Podróże RobaCRO - Lutalicy iz Novogardu

RobCRO napisał(a):Gościu pochodził z słynnego miasta Bielsko-Biała.

Jakiego miasta!? Z czego słynnego? Robert...

Interseal napisał(a):

RobCRO napisał(a):Gościu pochodził z słynnego miasta Bielsko-Biała.

Jakiego miasta!? Z czego słynnego? Robert...

Miałem na myśli, liczne grono "Cromaniaków" podróżników, odkrywców, piłkarzy... A i mieliście Fiaty...siatkówkę kobiet nadal macie...Szyndzielnię też chyba stoi, choć nigdy na niej nie byłem. Ba, z tego, co piszą to i zamek jest...ale jakoś go nie kojarzę za bardzo .

Pozdrav...

Nie bądź taki skromny laiku jeden
Mnie się Twoje relacje podobają, zawsze czytam z zainteresowaniem, chociaż nie zawsze się odzywam
A wątek zamkowy, calkiem fajny pomysł

Rob - szkoda,że bedąc w Rzeszowie nie zboczyłeś do Przemyśla bo to już tylko rzut beretem
A w Przemyślu mógłbyś zaliczyć kolejne na swojej trasie zamki:
Zamek Kazimierzowski w Przemyślu i Zamek w Krasiczynie
Ale mam nadzieję,że co się odwlecze to nie uciecze
Pozdrav.

A właśnie Przemyśl, wspominam go jako bardzo piękne miasto, natomiast fatalnie wspominam hotel dworcowy, w którym kiedyś zamieszkałam, bo nie miałam gdzie. To opowieść na wątek - hotelowe horrory, albo cos w tym stylu. Niemniej opinii o Przemyslu mi ten incydent nie zepsuł. I jeszcze Jarosław, tez perełka, a tuz obok

Robercie - zamki zamkami a Piotr "przewodnik" gdzie na zdjęciu

Wszystkie te rzeczy wciąż tu są... a Zamek Sułkowskich jest przy głównej trasie Szczyrk - Katowice. Zamek jest słynny ostanio szczególnie dzięki Pani, która go reklamowała przez miesiąc.

Janusz Bajcer napisał(a):Robercie - zamki zamkami a Piotr "przewodnik" gdzie na zdjęciu

Piotr-przewodnik robił za statyw

caal napisał(a):To opowieść na wątek - hotelowe horrory, albo cos w tym stylu. Niemniej opinii o Przemyslu mi ten incydent nie zepsuł.

I całe szczęście
Od jakiegoś czasu baza hotelowa w naszym mieście znacznie się poprawiła,tak że zapraszamy.
Rob- sorry za odbieganie od tematu.
Pozdrav.

Piotrek_B napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Robercie - zamki zamkami a Piotr "przewodnik" gdzie na zdjęciu

Piotr-przewodnik robił za statyw

No to gdzie ten statyw

wojan napisał(a):Rob - szkoda,że bedąc w Rzeszowie nie zboczyłeś do Przemyśla bo to już tylko rzut beretem
A w Przemyślu mógłbyś zaliczyć kolejne na swojej trasie zamki:
Zamek Kazimierzowski w Przemyślu i Zamek w Krasiczynie
Ale mam nadzieję,że co się odwlecze to nie uciecze
Pozdrav.

Andrzej, może Cię zaskoczę, ale te dwa zamki są już mi znane. Kiedyś wracając z Lwowa zrobiłem sobie jednodniowy rekonesans zarówno po Przemyślu jak i Krasiczynie. Oczywiście cel rekonesansu był jeden - zamki. O ile przemyski nie robi wrażenia, o tyle Krasiczyn warto odwiedzić...choć wyposażenie jego nader skromne. Jednak z zewnątrz robi wrażenie. Ponadto, park z tymi drzewami...i o ile mnie pamięć nie zawodzi, to jak Sapiehom rodził się syn, to sadzono dąb i nazywano to drzewo imieniem syna, a jak córka, to sadzono, hmm..lipę czy akację?
Ponadto, samo miasto Przemyśl - powiem przewrotnie, warto przemyśleć planując wyprawę w Bieszczady czy na Ukrainę, aby się w tym mieście zatrzymać.

Janusz...niestety spotkanie CROmaniaków nie zostało uwiecznione na fotografii. Ale chyba słowo dwóch osób, że się spotkało wystarczy???

caal, ja mówię serio, miernie się znam na zamkach...wiem tylko, gdzie dzwonią, o detale będę pytał Ciebie .

Pozdrav svima

RobCRO napisał(a):
Janusz...niestety spotkanie CROmaniaków nie zostało uwiecznione na fotografii. Ale chyba słowo dwóch osób, że się spotkało wystarczy???


Pozdrav svima

Oczywiście, że Wam wierzę odnośnie spotkania

ale chciałem zobaczyć przewodnika
który spotkań w Krakowie unika

RobCRO napisał(a): Ponadto, park z tymi drzewami...i o ile mnie pamięć nie zawodzi, to jak Sapiehom rodził się syn, to sadzono dąb i nazywano to drzewo imieniem syna, a jak córka, to sadzono, hmm..lipę czy akację?

Lipę.
Ciekawe cóż to miało znaczyć - czy "ale lipa!!!" , czy też może tak bardziej z dalmatyńska.

Zamek plus piękny park, lub ewentualnie odwrotnie, brzmi i dla mnie zachęcająco. Może kiedyś przy okazji...

Pozdrav
Jola

Interseal napisał(a):

RobCRO napisał(a):Gościu pochodził z słynnego miasta Bielsko-Biała.

Jakiego miasta!? Z czego słynnego? Robert...

Relacji Roba jeszcze nie przeczytałam, ale poczułam się w obowiązku widząc te słowa Wiem, wiem - uderz w stół itd

Byłam ostatnio na jakiejś tam konferencji w pięknym mieście BB i jeden z prelegentów tak się tłumaczył ze swojego spóźnienia: "Dotąd Bielsko zawsze było miastem wielkich tradycji i pięknych kobiet, a teraz to jeszcze miasto kolosalnych korków"

Pozdrawiam!

RobCRO napisał(a):Rano też trochę "pofociłem" rynek i jego okolice. Muszę stwierdzić, że rynek przypadł mi do gustu, ciekawy ratusz, kamieniczki, pośrodku pomnik T. Kościuszki. Ogólnie fajne miejsce.

Byliśmy w Bieszczadach i pochodziliśmy po górach, przejechaliśmy pętlę bieszczadzką, ale Przemyśl i Rzeszów nie znalazł się na naszej trasie (trochę nie po drodze). A widzę, że dla takiego pałacu i ratusza trzeba było. Było to już kilka lat temu i pewnie remont rynku i ratusza był w toku. Więc może nie byłoby wtedy to aż tak fajne miejsce

RobCRO napisał(a):PS dangol, dzięki za Bratysławę...może na forum założymy "zamkowy" wątek????

Zamkowy wątek , to ja się dołączę z moim ulubionym niezwykłej urody Piastowskim Zamkiem w Brzegu.