Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Raportul z Rumunii

Niepodległość od Imperium Osmańskiego Rumunia uzyskała 9 maja 1877 roku. Połowa ludności Rumunii zginęła w II wojnie światowej. W Rumunii w 1917 roku wydano najmniejszy na świecie banknot o nominale 10 bani (10 groszy) - ma on 2,75 cm szerokości i 3,8 cm długości. Timisoara było pierwszym europejskim miastem, które wprowadziło konne tramwaje w 1869 roku i elektryczne oświetlenie ulic w 1889 roku.
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1351
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 15.05.2023 20:56

Miśka ani żubra na wolności w Bieszczadach nie widzieliśmy. Za to przebiegła nam przez drogę wataha wilków.
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 15.05.2023 21:14

maslinka napisał(a):
Kiepura napisał(a):Kilkadziesiąt lat włóczenia sie po górach, Bieszczady całe, w tym te bez szlaku i te zabronione, Tatry, Karpaty Ukraińskie i jeszcze trochę innych gór by się znalazło a misia widziałem w cyrku jak miałem sześć lat :cry:
:lol:

Że w Bieszczadach misia nie widziałeś, to dziwne. Ja też nie, ale za to w samym środku pandemii (początek kwietnia 2021) mieliśmy miłe spotkanie z żubrem w Mucznem, ale nie w zagrodzie pokazowej ;), tylko w innym miejscu - przy stanowisku z retortami. Nagle wyszedł z krzaków ;) Był całkowicie na wolności.


Nie dość, że cztery misie to jeszcze żubr. :cry: Idę chlać. :mrgreen:
A człowiek się cieszy jak jaszczurkę zobaczy.

W sumie przez tyle lat największym zwierzęciem (a właściwie zwierzętami) które spotkałem oko w oko były dwie dorodne sarny. Ale to nie w górach tylko na podwórku, więc się nie liczy.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 16.05.2023 21:01

dangol napisał(a):Fajnie, że aż cztery były u Ciebie :)

Miśki były bardzo sympatyczne i zasłużyły na osobny, misiowy, odcinek :mrgreen:

Dawigs napisał(a):Miśka ani żubra na wolności w Bieszczadach nie widzieliśmy. Za to przebiegła nam przez drogę wataha wilków.

Uuu, to też niezłe przeżycie :D

Kiepura napisał(a):Nie dość, że cztery misie to jeszcze żubr. :cry: Idę chlać. :mrgreen:

Nie chcę Cię wpędzać w pijaństwo ;), ale my ciągle widzimy w górach zwierzaki. Sarny to norma, bardzo często.

W zeszłym roku w październiku, w słowackich Tatrach Niżnych, w drodze na Ďumbier, zauważyłam kozicę wylegującą się całkiem niedaleko szlaku:

IMG_0610.JPG


A w 2015, w słowackich Tatrach Wysokich, towarzyszyły nam dwa liski-żebraki. Niestety, zupełnie oswojone, jacyś Francuzi karmili je kanapkami z salami :? Śliczne były - to jeden z nich:

2015-08-19-13h19m37.jpg
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13771
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 17.05.2023 13:18

Transfogarska bomba - te pierwsze sety zdjęciowe, potem korki i kramy już nieco gorzej ;)

Do Misiów w ŻYCIU nie wysiadłbym z auta
A i bałbym się że mi auto zaatakują ;) dość łagodne widać mają usposobienie po snickersach ;)

:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.05.2023 17:03

tony montana napisał(a):Transfogarska bomba - te pierwsze sety zdjęciowe, potem korki i kramy już nieco gorzej ;)

Tak, aż do przełęczy był zachwyt :D

tony montana napisał(a):Do Misiów w ŻYCIU nie wysiadłbym z auta
A i bałbym się że mi auto zaatakują ;) dość łagodne widać mają usposobienie po snickersach ;)

Nie są głodne, więc są sobą :mrgreen: Czyli poczciwymi miśkami :D
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 17.05.2023 18:56

16 sierpnia (wtorek): Trasa Transfogarska - część czwarta i ostatnia (zapora i rumuński obiad, czyli śladami Top Gear :D)

Dojeżdżamy do Zapory Vidraru wybudowanej na rzece Ardżesz (Arges):

2022-08-16-15h14m48.JPG

2022-08-16-15h15m28.JPG


Parking (czy raczej miejsce, gdzie można się zatrzymać;)) po prawej:

2022-08-16-15h19m26.JPG


jest pełny, więc przejeżdżamy na drugą stronę tunelu:

2022-08-16-15h16m41.JPG


i tam udaje się zostawić Maździaka. Idziemy przyjrzeć się z bliska temu cudowi inżynierii:

2022-08-16-15h19m32.JPG

2022-08-16-15h19m29.JPG


Zaporę ukończono w 1966 roku, utworzyła ona sztuczne jezioro mogące pomieścić 465 milionów m3 wody.
Po zakończeniu prac nad budową tama zajmowała piąte miejsce w Europie i dziewiąte na świecie w kategorii najwyższych zapór wodnych. W 2019 roku Zapora Vidraru była na szesnastym miejscu w Europie.

