Przyciemnione szyby

nie trolluj tylko jedź spokojnie. nikt ci nie będzie robił problemu. udanego urlopu życzę

krzysi3k napisał(a): To, że jest to nielegalne to wiem

Bardzo to dobrze o tobie świadczy...

Bocian napisał(a):

krzysi3k napisał(a): To, że jest to nielegalne to wiem

Bardzo to dobrze o tobie świadczy...

i ?

Ciekaw jestem jak długo admin będzie tolerował TAKIE posty.
Jak możesz pisać i pytać się o porady, jeśli jesteś świadom, że wyklejanie foliami tych szyb jest nielegalne i stanowi zagrożenie w ruchu drogowym!
To, że przegląd przeszedł to nic dziwnego (stacje są prywatne - a kasa nie śmierdzi) ale tak długo dzban wodę nosi puki się ucho nie urwie.
Dodam, że będąc uczestnikiem zdarzenia drogowego nawet jeśli nie jesteś jego sprawcą narażasz się na spore kłopoty. Zawsze można dowieść, że mogłeś czegoś nie widzieć.
Niech przemyślą to zwolennicy tuningowania oświetlenia (oczywiście tego nielegalnego)
Poza tym życzę wszystkim udanych wyjazdów.

kozak napisał(a):Ciekaw jestem jak długo admin będzie tolerował TAKIE posty.
Jak możesz pisać i pytać się o porady, jeśli jesteś świadom, że wyklejanie foliami tych szyb jest nielegalne i stanowi zagrożenie w ruchu drogowym!
To, że przegląd przeszedł to nic dziwnego (stacje są prywatne - a kasa nie śmierdzi) ale tak długo dzban wodę nosi puki się ucho nie urwie.
Dodam, że będąc uczestnikiem zdarzenia drogowego nawet jeśli nie jesteś jego sprawcą narażasz się na spore kłopoty. Zawsze można dowieść, że mogłeś czegoś nie widzieć.
Niech przemyślą to zwolennicy tuningowania oświetlenia (oczywiście tego nielegalnego)
Poza tym życzę wszystkim udanych wyjazdów.

No widzę, że paru gości jest mocno spiętych , proponuję poluzować gumkę

krzysi3k

Sprawa jest prosta: szyby tylne i boczne tylne możesz sobie wyklejać ile chcesz. Przednia i przednie boczne mają normę przepuszczalności światła 70%, a takie są właśnie wszystkie montowane od kilku lat seryjnie szyby atermiczne (twoje na pewno takie są, chyba że to jakiś 20-latek). Oznacza to, że nie można tam już naklejać żadnych folii. Jest to nielegalne i w każdym cywilizowanym kraju, a także w Polsce, grozi za to mandat, a nawet zabranie dowodu (ewentualnie ściąganie folii na miejscu). I nie chodzi tu o to, czy policjant jest czepialski czy nie - to są kwestie bezpieczeństwa i mają prawo dać mandat.
Równie dobrze mógłbyś spytać czy możesz do Chorwacji bez zapiętych pasów jechać. Pewnie że możesz - tylko w razie kontroli nie miej pretensji o ubytek gotówki.

Zerwij i po sprawie. W Czarnogórze bardzo się tego czepiają, jak jest w Chorwacji - nie wiem. Skoro mówisz, że i tak masz zamiar to zrobić to suszarki i parę chwil i po strachu - po co dodawać sobie dodatkowy stres "złapią czy nie" ?
Pozdro

Raul73 napisał(a):
.. I nie chodzi tu o to, czy policjant jest czepialski czy nie - to są kwestie bezpieczeństwa i mają prawo dać mandat.

A ja bym się tam kasą "luźnej gumki" nie przejmował, bardziej właśnie bezpieczeństwem innych.

zerwij z przednich bocznych.
na tylnych możesz mieć nawet blachę.

pa_wel_hal napisał(a):zerwij z przednich bocznych.
na tylnych możesz mieć nawet blachę.

jutro jestem umówiony na ściągnięcie folii ... wszyscy zagrożeni mogą być bezpieczni

Jedziesz przez Czechy - wczoraj wróciłem z Pragi i dużo samochodów ma przyciemnione przednie boczne szyby, zatem wnioskuje że czeska drogówka nie czepia się tego wynalazku.

el_guapo napisał(a):Jedziesz przez Czechy - wczoraj wróciłem z Pragi i dużo samochodów ma przyciemnione przednie boczne szyby, zatem wnioskuje że czeska drogówka nie czepia się tego wynalazku.

Być może swoich...

el_guapo napisał(a):Jedziesz przez Czechy - wczoraj wróciłem z Pragi i dużo samochodów ma przyciemnione przednie boczne szyby, zatem wnioskuje że czeska drogówka nie czepia się tego wynalazku.

U nas też wielu kierowców jeździ z nielegalnie przyciemnionymi bocznymi przednimi i często policja się nie czepia. Co nie oznacza, że nie mają prawa.

Po drugie: w przypadku jakiejkolwiek stłuczki zawsze kierowca takiego auta jest winny lub współwinny.

el_guapo napisał(a):Jedziesz przez Czechy - wczoraj wróciłem z Pragi i dużo samochodów ma przyciemnione przednie boczne szyby, zatem wnioskuje że czeska drogówka nie czepia się tego wynalazku.

Temat jest już rozwiązany, folia z przednich szyb odeszła w niebyt. Nie będę się musiał stresować w czasie jazdy i liczyć na farta.

Na trasie dwupasmowej(Katowice-Wisła) ok.50 km przed Cieszynem jest miejscowość ZORY znana z wyjatkowego zagęszczenia supermarketów,stacji benzynowych i SRTASZNIE NADGORLIWEJ DROGÓWKI do nie udało sie na radar to wypatrzyli te moje przyciemnione przednie szyby oczywiscie mieli ze sobą aparat do pomiaru przepuszczalności swiatła i kazali mi na poczekaniu zdrapac folię albo zabiorą mi dowód i jeszcze mandat 100 zł chcieli wlepić tłumaczac dobrotliwie ze to przedewszystkim dla mojego bezpieczeństwa bo w razie wypadku jak mnie strażak uratujejeśli nie stłucze szyby .
Mandat mi na piekne oczy odpuscili ale zabrali dowód rejestracyjny ,wiec lepiej kup sobie nozyk do tapet i butelkę rozpuszczalnika i rozpraw sie z ta folią bo jak wyjechać za granicę bez dokumentów?
Miłego drapania

Pozdrawiam