garbowski napisał(a):..dawaj do mnie..parę litrów z czarnej pożyczki i wiśni stoi..takie porządnej, wytrawnej, po 65 voltów..chyba nawet z derenia jeszcze jest..wyklętego tez jeszcze ducha puszczy mam..trochę..
U mnie wiśniówka by się długo nie uchowała... Mam do niej wielką słabość
Z nalewek robię tylko orzechówkę ale traktujemy to jako lek


.png)