Okazuje się, że są wyższe, a jednak ta robi wrażenie :D

2022-08-16-16h20m01.jpg

2022-08-16-15h20m10.JPG


Oczywiście zdjęcia tego nie oddają, ale gdy spojrzy się w dół, może się zakręcić w głowie ;):

2022-08-16-16h19m30.jpg


Gdzieś tam nocowała ekipa z Top Gear :D Pewnie widzieliście ten odcinek (jeden z ciekawszych :D), ale dla przypomnienia - skrót 8):



W drugiej części filmu pięknie pokazują całą Trasę Transfogarską.

Niestety, zaczyna padać deszcz, więc powoli zmierzamy w stronę Maździaka:

2022-08-16-15h21m00.JPG


Przez tunel:

2022-08-16-15h23m31.JPG


w którym spotykamy śpiącego psiaka:

2022-08-16-15h23m33.JPG


Trochę się go wystraszyłam ;) Zabawne, że drugi raz na Drodze Transfogarskiej wstrzymałam oddech z powodu psa; miśki przyprawiły mnie o szybsze bicie serca, ale jakoś się ich nie bałam ;)

À propos miśków, znów pojawiają się ostrzeżenia:

2022-08-16-15h27m35.JPG


Misie upodobały sobie rejon zamku (cytadeli) Poenari, do którego właśnie się zbliżamy:

2022-08-16-15h30m14.JPG


Ruiny te są słynne z powodu Vlada Palownika, który uczynił zamek jedną ze swoich głównych fortec. To ten prawdziwy :idea: zamek Drakuli. Prowadzi do niego dokładnie 1480 schodów, które podobno potrafią dać w kość. Nie dane będzie się nam o tym przekonać i to nie z powodu miśków. W tym roku, niestety, zamek jest w remoncie :(

Pozostaje nam popatrzeć na ruiny z dołu, z drogi:

2022-08-16-15h33m31.JPG

2022-08-16-15h33m12.JPG


Droga Transfogarska powoli staje się wspomnieniem, pięknym wspomnieniem :) Teraz myślimy przede wszystkim o tym, żeby wreszcie napełnić żołądki po dniu pełnym wrażeń. Trafiamy do restauracji Hanul Vrăjit:

2022-08-16-16h33m11.JPG


Znowu pies, na szczęście przyjazny :)

Okazuje się, że intuicyjnie wybraliśmy lokal, który gościł chłopaków ;) z Top Gear, czym restauracja oczywiście się chwali:

2022-08-16-15h46m04.JPG


Być może siedzimy przy tym samym stoliku ;) Przedwczoraj odwiedziliśmy "chatę" króla (wówczas jeszcze księcia) Karola, dziś podążamy śladami innych Brytyjczyków :mrgreen:

Knajpka jest stylowa:

2022-08-16-15h46m07.JPG


ale obsługa średnio sympatyczna. No cóż, nie jesteśmy gwiazdami ekranu ;)

Jedzenie smaczne, chociaż bez szału. Zamawiam mititei (mici), czyli rumuńskie ćevapčići:

2022-08-16-16h55m39.jpg


które są serwowane z musztardą. Wolę čevaby :P

Małż decyduje się na panierowany kaszkawał - rumuński odpowiednik słowackiego vyprážanego syra ;):

2022-08-16-16h55m35.jpg


Całkiem smaczny (podjadam ;)), chociaż brakuje mi tatarskiej omáčki :oczko_usmiech:

Do tego mamy warzywa grillowane - chyba najlepsze z całego zestawu:

2022-08-16-16h55m38.jpg


Trochę nam ciężko po obiedzie ;), a tu trzeba będzie spędzić ponad dwie godziny w samochodzie i trochę "zwiedzać" po drodze ;)

Jeśli będziecie głodni po przejechaniu Trasy Transfogarskiej, na południu, za Jeziorem Vidraru, jest sporo miejsc, w których Was nakarmią. Oprócz restauracji, posilić można się też w przydrożnych foodtruckach, które reklamują się nawet po polsku :):

2022-08-16-16h41m59.JPG

2022-08-16-16h43m59.JPG


Obok punktu gastronomicznego - ciekawa cerkiew:

2022-08-16-16h43m14.JPG

2022-08-16-16h43m38.JPG


Nawet nie wiem, gdzie dokładnie i pod czyim wezwaniem :oops: Tyle ich mijaliśmy po drodze...

