Przyczółki Jary

slapol napisał(a):

Bocian napisał(a):

slapol napisał(a):

garbowski napisał(a):..ale tu ruch dzisiaj.. orzesz.....

Myślę, że chcecie pogadać "po swojemu"...zatem spadam...laku noč

Jak po swojemu? A Ty co w suahili walisz?

Miałem na myśli - między swoimi (stałymi bywalcami)

Bocian napisał(a):

slapol napisał(a):

Bocian napisał(a):

slapol napisał(a):

garbowski napisał(a):..ale tu ruch dzisiaj.. orzesz.....

Myślę, że chcecie pogadać "po swojemu"...zatem spadam...laku noč

Jak po swojemu? A Ty co w suahili walisz?

Miałem na myśli - między swoimi (stałymi bywalcami)

Ty też stały bywalec, tylko interwał masz długi

Bocian napisał(a):...
Ty też stały bywalec, tylko interwał masz długi

Blaugrana napisał(a):Musiałam sobie wyguglać ten interwał
Za mądre ludzie tu dla mnie

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Musiałam sobie wyguglać ten interwał
Za mądre ludzie tu dla mnie

Interwał to jak między wałami biegasz

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Musiałam sobie wyguglać ten interwał
Za mądre ludzie tu dla mnie

Interwał to jak między wałami biegasz

Bocian napisał(a):http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/raszyn-napad-na-wlasciciela-kantoru/mee7t
A wczoraj w robocie mieliśmy ćwiczenie sztabowe gdzie scenariusz zakładał, że dwóch sprawców napadło na kantor w podwarszawskiej miejscowości i zrabowali milion zeta

darek1 napisał(a):Ba zobaczysz jak przeprowadza się operację powietrzną, wsparcie komponentu lądowego

jara napisał(a):

darek1 napisał(a):Ba zobaczysz jak przeprowadza się operację powietrzną, wsparcie komponentu lądowego

Przez 24 miesiące oglądałem takie operacje powietrzne . Albo oficery latali w powietrzu, bo nie mogli ustać na nogach, tak byli najebani, albo powietrze przyduszało ich do ziemi, że nie mogli się ruszyć o własnych siłach. I wtedy potrzebne było wsparcie komponentu lądowego. Ale to w armii. I żeby nie było. W Policji i milicji nie widziałem, więc na temat ich działań się nie wypowiadam.

Bocian napisał(a):

jara napisał(a):

darek1 napisał(a):Ba zobaczysz jak przeprowadza się operację powietrzną, wsparcie komponentu lądowego

Przez 24 miesiące oglądałem takie operacje powietrzne . Albo oficery latali w powietrzu, bo nie mogli ustać na nogach, tak byli najebani, albo powietrze przyduszało ich do ziemi, że nie mogli się ruszyć o własnych siłach. I wtedy potrzebne było wsparcie komponentu lądowego. Ale to w armii. I żeby nie było. W Policji i milicji nie widziałem, więc na temat ich działań się nie wypowiadam.

Dobrze powiedziane to o wojsku Za to Ci poleję kolki Nasze ćwiczenie nie polegało na oglądaniu obrzyganych wojskowych mundurów

darek1 napisał(a):Jakiż Ty jesteś prosty, prymitywny i żałosny zarazem. Do pięt wiedzą operacyjną i taktyczną mi nie dorastasz Podoficerze z Puławskiej. Tępy jesteś na wskroś. Wypowiadasz się jak gówniarz. Typowy krawęznik. Przerost formy nad treścią. Współczuję Cromaniakom, że muszą siedzieć w towarzystwie takiego laika i Imbecyla w policyjnym mundurze. Wstyd Waść przynosisz mundurowi i honorowi policjanta. WSTYD

Bocian napisał(a):

darek1 napisał(a):Jakiż Ty jesteś prosty, prymitywny i żałosny zarazem. Do pięt wiedzą operacyjną i taktyczną mi nie dorastasz Podoficerze z Puławskiej. Tępy jesteś na wskroś. Wypowiadasz się jak gówniarz. Typowy krawęznik. Przerost formy nad treścią. Współczuję Cromaniakom, że muszą siedzieć w towarzystwie takiego laika i Imbecyla w policyjnym mundurze. Wstyd Waść przynosisz mundurowi i honorowi policjanta. WSTYD

GÓWNIARSTWO

darek1 napisał(a):
Śmiejesz się z Janusza B - On Cię bije inteligencją na wskroś.