Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Słowacja

Słowacja może poszczycić się jednym z najdłuższych w Europie systemów tras turystycznych, które są oznaczone i przystosowane do ruchu pieszego. Łącznie w kraju znajduje się około 13 tysięcy kilometrów pieszych szlaków. Na terenie Słowacji znajduje się ogromna liczba zamków – jest ich tu ponad 200. W słowackiej miejscowości Herlany znajduje się jeden z niewielu gejzerów zlokalizowanych w kontynentalnej Europie. Gejzer ten jest wyjątkowy ze względu na temperaturę wody, która wynosi zaledwie 20 stopni. Do wybuchów wodnych dochodzi co około 30 godzin, a każda erupcja trwa pół godziny i pozwala na podziwianie dwudziestometrowego gejzera.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.10.2009 16:13

Mam pytanie. Czy Sivy Kamen ma taki specyficzny kolor skał, czy też jest to związane z zachodem słońca ze zdjęcia poniżej?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.10.2009 16:22

Interseal napisał(a):Czy Sivy Kamen ma taki specyficzny kolor skał, czy też jest to związane z zachodem słońca ze zdjęcia poniżej?

To naturalny kolor tych skał. Akurat zachód był niespecjalny i promienie słońca wiele tu już nie zmieniły.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 12.10.2009 22:41

Franz, nie pytaj, czy będzie zainteresowanie Dolomitami....
Takie pytania to niemal zbrodnia.
Powody dla których powinieneś przybliżyć ten rejon to nie są same góry, ale fakt, że to są całkiem inne góry niż wszystkie no i autor - jako poczytniejszy na tym forum- tez ma znaczenie. :)

Byłem w rumuńskich Karpatach, ale nie miałem czasu w nich połazić konkretniej. Jest tam co robić, no ale ja nie mam czasu na wizyty w pojedyńczych miejscach. Zawsze jest jakaś objazdówa.

Natomiast znacznie barwniejsza i niezwykła była dla mnie droga przez ten kraj z północy na południe no i oczywiście to, co po drodze widziałem (a były to zaiste zadziwiające rzeczy :roll: 8O ).
O tym postaram się napisać w odrębnej relacji z przeszłości, dotyczącej podróży do Grecji przez byłe demoludy.

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 13.10.2009 10:18

Fatamorgana napisał(a):Franz, nie pytaj, czy będzie zainteresowanie Dolomitami....
Takie pytania to niemal zbrodnia.
Powody dla których powinieneś przybliżyć ten rejon to nie są same góry, ale fakt, że to są całkiem inne góry niż wszystkie no i autor - jako poczytniejszy na tym forum- tez ma znaczenie. :)

Masz na myśli mnie?? ;) Tu nie mam złudzeń - wystarczy porównać ilości odwiedzin wątków które prowadzę - z innymi. Zdaję sobie sprawę, że na mniejszą ich popularność ma wpływ również tematyka; w końcu CRO - to przede wszystkim plaże...

Ale całkiem prawdopodobne, że postaram się jednak coś z Dolomitów pokazać. Bo one są rzeczywiście wspaniałe.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 13.10.2009 10:23

Wojtku jestem prawie w każdym wątku, który piszesz (prowadzisz), piszę "w prawie każdym", bo nie wiem czy mi się udało wszystkie ogarnąć, ale nie zawsze się odzywam, bo często jest to coś przy czym "scenka" mi opada i nie tylko ;), nie wiem o co zapytać, nigdy tam nie byłem, a pięknie te rejony świata pokazujesz. Kocham góry mimo, że z dolin. Wzdycham do nich za każdym razem jak je widzę na żywo. Pokazuj i pisz :!:

Pozdrav :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.10.2009 10:25

Nie ilość, ale jakość odwiedzin się liczy :wink: :nice: :lool:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 13.10.2009 10:28

Interseal napisał(a):Nie ilość, ale jakość odwiedzin się liczy :wink: :nice: :lool:

Doookładnie Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 13.10.2009 12:52

Dzięki wielkie za podniesienie na duchu. ;)

Właśnie zagłębiam się w Orlą Perć (wcześniej nie miałem okazji, gdyż zaczęła się pojawiać, gdy ja byłem w górach BiH). Świetna relacja i już nie mogę się usprawiedliwiać, że CRO - to plaże...
Wszystko zależy od autora relacji i jego umiejętności. Podziwiam, ale się nie zniechęcam i nadal będę sobie smęcił. :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 13.10.2009 13:02

Smęć, smęć i wiedz, że nawet kiedy nie będę się odzywał (brak czasu - pisała o tym już Lidia) będę patrzył Ci "na ręce" ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.10.2009 17:42

Być może niedokładnie przejżałem twoje strony internetowe - tyle tego!!! - jednak nigdzie nie znalazłem wzmianki o Beskidach Śląsko-Morawskich i takich szczytach jak Łysa Góra, Radhoszcz, Jaworowy... dotarłeś i tam?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 14.10.2009 00:15

Interseal napisał(a):nie znalazłem wzmianki o Beskidach Śląsko-Morawskich i takich szczytach jak Łysa Góra, Radhoszcz, Jaworowy... dotarłeś i tam?