To nie jest koniec opisu naszej wycieczki (trochę się jeszcze będzie działo ;)), a wrażenia po przejechaniu Trasy Transfogarskiej i po całym dniu podsumuję w następnym odcinku 8)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13040
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.05.2023 19:05

maslinka napisał(a):16 sierpnia (wtorek): Droga Transfogarska

Dzisiaj jest TEN dzień :mrgreen:
Jest przepięknie! :hearts::
Obrazek
Trasą Transfogarską bardzo bym chciała kiedyś pojechać, cudowne widoki :hearts:

Nadrabiam :smo:
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1351
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 17.05.2023 20:31

maslinka napisał(a):
Gdzieś tam nocowała ekipa z Top Gear :D Pewnie widzieliście ten odcinek (jeden z ciekawszych :D), ale dla przypomnienia - skrót 8):



O trasie Tarnsfogarskiej dowiedziałem się właśnie z Top Gear. Jak jechaliśmy do Bułgarii przez Rumunię to był to punkt obowiązkowy :lol: .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2437
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 18.05.2023 17:43

Ruiny te są słynne z powodu Vlada Palownika, który uczynił zamek jedną ze swoich głównych fortec. To ten prawdziwy :idea: zamek Drakuli. Prowadzi do niego dokładnie 1480 schodów, które podobno potrafią dać w kość. Nie dane będzie się nam o tym przekonać i to nie z powodu miśków. W tym roku, niestety, zamek jest w remoncie :(

Pozostaje nam popatrzeć na ruiny z dołu, z drogi:

Nam się udało :D
Zamek Poenari
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 18.05.2023 21:39

mysza73 napisał(a):Trasą Transfogarską bardzo bym chciała kiedyś pojechać, cudowne widoki :hearts:

Początek w naszym przypadku, czyli północna część trasy - mega widoki, również na drogę, która pięknie się wije. Druga część - misiowe atrakcje :mrgreen:

mysza73 napisał(a):Nadrabiam :smo:

Miłego! :smo:

Dawigs napisał(a):O trasie Tarnsfogarskiej dowiedziałem się właśnie z Top Gear. Jak jechaliśmy do Bułgarii przez Rumunię to był to punkt obowiązkowy :lol: .

Małż również dowiedział się z Top Gear ;) Ja... nie pamiętam :mrgreen: Możliwe, że też, bo był taki czas, że namiętnie ich oglądałam.

wiola2012 napisał(a):Nam się udało :D
Zamek Poenari

Pamiętam, pamiętam :D
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5740
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 19.05.2023 07:45

Jedzonko wygląda na smaczne. :)
A zapora robi wrażenie :wink: .
Ciekaw jestem podsumowania wrażeń z całej Trasy.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.05.2023 08:24

Zapora na nas też zrobiła wrażenie :? ! Zdjęć jednakże zrobiliśmy mniej, więc z przyjemnością zobaczyłam Wasze :) .

maslinka napisał(a): Misie upodobały sobie rejon zamku (cytadeli) Poenari

Przed laty chyba nie miały takich upodobań :wink: , na Transfogaraskiej zresztą też. Może jednak wynika to z mniejszej liczby turystów, która poza sezonem nie rzuca im snickersów :lol: ?

maslinka napisał(a): Prowadzi do niego dokładnie 1480 schodów, które podobno potrafią dać w kość. Nie dane będzie się nam o tym przekonać i to nie z powodu miśków. W tym roku, niestety, zamek jest w remoncie

Ciekawe, co mu teraz dobudowywali :mrgreen: ? No bo z autentyku już dawno :roll: mało zostało… Co do schodów, dla mnie do ich pokonania najgorsza była panująca wtedy w lesie duchota :oczko_usmiech: . Tempo na podejściu zawsze miałam słabe, więc i wtedy się nie śpieszyłam, może dlatego schody mnie nie wykończyły. No ale byłam wtedy sporo młodsza, niż teraz :wink: .
croktoś
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 07.12.2022

Nieprzeczytany postnapisał(a) croktoś » 21.05.2023 07:28

Powoli nadrabiam…
Trasa,zapora i cała ekipa zblazowanych niedźwiadków to się nazywa przygoda :hut:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.05.2023 20:35

Nefer napisał(a):A zapora robi wrażenie :wink: .

O tak, zdecydowanie zrobiła na nas wrażenie.

dangol napisał(a):Przed laty chyba nie miały takich upodobań :wink: , na Transfogaraskiej zresztą też. Może jednak wynika to z mniejszej liczby turystów, która poza sezonem nie rzuca im snickersów :lol: ?

Wychodzą prosić o jedzenie, więc dla nich im więcej turystów, tym lepiej :?

dangol napisał(a):Ciekawe, co mu teraz dobudowywali :mrgreen: ? No bo z autentyku już dawno :roll: mało zostało…

Mam nadzieję, że kiedyś zobaczymy :)

croktoś napisał(a): Trasa,zapora i cała ekipa zblazowanych niedźwiadków to się nazywa przygoda :hut:

To był dzień pełen wrażeń :D
A jeszcze czeka nas przejazd ciekawą trasą i ostatni wieczór w Braszowie 8)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.05.2023 09:00

Trasa cudna gdyby nie te krki i stragany.
Miśki - widzę, ze one tak samo dzikie jak koniki polskie na cyplu między Bełdanami a Śniardwami :mrgreen: Niby żyją na wolnoścl ale chodzą od człowieka do człowieka na żebry :mrgreen:
Tak czy inaczej - są absolutnie śliczne i musi być cudownym uczuciem widzieć je w lesie, wolne :hearts: :hearts: :hearts:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rumunia - România

cron
Raportul z Rumunii - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone