Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Swiss 2012

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 03.11.2012 17:02

Ewa Zuber napisał(a):A to też oznacza, że nasze dzieci należą do tej pierwszej grupy ludzi :lol: Oby jak najdłużej :D

Taaa ... 8)

... no to jeszcze raz "nabałaganię" w Twojej relacji :? ... przyrzekam, że ostatni. :!:
... oto dowód, że tak jest z przed parunastu dni. :)

Obrazek

Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 03.11.2012 17:15 przez mariusz-w, łącznie edytowano 1 raz
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 03.11.2012 17:06

Spacer w chmurach

Dzisiaj jedziemy w trochę mniej popularną część Alp Berneńskich, ale za to znaną bardziej narciarzom. Nosi nazwę Aletsch Arena. Chcemy zobaczyć największy alpejski lodowiec, który ciągnie się przez 23 kilometry od wioski Bettmeralp aż po południowe stoki Jungfrau i Möncha ( w 2008 roku właśnie stamtąd patrzyliśmy na Aletsch). Warto dodać, że lodowiec jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Pogoda w tym dniu nas nie rozpieszcza, ale też nie odstrasza. Startujemy z doliny Rodanu, a konkretnie z miejscowości Betten, skąd kolejka linowa zabiera nas do Bettmeralp, małej, kameralnej wioski na wysokości 1960 m. Po przejściu wioski kolejna gondolka zabiera nas jeszcze wyżej, na stację Bettmerhorn.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idziemy zobaczyć lodowiec. Miało być conajmniej tak …

Obrazek zdjęcie z netu

A niestety jest tak …

Obrazek

Obrazek

Kręcimy się trochę po górze, odwiedzamy pawilon wystawowy, gdzie zapoznajemy się z ekspozycją ukazującą piękno świata gór

Obrazek

I kierujemy się w stronę przysiółka Fiercheralp. Kiedy docieramy do Fiescheralp leje jak z cebra, więc nie ciągniemy spaceru dalej, tylko wsiadamy w kolejkę i zjeżdżamy w dół do miejscowości Fiesch. Stamtąd jedziemy pociągiem do Stalden – Saas i w górę POSTBUSEM do Törbel.

Obrazek

Obrazek

Pomimo deszczu, wycieczkę uważamy za udaną. :papa:
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 03.11.2012 17:09

mariusz-w napisał(a):
... no to jeszcze raz "nabałaganię" w Twojej relacji :? ...


Mariusz, każda Twoja wizyta jest mile widziana :D
A wracając do zdjęcia ... czym skorupka za młodu .... . Myślę, że wielka w tym Wasza rodziców zasługa. Pozdrawiam :D
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 03.11.2012 17:21

Ewa Zuber napisał(a):Mariusz, każda Twoja wizyta jest mile widziana :D

Ok ... no to w temacie ! ;)

Widzę, że oznakowanie szwajcarskich szlaków jest perfekcyjne.
Lodowca trochę szkoda :? ... ale coś tam widać ! 8)
No i fotka, znaczy się dowód bytności jest ! :)

Pozdrawiam.
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 04.11.2012 00:12

Na drodze napoleońskiej.

Ponieważ ostatnie dwa dni nieco wychłodziły nasze organizmy, postanawiamy wyruszyć tam gdzie jest cieplej, czyli na południe. Nasza trasa wiedzie z Brig przez przełęcz Simplon do włoskiej miejscowości o nazwie Domodossola. Ta część podróży jest bezpłatna, bo zawarta w naszej Erlabniscard. Jedziemy wygodnym Postbusem.
Droga przez przełęcz Simplon ( 2005 m npm) łączy Wallis z Mediolanem. Została wybudowana z rozkazu Napoleona w latach 1801-1805 za sumę 10 milionów franków. Do dzisiaj podziwia się jej inżynierski kunszt. Na trasie pojawia się 611 mostów, liczne tunele oraz wiele galerii.

Obrazek

Obrazek

Kiedy docieramy do przełęczy Simplon widzimy schronisko, wzniesione przez inżynierów Napoleona jako koszary. Od 1825 roku obiekt stanowi własność mnichów Z Wielkiej Przełęczy Świętego Bernarda.

Obrazek

Przełęcz ozdobiona jest kamiennym posągiem orła.

