Słoneczna Bułgaria

.

AIT napisał(a):Hej

napisał(a) pawelh » 13-04-2013 21:37
Tak jak zauważył przedmówca samochód to wolność i przygoda i jeśli ktoś lubi długie wyjazdy to urlop zaczyna się zaraz od wyjazdu z domu

Dokładnie tak jest w moim przypadku, a raczej w naszym - cała rodzinka. Wsiadamy do auta i w tym momencie zaczynają się wakacje, czy urlop jak kto woli nazwać. To wspaniałe, np. jechać wśród pól winogronowych we Francji czy krążyć krętymi ulicami południowych Włoch lub Hiszpani. Ach - to są widoki, które trudno opisać. Mógłym godzinami opisywać wszystkie szczegóły, zabawne historie i wiele innych.

Jazda to przyjemność, trzeba tylko umieć wyłączyć czas, nie można się spieszyć. Pośpiech w aucie to - jeden krok do wypadku.

I to jest znakomite podejście! Wakacje z momentem trzaśnięcia drzwiamio auta.

Czasem z drogi można sporo fajnych fot zrobić, nie chcesz namówić żony lub córki? (bo pewnie prowadzisz TY)
Na pewno wiele osób chętnie poogląda, w tym ja.

Tomek - czy to wszystko (te plany) oznacza, że nie ma już w Twoim sercu miejsca na Kalabrię? (i Italię generalnie) - Twoje foty stamta (oraz z Gargano) dołożyły swoją cegiełkę, że w tym roku południowa Italia (Apulia) na prawie trzy tygodnie

Jeśli wszystko WYJDZIE oczywiście to cytując Przedmówcę - ach. co to będzie za wyjazd!

Pozdrowienia AIT

.

AIT napisał(a):Hej tony

Niestety narazie tylko ja mam prawko z naszej trójki. I chcieć czy nie chcieć muszę siedzieć za kółkiem.

Oj, kalabria zawsze będzie , byłem tam również w zeszłym roku. Rewelacja, tyle w skrócie.
Super, że wybierasz się do Apuli, czeszę się, że koleje osoby poznawają ten region Włoch.
A dokładniej - jakie masz plany ? Jakie miasto czy okolice. Czy Półwysep Gargano czy raczej Bari czy Lecce ?


Pozdrawiam
Tomek

Welcome to the Club
Ja planuje też okolice Gallipoli oraz Lecce (11 dni) a później przejazd Amalfi, Wezuwiusz, Caserta oraz tydzień na Gargano w Vieste

.

AIT napisał(a):To prawie Tour d'Italia
Fajna trasa, sporo wrażeń będzie.
Gallipoli - nie byłem ale też się przymierzam, lubię takie miejsca - połazić, popstrykać fotki i zastanowić się czasami.

Miałem jechać teraz w czerwcu, nawet już posprawdzałem miejsca gdzie się zatrzymać, ale za dużo mam pracy i chyba przełożę to na wrzesień. Zobaczę jak wyjdzie. Na dni majowe też były plany na Costa Brava - taki mały wyskok, ale też poległem na placu boju obowiązków firmowych, niestety

Zarąbiste te foty dałeś !
Ech, tylko czemu to jeszcze prawie trzy miesiące do wyjazdu

No, Tour to jeszcze nie jest bo w Kampanii tylko jeden dzień (albo półtora) będziemy, a tak naprawdę mam ambicję "zrobić" całą Apulię - na którą mam ochotę od dawna (a na Lecce to mam nawet JAZDĘ, a nie tylko ochotę)

Widze, ze nie oglądałeś TEGO - zatem zapraszam

No i sorry za OT w temacie Bułgarii

AIT napisał(a):

A w przyszłym roku jest w planach Portugalia - później dalej południe Hiszpanii, tam 2 tygodnie koło Malagi, i powrót przez chyba Lazurowe czyli na lampkę wina do Saint Tropez, poleżeć trochę na plaży i do domu, ach ..... to będzie wyjazd

Pozdrawiam
Tomek

Widzę, że nie odpuszczasz Portugali i super. U mnie niestety nadal na papierze, ale mam nadzieję, że marzenie kiedyś spełnię;)

.

Miała być Bulgaria jest Giro Italia
Nie mam nic przeciwko.
AIT, zdjęcia przecudnej urody.

.

Od 99 zł za 14-dniową wycieczkę do Bułgarii dla 1 osoby, organizowaną przez Millennium Travel
Dla samego przejazdu nawet się opłaca...

Witam Cię AIT!

Tak jak w Waszym wypadku z zeszłego roku i ja tym latem zdradzam Chorwację (trochę z bólem serca) na rzecz Bułgarii. Zostałem przegłosowany przez resztę rodziny. W sumie to przez przypadek i nadarzającą się okazję zdecydowałem się na ta Bułgarię. Nadarzyła się okazja rezerwacji fajnego apartamentu.
Wybieramy się do Svetego Vlasa obok Słonecznego Brzegu, gdzie ponoć na plaża nie wygląda tak jak na Twoich zdjęciach. Zobaczymy:) Przypomną się czasy "basenowe" ale dla dzieciaków będzie to też odmiana (pamiętają głównie skaliste plaże Chorwacji), wreszcie piasek!
Dla mnie będzie to powrót "po latach" bo byłem w Bułgarii za "starych dobrych czasów" PRL-u w 1986 roku.

Powiedz jaką trasą jechałeś, czy spałeś po drodze (gdzie?) Ile godzin Ci to zajęło? Na co zwracać uwagę podczas drogi. Drogę do Chorwacji znam już na pamięć ale to jednak kawałek drogi dalej...

Pozdrawiam,

W Sveti Vlas jest w miare luźno na plaży, tylko gdzie nie gdzie w wodzie były glony. AIT zdaje się przez Rumunie jechał, ja przez Serbie, słabymi punktami tej opcji trasy jest Słowacja i granica H/SRB.

Tomku, kolejne niesamowite ujęcia z Kalabrii - Karaiby normalnie
Proszę o więęęcej

CROberto napisał(a):Tomku, kolejne niesamowite ujęcia z Kalabrii - Karaiby normalnie
Proszę o więęęcej

CROberto - te ostatnie foty są z Apulii... 31 DDW do tych terenów