Wprawdzie kilka dobrych lat temu zakupiłem mapę tego rejonu, ale potem sie strasznie rozbestwiłem. ;) Tam jest mocno zalesiony teren i bardzo mało miejsc widokowych, a od pewnego czasu bardzo zależy mi na ładnych, widokowych trasach. No i jakoś tak zwlekam z odwiedzeniem tego rejonu, czekając na moment, kiedy zachmurzenie będzie takie, że nie będzie mi żal brakujących miejsc widokowych, ale jednocześnie nie będzie deszczu. No i nie mogę się wstrzelić. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.10.2009 00:41

Z tego co pamiętam, a byłem tam dwa razy w technikum, to ze szczytów Łysej Góry i Radhoszcza widoki są niezłe.

Natomiast rzeczywiście przejście pomiedzy szczytami lub w doliny to była masakra w lesie świerkowym.
W dodatku Czesi podawali (chyba nadal podają) odległości na szlakach w kilometrach, co koleżankom z klasy działało dodatkowo źle na psychikę :wink:

Już nie pamiętam, ale z któregoś szczytu zeszliśmy na część słowacką ówczesnej Czechosłowacji i choć nauczyciel, (który jak połowa naszych belfrów pochodził z czeskiego Zaolzia) starał się nam wytłumaczyć różnicę pomiędzy czeskima a słowackim, to dla nas i tak było to wszystko to samo. :D

Przepraszam za dygresję, ale tak jakoś wspomnienia odżywają...
Ostatnio edytowano 15.10.2009 21:04 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.10.2009 12:16

Następnego dnia pogoda poprawiła się zdecydowanie i powitało nas słońce. Ciesząc się zatem na piękne widoki, wyruszyliśmy na najwyższy szczyt pasma, od którego pochodzi nazwa całej grupy - Vtacnik [wtacznik].

Wyruszamy z Kamenca pod Vtacnikom i obieramy kierunek: Jasenova skala - Vtacnik. Początkowy odcinek trasy wiedzie głównie lasem, niemniej czasem coś tam zza gałęzi prześwieca:

Obrazek

Ale i las dostarcza nam miłych wrażeń:

Obrazek

Przez płynący doliną potok przerzucono porządne mosty:

Obrazek

Po minięciu ruin starego młyna, wspinamy się w lewo pod ścianami całkiem ładnych, często prostopadłościennych skalnych brył:

Obrazek

Obrazek

Zachwycają nas pasożytnicze grzyby o niezbyt często spotykanej barwie. Huby? Zresztą, po słowacku wszystkie "grzyby", to "huby":

Obrazek

Jeszcze ostatni bardzo stromy, ale krótki, fragment wspinaczki:

Obrazek

Dalej już grzbietem przez rzadki las i w końcu docieramy na szczyt:

Obrazek

Więcej fotek z tej trasy pod adresem: http://wfs.cba.pl/Vtacni08/Vtacni08.html

Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl
http://wfs.cba.pl
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.10.2009 20:25

Witam

Najpierw zdjęcie "zabuszonego" szlaku, później zdjęcie "porządnego" mostku z zarośniętym drugim brzegiem...

Wydaje się, że Vtacnik nie jest zbyt popularnym pasmem górskim.

Zastanawia mnie też kondycja rzadkiego lasu.
Wiatrołom czy posusz? Ciekawe...

Pozdrawiam
Mariusz Interseal
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.10.2009 21:35

Interseal napisał(a):Najpierw zdjęcie "zabuszonego" szlaku, później zdjęcie "porządnego" mostku z zarośniętym drugim brzegiem...

Wydaje się, że Vtacnik nie jest zbyt popularnym pasmem górskim.

Nie jest tak źle. :) Ten las na zdjęciu mi się spodobał z uwagi na smugi światła. W którymś ze wcześniejszych odcinków dałem fotkę buszu, przez który trzeba było przejść. :lol:
Tu szlak wiódł przyzwoitą dróżką. A mostek... co - nie fajny? Przy czym, on leżał na bocznym szlaku. Na opisywanej się całkiem fajnie szło i tylko w paru miejscach trzeba było użyć rąk do pomocy.

Interseal napisał(a):Zastanawia mnie też kondycja rzadkiego lasu.
Wiatrołom czy posusz? Ciekawe...

Ten rzadki las, o którym wspomniałem, to po prostu zwykły las, gdzie pomiędzy drzewami też dałoby się pospacerować.
A takie pousychane czy połamane drzewa - tiaaa, to już parę czynników się na to składa. Często drzewa są atakowane przez szkodniki, zdychają z powodu zanieczyszczeń w powietrzu i są za słabe, by przetrwać huragany.
Dla mnie od kilkudziesięciu lat takim bardzo przemawiającym do wyobraźni przykładem cmentarza drzew jest las - czy to co z niego pozostało - na Romance w Beskidzie Żywieckim. Ale od pewnego czasu wystarczy się w tym celu przejść na Skrzyczne czy Magurkę Wiślańską.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Słowacja - Slovensko



cron
Słowacja - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone