Smartfon czy kompakt.

Pääkäyttäjä napisał(a):

Yanush napisał(a):

sdolas napisał(a):Niestety ale nadchodzi kres małych aparatów
Huawei P20 dysponuje już całkiem sporym zoomem

Zoom cyfrowy się nie liczy a optycznego ten Huawei nie posiada.
Czy w ogóle którykolwiek ze smartfonów posiada zoom optyczny? Wątpię...

Za DPreview:

DPreview napisał(a):Huawei P20 Pro hands-on: 3x zoom lens leaves the competition behind

Key specifications:
Triple-camera, 10MP output size

Main camera: 1/1.7-inch 40MP Quad-Bayer sensor, F1.8 aperture and 27mm equivalent focal length

Secondary camera: 20MP 1/2.78-inch monochrome sensor, F1.6-aperture and 27mm equivalent focal length

Tele-camera: 8MP, 1/4.4-inch RGB sensor, F2.4-aperture, 80mm equivalent focal length and optical image stabilization

Kirin 970 chipset

6.1-inch Full View display

6GB RAM

128GB internal storage

4,000 mAh battery

I przy takim telefonie (jak i jemu podobnych ale gorszych), typowy kieszonkowy kompakt nie jest potrzebny. I na RAW w telefonie jeszcze się nie zanosi.

Nadal się upierasz, że ten telefon ma zoom optyczny

Yanush napisał(a):Nadal się upierasz, że ten telefon ma zoom optyczny

Nie wytrzymam - jesteś taki głupi czy udajesz? To ja Ci to napiszę jeszcze raz, ale po polsku (gdybyś miał problem ze zrozumieniem obcojęzycznego tekstu ze strony producenta):

20 Mpix monochromatycza f/1,6 + 8 Mpix z teleobiektywem (3x) f/2,4 i optyczną stabilizacją

Jeden z trzech obiektywów ma trzykrotny zoom optyczny. Jest to przetestowane na DPreview.

greenrs napisał(a):

Pääkäyttäjä napisał(a):I na RAW w telefonie jeszcze się nie zanosi.

Możliwość zapisu w formacie RAW miała już Lumia 920 w 2012r. Później Lumie 1020 i 1520. Obecnie chyba wszystkie flagowe telefony znaczących marek.

Na chwilę obecną, nie wszystkie flagowce. AFAIK, to tylko Samsung, HTC, LG, Nexus i OnePlus. Ja w swoim flagowcach Sony nie miałem i nie mam bo i po co Próbowałem kiedyś "wołać" RAWy na służbowym Galaxy w Lightroom Mobile i szału nie ma, jest trochę lepiej jak post-edycja JPG.

Celem uzupełnienia, bo widzę że niektórych nie przekonuje tekst z DPreview a czytanie ze zrozumieniem to też loteria, dodaję coś z innego testu:

See Mooore

The tagline for today’s Huawei event was “See Mooore,” and it’s apparent why when looking at one of the new features, dubbed hybrid zoom. The P20 Pro comes with two different zoom modes — there’s 3X optical zoom as well as 5X hybrid zoom. The optical zoom isn’t new to smartphones and leaves us wanting a little more, with images often blown out and a little blurry. This may be down to the beta nature of the software, but we’d certainly hope this is resolved in the final software.

Yanush napisał(a):Nadal się upierasz, że ten telefon ma zoom optyczny

Yanush, nie bardzo rozumiem o co Tobie chodzi, może o to, że w tych smartfonach nic się nie wysuwa

Tam jest to trochę inaczej rozwiązane, np. chiński producent smartfonów Oppo, opracował rozwiązanie zapewniające zoom optyczny x5,
bazujące na pryzmacie.

Teraz rozumiem, poczytałem nieco.. sorry

Yanush napisał(a):Teraz rozumiem, poczytałem nieco.. sorry

I pardon me za tego głupka. Dziś użeram się z francuskim dostawcą

greenrs napisał(a):Obserwując obecną tendencję rozwoju rynku smartfonów, wydaje się, że kupno zwykłego aparatu kompaktowego zupełnie straciło sens.
Parę dni temu pozamiatał Huawei i mam nadzieję, że wkrótce znajdzie kolejnych naśladowców.

Za zgodą autora zacytowanego postu złożyłem nowy wątek dyskusyjny.

Mój obecny smartfon to Motorola Moto G5 S Plus >>> http://antyweb.pl/motorola-moto-g5s-plus-recenzja-test/

Mimo ze mój telefon robi powiedzmy przyzwoite zdjęcia to do mojego kompaktu sie nie umywa. Opinie osób ze ich telefon robi super zdjęcia są chyba brane z tego powodu, ze wiekoszość tych fotek nie opuszcza nigdy telefonu. Kazdy kto obrabia zdjęcia, kadruje a potem wywołuje w większym formacie widzi różnice. Telefon u mnie służy do robienia pamiątkowych zdjęć "na szybko" ale nie ma to nic wspólnego z fotografią.... Oczywiście widzę progres w tym co daje nam telefon i jest dużo lepiej w porównaniu do poprzednich lat, ale trzeba pamiętać ze aparaty tez cały czas idą do przodu

sito_zabrze napisał(a):Telefon u mnie służy do robienia pamiątkowych zdjęć "na szybko" ale nie ma to nic wspólnego z fotografią....

Mam mniej więcej tyle, ile robienie zdjęć średniopółkowym kompaktem. Myślę, że na tym etapie decydujące znaczenie mają umiejętności fotografa a także opanowanie oprogramowania i możliwości sprzętu.

Venom555 napisał(a):

greenrs napisał(a):że wśród smartfonów wodo i pyłoszczelność

Tak - moze do metra i na tym koniec i ma to raczej chronić przed spocona ręką i upadkiem do wody a niżeli przed zdjęciami pod wodą.
Tutaj nawet taki kompakt jak Canon ma całkiem przyzwoite obudowy podwodne z serii WD DC gdzie zamykasz go w niej i nurkujesz do 30 metrów i zdjęci powiedzmy są przyzwoite jak jest jasno. Można do nich dokupić filtry oraz balast.

Wszystko zatem zalezy co kto ma zamiar z tym zrobić i jakie ma priorytety .

A np Olympus już dawno wypuścił serię TG, która bez dodatkowej obudowy pozwala na zanurzenie do 15m, ma dość jasny obiektyw (f/2.0).
Jadąc do Chorwacji, gdzie pod wodę zabieram aparat, nie wyobrażam sobie w tym miejscu telefonu, który mógłby źle znieść ciągły pobyt w słonej wodzie przez 1h lub dłużej, i chwilowe zanurzanie na 2m i głębiej

kojacek napisał(a):A np Olympus już dawno wypuścił serię TG, która bez dodatkowej obudowy pozwala na zanurzenie do 15m, ma dość jasny obiektyw (f/2.0).

Zgoda. Tylko ja, rozpoczynając ten wątek, miałem na myśli przeciętnego użytkownika - wycieczkowicza, ojca rodziny (ewentualnie dziadka ), weekendowego imprezowicza czy amatora samojebek Ktoś taki, nie kupuje lustrzanki czy aparatu do zadań specjalnych (np. nurkowania). Idzie do jakiegoś Media... czy RTV i szuka(ł) kompaktu za 500 zł, zwracając głównie uwagę na magiczną liczbę na obudowie 12 Mpx... 16 Mpx ... 20 Mpx... Oczywiście czym więcej, tym lepiej.
Taki ktoś już dziś nie musi tego robić, bo kupując nowy smartfon ma znacznie więcej. Może go zabrać na plażę i nie przejmować się, że do środka dostanie się piasek czy pochlapie go większa fala. Nurkować oczywiście z nim nie będzie bo nie robiłby tego nawet wtedy, gdyby miał specjalistyczny sprzęt do podwodnej fotografii.

Zresztą jakby nie było, smartfony są dziś najczęściej kupowanymi... aparatami fotograficznymi - nie mówiąc już o kamerach. Te zniknęły prawie zupełnie. W sklepach można znaleźć jakieś niedobitki, ale dawno nie widziałem nikogo, kto by jeszcze kamery używał na urlopie czy okolicznościowej imprezie.

kojacek napisał(a):nie wyobrażam sobie w tym miejscu telefonu, który mógłby źle znieść ciągły pobyt w słonej wodzie przez 1h lub dłużej, i chwilowe zanurzanie na 2m i głębiej

Zdziwiłbyś się

greenrs napisał(a):

kojacek napisał(a):A np Olympus już dawno wypuścił serię TG, która bez dodatkowej obudowy pozwala na zanurzenie do 15m, ma dość jasny obiektyw (f/2.0).