Obrazek

Ruszamy w dalszą część trasy przez wąwóz Gondo. Nastrój tego miejsca jest niesamowity. Przez 5 km droga wije się wzdłuż skalnych ścian sięgających 800 m wysokości.

Obrazek

Przekraczamy granicę szwajcarsko-włoską.

Obrazek

Wjeżdżamy w dolinę Ossola i docieramy do górskiego miasteczka o rzymskim rodowodzie – Domodossola. W jego centrum znajduje się rynek, a na nim codzienny targ. Niskie ceny produktów przyciągają kupujących nawet z ościennych państw.

Obrazek

Obrazek

Robimy zakupy, pijemy kawkę w ulicznej kawiarence i ponieważ jest dopiero południe, idziemy na dworzec kolejowy , kupujemy bilety i jedziemy do miejscowości Stresa nad Jezioro Maggiore. Naszym celem jest Isola Bella, gdzie wznosi się XVII – wieczny Palazzo Borromeo z przylegającym do niego wspaniałym ogrodem. Atrakcje ogrodu zobaczycie na zdjęciach. Są to tarasy, fontanny, posągi, groty oraz białe pawie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ze Stresy kolejką linową wjeżdża sie na Monte Mattarone, skąd widać okoliczne łańcuchy górskie , w tym Monte Rosa. Nam niestety nie starcza już czasu. Dogrzani wracamy do domu. :papa:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 04.11.2012 11:47

Ewa Zuber napisał(a):Droga przez przełęcz Simplon ( 2005 m npm) łączy Wallis z Mediolanem. Została wybudowana z rozkazu Napoleona w latach 1801-1805 za sumę 10 milionów franków. Do dzisiaj podziwia się jej inżynierski kunszt. Na trasie pojawia się 611 mostów, liczne tunele oraz wiele galerii.


Ruszamy w dalszą część trasy przez wąwóz Gondo. Nastrój tego miejsca jest niesamowity. Przez 5 km droga wije się wzdłuż skalnych ścian sięgających 800 m wysokości.


Ze Stresy kolejką linową wjeżdża sie na Monte Mattarone, skąd widać okoliczne łańcuchy górskie , w tym Monte Rosa. Nam niestety nie starcza już czasu. Dogrzani wracamy do domu. :papa:


WOW!
Dzięki! Nie znam okolic Simplon. Przynajmniej teraz będę wiedział, ale przydało by się więcej zdjęć z tych pięknych, imponujących szos górskich.
Tak samo z Gondo schlucht. To super trasa!
Masz tylko 1 fotkę?

Monte Rosa najgigantyczniej wygląda od strony miejscowości Macugnaga- przewyższenie 3000m robi swoje.
Niesamowity mur skalno-lodowy Monte Rosy jest tam najmniej znany a najpotężniejszy.

Ależ piękne te rzeźby na wysepce z tym pałacem!!!
Warte specjalnej wycieczki! 8O :o

Gratuluję wycieczki. Tam jest tyle do obejrzenia...
Locarno... itd...

Ewa, gratuluję wyboru celów wycieczek.

Saas Fee to perła, choć zmanierowana ski przemysłem i diabelnie droga, ale wyjątkowa.
Czekam na Dom. :)
I łańcuch Mischabel.
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 04.11.2012 12:37

Witam Cię Fata!
Żałuję, ale mam bardzo mało fotek z tej trasy, ponieważ większość zdjęć miała odbicia z szyby autobusu. :(
Gondoschlucht - to rzeczywiście temat na osobną wycieczkę 8O

Potężny Dom niestety schował się za gigantycznymi chmurami. Mam parę fotek Mischabel, ale nie są mojego autorstwa. Ale czego się nie robi dla wiernego obserwatora tematu :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 04.11.2012 16:02

Podróż jak sensacyjny film, czyli podróże szwajcarskimi kolejami.

Na koniec naszego pobytu w kantonie Wallis jedziemy jednym z najbardziej znanych pociągów Glacier Ekspressem ( Pociągiem Lodowcowym). Jest symbolem Szwajcarii. Co roku korzysta z niego ok. 250 tys. Pasażerów. Przygodę rozpoczynamy w Zermatt. W tym pociągu koniecznie trzeba posiadać miejscówkę ( my zamawiamy ją jeszcze w Polsce przez firmę, która współpracuje ze Switzerland Tourism w Warszawie). Jej cena to 33 CHF. Mamy miejscówki, ale w czasie podróży wciąż przechodzimy z jednej strony wagonu na drugą, by podziwiać i fotografować wspaniałe widoki. Na trasie pociągu znajduje się 91 tuneli i 291 mostów.

