Pogaduchy

Rzeczywiście dziewki wszeteczne często produkują ślinotok Co do Jaskra to wolę swoje wyobrażenie książkowe niż to filmowe. A co do pieczonego to jadłem smaczną pieczoną kiełbaskę w piątek zeszły. Z ogniska. Zacna była. Ślunska

empire13 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):

empire13 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Mnie chodzi o to, że my jako społeczeństwo nie możemy wybrać Murzyna na papieża bo robi to wyselekcjonowana ekipa tej organizacji, za zamkniętymi drzwiami.

Będą kolejne igrzyska. Jak zwykle.
Mnie nie interesują wybory na prezesa tego kółka.

Ojejku, to nie jesteś prawdziwym Polakiem?

Obawiam się że nie

Co do Papieża, obawiam się, ze większość Polaków katolików nie spełniła oczekiwań bycia prawdziwym Polakiem, według kanonów i nauk głoszonych przez tego Papieża. Ten Papież był, a jakoby dla nich go nie było. Lud nie przyjął do wiadomości nauk głoszonych przez tego papieża. A jest wielce prawdopodobne, że ich za bardzo nie znał, bo się w Polsce nie przebiły.
Nie miał kto ich przekazywać, bo zdecydowana większość polskiej hierarchii kościelnej, po prostu olewała tego papieża i poszła na jego przeczekanie. I na ten czas zorganizowali sobie Watykan w Polsce. A nauki które ten Papież głosił, były całkowicie sprzeczne, z tym co głoszono w Polsce. Mega turbo hipokryzja i szeptanie po kątach, że ten papież to był wręcz lewak.

I teraz, jedyne co mogą powiedzieć nasi mędrcy, to to że ten Papież był tak zwanym, równym chłopem. Ekscentryk, który parę rzeczy rozpoczął, a oczywiście nie miał prawa nic zakończyć. A może nie chciał ??

A tak w ogóle, to rola Watykanu na arenie międzynarodowej, się skończyła z chwilą upadku systemu komunistycznego na świecie. Za dużo mają do zrobienia w sferze swojej polityki wewnętrznej, co wynika z całych lat grzechu demoralizacji, w który wpadli jak śliwka w kompot. Też poszli na przeczekanie i pudrowanie różnych swoich sprawek.

A w sferze polityki międzynarodowej, co oni teraz mogą ?? Nic ??
Oby tylko nie wykonywali jakiś głupich ruchów, jak to było z Putlerem. A Trump tez im wytłumaczył, gdzie jest ich miejsce, jak się wmieszali w jego politykę. Po prostu dał Watykanowi klapsa w tyłek i pozamiatał temat. Taka jest obecnie pozycja Watykanu w Real polityce międzynarodowej. Gesty to można sobie robić i jechać tłumnie na pogrzeb. To nic nie kosztuje oprócz biletu na samolot i wynajmu kwatery w Watykanie, albo w Rzymie

I teraz spekulacje co dalej. Na pewno wybiorą jakiegoś centrowca, żeby nie huśtać tą swoją łódką. Projekt papież liberał zakończony. Papieża konserwatysty z kłami i pianą, też nie wybiorą. Kolega Bravik wspomniał o murzynie ?? W grze jest żółty, Ale stawiam, że będzie Europejczyk, może Włoch, może Węgier ?? ..I musi być papież w miarę stary, żeby pontyfikat nie był za długi..??

A może będzie tak jak w filmie "Konklawe" ?? ... Polecam. Niezły filmik z rodzaju dramat, thriller, z małymi elementami nawet i komedii ?? .... I recenzje ma dobre ///

Wpis można potraktować, jako komentarz dzienny do świętach .... //

.....

Dobrze zaczął, skończył jak zwykle. U nas w pełni trwa lansowanie idiotycznego hasła o zmarłych dobrze albo wcale.
Co do wspomnianego filmu, rzeczywiście, jak dla mnie, niekiepski.
W Watykanie już ciekawie, pchają się na salony skazani przestępcy...

Zakładacie, że wszyscy od rana pędzą nad morze. Jak my. Ale nie wszyscy pędzą. Drink nad basenem z widokiem na Jadran smakuje tak samo dobrze jak pity nad Jadranem.

Marlowe1994 napisał(a): .... U nas w pełni trwa lansowanie idiotycznego hasła o zmarłych dobrze albo wcale.
Co do wspomnianego filmu, rzeczywiście, jak dla mnie, niekiepski.
W Watykanie już ciekawie, pchają się na salony skazani przestępcy...

Dokładnie. Nie wiedzą, co powiedzieć, nic im się nie styka w glowach, to gadają, .... A to, że jechał autobusem. Albo, że jechał starym Fordem Focusem. Albo ze jechał windą i zagadał w przejściu... Zaiste, akcentują mega dokonania tego papieża

A "Konklawe", fakt, niekiepski. Cytat z jednej z recenzji >>> ".... Jeśli producenci "Bonda" zastanawiają się, komu powierzyć reżyserię kolejnej części cyklu, powinni potraktować ten film jako znak z nieba ...." ....Znak z nieba, trzyma się linii tematu ...

.....

Marlowe1994 napisał(a):Zakładacie, że wszyscy od rana pędzą nad morze. Jak my. Ale nie wszyscy pędzą. Drink nad basenem z widokiem na Jadran smakuje tak samo dobrze jak pity nad Jadranem.

Celne

....

Dla nas to zbędny luksus, dla ludzi którzy od wielu lat korzystaja z tych luksusów, to norma.

Najpierw muszą wybrać odtwórcę. Ku zadowoleniu betonów pewnie to będzie kobieta, afroamerykańska lesbijka i Żydówka.

Marlowe, mam takie wrażenie, że jeżeli chodzi o Polskę, to na ten tak zwany luksus rzucają się zwłaszcza ci młodsi.. No, może nie luksus, ale powiedzmy wyższy poziom.. To są często tak zwani ludzie świeżego pieniądza. I żyją raczej na krótko. Ale trudno to wszystko uśrednić.. Jednych stać, a nie robią, lub robią ??. Drugich nie stać, a robią ??. Albo faktycznie nie robią ??
Często towarzystwo wygląda jak milionerzy, a jakbyś zajrzał, to debety na wszystkich kontach....
Jedno jest raczej pewnie. U ludzi starego pieniądza, często nie widać tego pieniądza....

Ale ostatecznie, siłę nabywcza mamy coraz większą. Średnia płaca szybuje. To i te średnie standardy będą coraz lepsze.
Ja tam tym młodym nie zazdroszczę. Niech mają.... Wreszcie !!! ...
Tylko niech mądrze to konsumują, a nie rzucają się jak szczerbaty na suchary Bo długofalowa perspektywa, to często nie jest ich najmocniejsza strona ??//

.....

A po co im długofalowa perspektywa jak wojna za progiem i już niedługo sami się usmażymy słońcem? Żyją tu i teraz, bez przywiązania do głupawego etosu pracy, korzystając z życia. Po swojemu.

Długofalowa perspektywa u młodzieży?
Czas trwania: jedno rozładowanie akumulatorka.

------------
Pewien abiturient obdarowany przeze mnie latarką, po około roku zgłosił awarię tejże: "nie świeci".
Zapytałem czy naładował akkusy.
- a to trzeba ładować?
------------

To był smutny dzień w moim życiu.
Dotarło do mnie, kto będzie finansował moją emeryturę.
A to ma długofalowy format.

a to trzeba ładować?

Trzeba mu było SOPa dać

Przecież to jest pokolenie, które nie będzie się "zniżać do RTFM".

Przeglądam też wyniki badań PISA.
I nie dziwi mnie to, że sklepy muszą podawać ceny jednostkowe.
Gdy sprzedajesz np. flakonik z zawartością 75 ml, to musisz podać ile kosztuje 1 litr.
Klient musi mieć możliwość porównania cen z innymi produktami.
Trzeba wyłożyć na srebrnej tacy.
Mimo, że w każdym smartfonie/smartwatchu/komputerze jest kalkulator.

Tak się składa, że mimo różnic w budowie, mózg - tak, jak mięśnie - trzeba trenować.
Inaczej następuje "atrofia".

A potem przeglądasz wyniki badań...


I nie pozostaje nic innego, jak tylko obejrzeć "Bolka i Lolka" i iść spać.
("Sąsiedzi" potwierdziliby tylko, że to rzeczywistość i masz zagwarantowane koszmary)

Spoko, to samo mówili nasi rodzice o nas

Może ktoś chce śniadaniowo szpitalne jabłuszko?
https://zapodaj.net/plik-gWWI92j4O6