rzycze nikomu by było potrzebne)
Pozdrawiam

napisał(a) **krystek** » 07.07.2007 08:15

wraczek napisał(a):Witam
od paru lat juz pomykam do Włoch i Chorwacji i co roku mam problemy z policja (wiadomo predkosc lub cos sie tam nie swieci) i czasami w Austri na granicy
w tym roku postanowiłem zakupic ubezpieczenie w firmie DAS, za namowa kolegi ktory sam ma takie ubezpieczenie, z relacji juz sie tak nie czepiaja a wrecz sa mili na granicach i policja
czy ktos z was ma takie ubezpieczenie i jak ono sie sprawdza(oczywiscie odpukac nie rzycze nikomu by było potrzebne)
Pozdrawiam

Nie bardzo rozumiem, jaki jest związek posiadania ubezpieczenia w DAS z życzliwym podejściem policjanta/pogranicznika do posiadacza takiej polisy. Zakres ochrony prawnej w DAS jest dość specyficzny i przydaje się np. w sporach z ubezpieczycielem o odszkodowanie lub pokrycia kosztów sądowych w przypadku spowodowania kolizji/wypadku, ale nie chroni od odpowiedzialności.

napisał(a) **slawek66** » 07.07.2007 08:44

reklama dzwignia handlu :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.07.2007 08:53

wraczek napisał(a):....postanowiłem zakupic ubezpieczenie w firmie DAS... juz sie tak nie czepiaja a wrecz sa mili na granicach i policja
.....

noooooo a świstak siedzi i zawije je w te sreberka :lol:

nawet jak Cię drogówka trafi "suszarką" to zostaniesz od razu przeproszony za to, że ośmielili się Cię zatrzymac i wycelowac w Twój samochód.
Pozdrav :lol:

napisał(a) **wraczek** » 07.07.2007 12:11

slawek66 napisał(a):reklama dzwignia handlu

to się wysiliłes :evil:

bardziej mi chodzi o traktowanie kierowcy na granicy
miałem pare razy złe doswiadczenie(trzepanie auta)
brak wymuszania dodatkowej kasy
czy innych wypadków
i to tyle nie mam tu zadnych ukrytych podtekstów
typu reklama

napisał(a) **Lubuszanin** » 07.07.2007 12:15

Czyli nakleic na auto nalepki DAS i z trzepaniem mamy spokoj

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.07.2007 12:40

Lubuszanin napisał(a):A to te Das, trzeba chyba okleic auto, zeby z daleka Polcja widziala, ze z DAS nie trzepac!

Naklejasz okrągłą nalepkę na tylną szybę i nic Cię nie ruszy! :wink:

napisał(a) **Mamcia** » 07.07.2007 12:52

Podejrzewam, że jednak może być jakaś różnica w traktowaniu, np. w przypadku przetrzepywania autka. DAS to dość skuteczna firma, więc w wypadku uszkodzenia czy jakiegokolwiek problemu z samochodem po tymże "trzepaniu" policja czy celnicy mogą mieć problem.

Nasza pollicja jest trochę wyrozumialsza zauważyłam, ale może to przypadek......