Nasz ostatni zjazd POSTBUSEM do Stalden i pamiątkowe zdjęcie z symaptycznym kierowcą :papa:

Obrazek

Ze Stalden jedziemy do Zermatt, gdzie czeka nas miłe powitanie.

Obrazek

O godz. 10:55 wyruszamy kursem nr 908.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejowi restauratorzy znają się na rzeczy. Serwują napoje, kawę i świeże posiłki.

Obrazek

Obrazek

Pasażerowie na miejscu mogą też zamówić grappę albo koniak. Na zdrowie :D

Obrazek

Na trasie pociąg pokonuje przełęcz Oberalp ( 2044 m npm.). Jest to dosyć surowe miejsce, ale ciekawie komponuje się z długim na 1,2 km jeziorem Oberalpsee.

Obrazek

Obrazek

Podróż można zakończyć w zależności od potrzeb w Davos lub Sankt Moritz. Całą trasę pokonuje się w 8 godzin i 6 minut.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.11.2012 13:11

Ewa Zuber napisał(a):Nasza trasa wiedzie z Brig przez przełęcz Simplon do włoskiej miejscowości o nazwie Domodossola. Ta część podróży jest bezpłatna, bo zawarta w naszej Erlabniscard. Jedziemy wygodnym Postbusem.

Dokładnie tam samo przed laty przemieściłem się z Valais do Ticino.
Tylko innym środkiem lokomocji - Polonezem. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 05.11.2012 16:27

Cieszę się, że przynajmniej w małej części depczę Ci po piętach. :wink: Powiem szczerze, od pewnego czasu gdziekolwiek jestem mówię .... Wojtek zapewne już tu był.... :D

Pozdrawiam Ewa
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 06.11.2012 09:37

Takie widoki za oknem a współtowarzysze podróży w karty rypią. 8O

Szwajcaria to jest to !

Pozdrawiam.
:hut:
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 07.11.2012 22:22

I nadszedł dzień rozstania : 7/12 naszej ekipy wraca do domu, a my przeprawiamy się na platformie kolejowej przez tunel Kandersteg do Berneńskiego Oberlandu. Tam będziemy wypoczywać przez kolejny tydzień. Mieszkamy pomiędzy Adelboden a Frutigen, w małym przysiółku zwanym Achseten. Droga prowadząca do naszego pięknie położonego domu przy Rindelwaldstrasse 47 jest jest jeszcze bardziej karkołomna niż droga do Tórbel. 8O

Obrazek

Nasz dom ( mieszkamy u Bauera)

Obrazek

i najbliższa okolica

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rozpakowaliśmy bagaże i czekamy na naszych kolejnych znajomych Jolę i Jurka, którzy mają do nas dołączyć. Wiozą ze sobą świeży prowiant z Polski. :D
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 07.11.2012 22:31

Ewa Zuber napisał(a):Nasz dom ( mieszkamy u Bauera)


i najbliższa okolica


Świetne miejsce ! ... ach... 8)
ebolec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1432
Dołączył(a): 05.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ebolec » 08.11.2012 00:54

Witaj Ewo. Uważam, że ciekawie piszesz. Tak mnie zaintrygowała Twoja opowieść o Alpach Szwajcarskich, że po przeczytaniu dotychczasowej Twojej relacji postanowiłem także obejrzeć film "Zew ciszy" oraz dodatkowo "Czekając na Joe", który opowiadał losy narratora filmu "Zew ciszy" podczas jego wspinaczki zachodnią ścianą na Siula Grande w Peru. Czekam na ciąg dalszy Twojej opowieści i pozdrawiam
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 08.11.2012 01:08

Ewa Zuber napisał(a):my przeprawiamy się na platformie kolejowej przez tunel Kandersteg do Berneńskiego Oberlandu.

To teraz znaleźliśmy się oboje w tym samym miejscu w naszych relacjach: Kandersteg. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone