Polacy w Chorwacji

Ale chyba jako jedyni bazgrzemy po naszych barwach narodowych. Skąd ten zwyczaj ? Słabo wyglądają flagi biało-czerwone z nazwami miast z których przybyli kibice. Taka to nasza nowa tradycja . Czekam aż na skoki przyjadą kibice ze Stolca

nowotarżanin napisał(a):...
W tej sprawie nie chodzi o potępianie kogokolwiek, należy tylko stwierdzić fakt, iż według doniesień medialnych niestety ci konkretni Polacy zachowywali się jak "bydło" zarówno na plaży jak i później pozostawiając po sobie to żałosne graffiti i tyle w temacie.

Jak nie chodzi, kiedy właśnie chodzi. Taki malutki elemencik pedagogiki wstydu. Naprawdę.

Calapula napisał(a):Jak nie chodzi, kiedy właśnie chodzi. Taki malutki elemencik pedagogiki wstydu. Naprawdę.

Wiesz tak na marginesie w tym konkretnym przypadku wolę stosować "pedagogikę wstydu" niż "pedagogikę dumy" bo w tej drugiej nikt nie jest w stanie pokonać obecnie rządzących, zresztą nie mam zamiaru z nimi konkurować, nie moja "bajka"

Habanero napisał(a):Ale chyba jako jedyni bazgrzemy po naszych barwach narodowych. Skąd ten zwyczaj ? Słabo wyglądają flagi biało-czerwone z nazwami miast z których przybyli kibice. Taka to nasza nowa tradycja . Czekam aż na skoki przyjadą kibice ze Stolca

A jak jeszcze zabiorą kolegów z Męcikału...

Wirtualna Polska: Chorwacja. Pojechał z rodziną na wakacje, przepraszał za rodaków.
https://wiadomosci.wp.pl/chorwacja-poje ... 919141505a

"To wszystko widziała moja 12-letnia córka".
Myślę, że córka zdążyła przywyknąć, jeśli mieszkają w Polsce.

LUKI40 napisał(a):Napisałbym tu coś tutaj od siebie solidaryzujac się z kolegą Wikolem ... Ale jadę za 5 dni do Baski Vody i nie chce dostać urlopu od forum a kolega Anakin jest czujny i już nie raz poznałem moc jego władzy .... Ale po powrocie.... Hahaha

I ja chętnie bym coś napisał ale nie teraz. Masakra co dzieje się na plaży, najgłośniejsze grupki to nasi, piwo na stojąco prosto z puszki lub flaszki przy małych pociechach i słownictwo ku hu. MASAKRA. Nie rozmawiam z żoną (głośno)na plaży po polsku bo mi wstyd.

ryniu92 napisał(a):I ja chętnie bym coś napisał ale nie teraz. Masakra co dzieje się na plaży, najgłośniejsze grupki to nasi, piwo na stojąco prosto z puszki lub flaszki przy małych pociechach i słownictwo ku hu. MASAKRA. Nie rozmawiam z żoną (głośno)na plaży po polsku bo mi wstyd.

Wierz mi, że nie tylko nasi. Chyba nie słyszałeś ludzi z Bośni, Włochów (chociaż ich wrzaski dla niektórych są urocze...), rosyjscy emigranci ekonomiczni z Niemiec, z rzadka Brytyjczycy, Czesi, Słowacy i czasem lokalsi.

W takich sytuacjach proponuję rozmawiać ze sobą w innym języku (tak jak to robią np. Rosjanie, których od czterech lat spotykam w tym samym miejscu).

Eh...

Uśmiechnij się jutro, za rok będzie jeszcze gorzej.To już inne pokolenie i wychowanie.

Tylko nie nazywajcie takich zachowań po imieniu bo dostaniecie bana na tydzień jak ja

wikol napisał(a):Tylko nie nazywajcie takich zachowań po imieniu bo dostaniecie bana na tydzień jak ja

No właśnie pisałem że nie teraz ale po powrocie.

„Chamstwu w życiu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom” - Jan Kobuszewski
Z naciskiem na godnością.

,,Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie" Jan Zamoyski

pääkäyttäjä napisał(a):Chyba nie słyszałeś ludzi z Bośni, Włochów (chociaż ich wrzaski dla niektórych są urocze...), rosyjscy emigranci ekonomiczni z Niemiec, z rzadka Brytyjczycy, Czesi, Słowacy i czasem lokalsi.


Eh...

Potwierdzam, w tym roku nad nami mieszkali Włosi i niezłe awantury robili na apartamencie , o co się tak dzień w dzień kłócili to nie wiem, małżeństwo z dzieckiem w wieku koło 10 lat. Nawet jak drzwi zamknęli to było wszystko słychać... czy to urocze nie wiem, nic i tak nie rozumieliśmy bo ni w ząb nie znamy Włoskiego . Z Czechami mam też dużo podobnych doświadczeń, głośni, roszczeniowi i nie sprzątający po sobie na plaży. Z nami nie jest tak źle, po prostu my mamy jakieś wewnętrzne problemy, że zamiast się cieszyć na widok rodaków to ziejemy ogniem do nich.

Ponieważ tytuł wątku nie określa, czy mają to być źli czy dobrzy Polacy,
pozwolę sobie wkleić tu linka
50-plaz-paga-t54499.html
(z nadzieją na dalsze relacje z innych miejsc) i złożyć Konradowi i jego Rodzince podziękowania oraz wyrazy szacunku za wniesioną w to pracę (mniemam, że przyjemną).
Tak trzymać, Konrad