Zgoda. Tylko ja, rozpoczynając ten wątek, miałem na myśli przeciętnego użytkownika - wycieczkowicza, ojca rodziny (ewentualnie dziadka ), weekendowego imprezowicza czy amatora samojebek Ktoś taki, nie kupuje lustrzanki czy aparatu do zadań specjalnych (np. nurkowania). Idzie do jakiegoś Media... czy RTV i szuka(ł) kompaktu za 500 zł, zwracając głównie uwagę na magiczną liczbę na obudowie 12 Mpx... 16 Mpx ... 20 Mpx... Oczywiście czym więcej, tym lepiej.
Taki ktoś już dziś nie musi tego robić, bo kupując nowy smartfon ma znacznie więcej. Może go zabrać na plażę i nie przejmować się, że do środka dostanie się piasek czy pochlapie go większa fala. Nurkować oczywiście z nim nie będzie bo nie robiłby tego nawet wtedy, gdyby miał specjalistyczny sprzęt do podwodnej fotografii.

Zresztą jakby nie było, smartfony są dziś najczęściej kupowanymi... aparatami fotograficznymi - nie mówiąc już o kamerach. Te zniknęły prawie zupełnie. W sklepach można znaleźć jakieś niedobitki, ale dawno nie widziałem nikogo, kto by jeszcze kamery używał na urlopie czy okolicznościowej imprezie.

kojacek napisał(a):nie wyobrażam sobie w tym miejscu telefonu, który mógłby źle znieść ciągły pobyt w słonej wodzie przez 1h lub dłużej, i chwilowe zanurzanie na 2m i głębiej

Zdziwiłbyś się

I tu mnie masz, oprócz wspomnianego Olka mam jeszcze lustrzankę, co nie przeszkadza mi w robieniu zdjęć telefonem. Ale szukając Olka wiedziałem, że ma być w miarę jasny, nie szumieć jak tylko minie południe , radzić sobie pod wodą i robić przyzwoite zdjęcia.
I faktycznie-nie pasuję do tłumu licytującego się na MPixy na obudowie
O moczeniu telefofnu z morzu nawet boję się dyskutować, chyba że miałeś na myśli obudowę/etui, to wtedy inna sprawa.

A propos Huawei P20 Pro. Na mobil.idnes.cz piszą, że wg. ifixit.com (który zajmuje się analizą sprzętu i co konkretnie skrywają wnętrza sprzętu) - P20 Pro ma optyczną stabilizację nie tylko w obiektywie tele ale we wszystkich trzech obiektywach. Oficjalnie przyznają się do jednego. Podobno - bo sam producent milczy, więc albo jest to wyłączone albo na razie nie wiadomo, co z tym.

Janusz Bajcer napisał(a):

greenrs napisał(a):Obserwując obecną tendencję rozwoju rynku smartfonów, wydaje się, że kupno zwykłego aparatu kompaktowego zupełnie straciło sens.
Parę dni temu pozamiatał Huawei i mam nadzieję, że wkrótce znajdzie kolejnych naśladowców.

Za zgodą autora zacytowanego postu złożyłem nowy wątek dyskusyjny.

Mój obecny smartfon to Motorola Moto G5 S Plus >>> http://antyweb.pl/motorola-moto-g5s-plus-recenzja-test/

Przyszedł czas na zmianę smartfona, tylko głowa boli od wyboru, bo na rynku strasznie ich dużo

Po odsiewie miotam się pomiędzy Motorola One Vision vs Redmi Note 8 Pro
https://komorkomania.pl/vs/27192,motoro ... note-8-pro

Czy ktoś ma któryś z tych smartfonów, lub w ich porównywalnych specyfikacjach i cenie może polecić coś innego.

#XiaomiLepsze ale z jakością bywa różnie. Im mocniejszy sprzęt, tym lepiej w późniejszym czasie. Co zamiast? Tutaj tylko... iPhone (w kwestii wydajności i optymalizacji) albo jakiś Huawei lub Samsung (z naciskiem na Samsunga, jeśli chodzi o zdjęcia). Motorola i Lenovo to to samo (Lenovo jest właścicielem Moto).