Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Tydzień to mało-Pelješac-Dingač Borak (droga przez BiH )

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Goniaa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 559
Dołączył(a): 03.07.2009
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Goniaa » 23.08.2012 08:41

piotrf napisał(a):Dubrownik , z buta x 2 , ale temperatury nie pamiętam ( termometr się roztopił ;) ) , a kupiony na murach zapas wody okazał się zbyt mały . . . :wink:


Pozdrawiam
Piotr


8O O Matko :!: Co Ty człowieku robisz na forum oTEJ PORZE :!: 8O 8O
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 23.08.2012 09:20

Z Dubrownikiem mam już tak, że generalnie mury sobie odpuszczam....no bo ile można :) Zaszywam się tam w zakątki nieznane, gdzie turysta od święta zagląda, więc czasem i upał mi nie straszny :) No ale w tym roku szwankujące auto skutecznie utrudniało wszelkie wyjazdy, a wrócić do domu niestety trzeba było więc autko oszczędzaliśmy :)
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 23.08.2012 09:51

Byłem na murach 4 razy. Ale tak jak Aldonka zapuszczam się także w te małe uliczki po lewej i prawej stronie Stradunu. Tam gdzie jest spichlerza albo inne fajne miejsca...
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 23.08.2012 11:20

Zapewne i mniej ludzi jest w bocznych uliczkach, ja nawet miałam ochotę pokręcić się z dala od ruchliwej głównej ..., ale dziecka jęczały :evil:, że nogi bolą, że głodne, że gorąco i milion innych wymówek. Odwiedzić Dubrownik w kwietniu, bez dzieci. Choć na mury chyba bym już nie weszła.
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 23.08.2012 11:39

W czwartek rano jedziemy już bez dzieci do Janjina po rybkę. I kawałek dalej do Drače, na ... ostrygi (na miejscu :wink: ) i mule na wynos :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Potomje
Jest jeszcze wcześnie więc zagłębiamy się w wąskie uliczki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nasz połów zostaje odpowiednio przygotowany :twisted:
Obrazek
By w jak najbardziej przyjemnych okolicznościach, oddać się rozkoszy jedzenia :lol:
Obrazek
Dalej to już tylko harce, pływanie, opalanie i........ nirwana :mrgreen:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Kto był w Borku, ma zapewne zdjęcie uschniętego kwiatu agawy :lol: mam i ja :oczko_usmiech:
Obrazek
Obrazek
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 23.08.2012 12:15

Piękne zdjęcia.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.08.2012 12:45

Sylwetko, nadrobiłam zaległości; świetna relacja :D Zdjęcia rybek w ostatnim odcinku bardzo apetyczne, plaży zresztą też ;)

Dubrovnik oczywiście wspaniały, piękne zdjęcia.

Czekam na więcej :D

:papa:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 23.08.2012 13:02

I my w tym roku jedliśmy ostrygi w Drače. Jedliśmy tam też mule. Bardzo smaczne, jak to mule :)
Co do Potomja to Ivo mi kiedyś mówił, że tam mieszkało prawie tyle ludzi co w Orebiću... Ale powymierali a młodzi uciekli do większych miast.
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 23.08.2012 14:14

Aldonka napisał(a):Piękne zdjęcia.

Dziękuję bardzo :oops: Razem z mężem próbujemy, ''doskonalić amatorską sztukę fotografii'' :wink: , z różnym efektem, teorię w zakresie podstawowym znamy, gorzej czasami z wykorzystaniem jej w praktyce :wink: :lol:

maslinka napisał(a):Sylwetko, nadrobiłam zaległości; świetna relacja :D Zdjęcia rybek w ostatnim odcinku bardzo apetyczne, plaży zresztą też ;)

Dubrovnik oczywiście wspaniały, piękne zdjęcia.

Czekam na więcej :D

:papa:


Witaj Maslinko, bardzo miło mi gościć weterankę świetnych relacji :D
Dubrownik troszkę spłatał nam figla z tym deszczem, najbardziej szkoda mi zdjęć z góry SRD. Może za rok się uda :D

Bocian napisał(a):I my w tym roku jedliśmy ostrygi w Drače. Jedliśmy tam też mule. Bardzo smaczne, jak to mule :)
Co do Potomja to Ivo mi kiedyś mówił, że tam mieszkało prawie tyle ludzi co w Orebiću... Ale powymierali a młodzi uciekli do większych miast.


Nas zaskoczyła cena muli 8O za kilogram (12 kun), aż dwa razy się pytaliśmy czy aby dobrze rozumiemy. Później żałowałam, że nie kupiłam więcej, po przygotowaniu dzieci się dosiadły i "wtrąbiły" tak szybko, że nawet nie zdążyłam zdjęcia zrobić :lol:

Rozmawialiśmy o ludności w regionie Dingača i Potomje z włascicielem "Dalmatinska Kuca" (chyba :lol: bynajmniej sprawiał takie wrażenie :wink: ) mówił że, na stałe mieszka tam 600 mieszkańców, wszyscy się ze wszystkimi znaja :D (o ile też dobrze zrozumieliśmy :lol:) Mogłabym być tym 601 mieszkańcem :wink:
Ostatnio edytowano 18.06.2013 09:41 przez Sylwetka..., łącznie edytowano 1 raz
Joan65
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 585
Dołączył(a): 24.11.2008
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joan65 » 23.08.2012 14:18

Aldonka napisał(a):Z Dubrownikiem mam już tak, że generalnie mury sobie odpuszczam....no bo ile można :) Zaszywam się tam w zakątki nieznane, gdzie turysta od święta zagląda, więc czasem i upał mi nie straszny :) No ale w tym roku szwankujące auto skutecznie utrudniało wszelkie wyjazdy, a wrócić do domu niestety trzeba było więc autko oszczędzaliśmy :)


Podobnie i my Aldonko już na mury w tym roku nie drapalismy się tylko...w bardzo wąskie i nieznane zakamarki.
Pozdrawiam Cię serdecznie :D
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 23.08.2012 14:53

Ostatni dzień :( niewiele różnił się od poprzedniego, rano wyskoczyliśmy tylko do Orebiča zatankować "kuchenkę".Bardzo miły Pan tankujący nam auto, zaproponował czy może przypadkiem nie chcemy umyć autka, z przerażeniem spojrzałam na Mężusia, 8O i daję głowę uciąć, że widziałam błysk w jego oku :evil: ufff... grzecznie podziękował za oferowaną usługę . :roll:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Tam na górze jest "nasz" domek, w sumie to mógłby być nasz :roll: :D
ObrazekObrazek

Niestety nieubłaganie zbliżało się to co nieuniknione. Ostatni wieczór w Borku, uczcimy go w należyty sposób :D
Łezka kręci się w oku, jakoś nie tryskamy humorem, tak strasznie szybko zleciał tu czas :cry:

Obrazek
Obrazek

Jest piątek wieczorem, prawie wszystkie stoliki zajęte, widzimy, że nie tylko my przyszliśmy na pożegnalną kolację :cry: Grupka Polaków mieszkających w tym samym apartamencie co my też tu zachodzi. Oni jutro też wyjeżdżaja.


ObrazekObrazek

Za rok przywiozę sobie taki garnuszek do domu, :mrgreen: teraz się nie zmieścił :wink:
Obrazek
Obrazek

Po przepysznej kolacji, schodzimy jeszcze na plażę na ostatnie kąpanie w Jadranie :hearts:
ObrazekObrazek

Pakowanie auta zostawiliśmy sobie na sobotni poranek. Nie ma co się spieszyć.


Sobota :? :cry:
Żegnamy się z Właścicielką i jej mężem, którzy krzątają się od rana. . Bardzo miłą niespodzianką jest podarunek jaki dostajemy od Nich na pożegnanie, dla nas Travarica, a dla dzieci prażone migdały (wszystko ich wyrób).
Kilka "trąbnięć" na pożegnanie, głęboki wdech, jedziemy . :cry:
Zatrzymujemy się jeszcze tylko na dole, musimy pożegnać się z Jadranem :papa:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ostatnie widoki na wielki błękit - Do zobaczenia za rok :cry: Obrazek

Nie śpieszymy się, mamy niewiele do przejechania, wszak zostawiliśmy sobie na koniec coś do zwiedzania :D
WojteC5
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 236
Dołączył(a): 28.02.2010
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) WojteC5 » 23.08.2012 15:07

Po przeczytaniu tego ostatniego odcinka poczułem się tak, jakbym sam wyjeżdżał już z Borka :(
Na szczęście jeszcze 16 DDW :D

Świetna relacja !!!
Pozdrawiam
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 23.08.2012 15:13

Od lat marzy mi się taka kamenica na taras :) Ale ceny tego są porażające...
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 23.08.2012 15:14

Koniec? :) To ile dni tam byliście?
WojteC5
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 236
Dołączył(a): 28.02.2010
Re: Tydzień to mało - Pelješac - Dingač Borak

Nieprzeczytany postnapisał(a) WojteC5 » 23.08.2012 15:15

Sylwetka napisał(a):Obrazek

Obrazek


Właśnie połknąłem monitor :P
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Tydzień to mało-Pelješac-Dingač Borak (droga przez BiH ) - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone