Po obu stronach Pirenejów: spalona ziemia katarów

napisał(a) **Franz** » 14.04.2013 15:35

(Może teraz przejdzie reszta.)

napisał(a) **FUX** » 14.04.2013 16:43

Ty nie próbuj, tylko dawaj... :twisted:

napisał(a) **Franz** » 14.04.2013 20:22

FUX napisał(a):Ty nie próbuj, tylko dawaj...

U mnie sieć często się zachowuje tak, jakby ją słoń przydepnął.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mariusz-w** » 15.04.2013 11:56

Franz napisał(a):(Może teraz przejdzie reszta.)

... przeszła ... i jest ekstra !

napisał(a) **Franz** » 15.04.2013 13:35

mariusz-w napisał(a):... przeszła ... i jest ekstra !

Bo Pireneje piękne są.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 16.04.2013 14:41

Po chwili docieramy do znakowanego szlaku i teraz dalsza droga będzie już zwykłym spacerem bez specjalnych trudności. Ruszamy wzdłuż brzegu jeziora.
W pobliżu tamy ścieżka odrobinę się podnosi, ale tylko na krótką chwilę.

napisał(a) **Vjetar** » 16.04.2013 15:21

Chciałem się tylko zameldować, że jestem/widzę...

Pozdrawiam

napisał(a) **weldon** » 16.04.2013 16:07

Franz napisał(a):U mnie sieć często się zachowuje tak, jakby ją słoń przydepnął.

No jak ty słonia próbujesz przez sieć przepchnąć, to nie dziwota, że depta :roll:

Te jeziorka to rezerwuary wody pitnej dla Hiszpanii?
Oni, zdaje się, też mają z tym poważny problem.

napisał(a) **Franz** » 16.04.2013 17:11

Jacek S napisał(a):Chciałem się tylko zameldować, że jestem/widzę...

Dobrze wiedzieć.

weldon napisał(a):No jak ty słonia próbujesz przez sieć przepchnąć, to nie dziwota, że depta

Skoro wielbłąd przez ucho igielne może...

weldon napisał(a):Te jeziorka to rezerwuary wody pitnej dla Hiszpanii?
Oni, zdaje się, też mają z tym poważny problem.

Nie zagłębiałem się w tę kwestię.
Na pewno nie mają z tym problemu w pobliżu Pirenejów oraz generalnie na północy. Centralna meseta i południe są wysuszone. Czy oni jakoś transportują wodę na takie odległości?.. Mają mnóstwo jezior zaporowych po całym kraju, ale może to za mało.

Wiele z tych jezior, to naturalne zbiorniki dozbrojone w system zapór w celu zwiększenia pojemności. część leży na obszarze tzw. parku narodowego. Tak zwanego, gdyż poza granicami Hiszpanii nie uznaje się tego parku z uwagi na zakres dzialalności ludzkiej.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 18.04.2013 16:15

Z kolei mijamy po prawej Estany Manolo i już ścieżka obniża się na wąski przesmyk pomiędzy nim, a następnym jeziorem - długim Estany Tort.
I oto już prawie pełna cywilizacja - tory kolejowe. Nawet widać pasażerów czekających na pociąg. To nic, że pasażerowie czworonożni i rogaci - za to niewątpliwie cierpliwi.

napisał(a) **weldon** » 18.04.2013 16:52

Trzeba zapamiętać, że ludziom film, a krowom tor potrafi się urwać

napisał(a) **Franz** » 18.04.2013 21:51

weldon napisał(a):Trzeba zapamiętać, że ludziom film, a krowom tor potrafi się urwać

Ciekawe, czy w analogicznych okolicznościach. Jakaś wyskokowa trawa?..

Pozdrawiam,

napisał(a) **piotrf** » 18.04.2013 23:23

A może nic się nie urwało :?:

Może to zwyczajny początek toru :?:

Gdzieś przecież początek być musi :lol:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **weldon** » 19.04.2013 05:57

Franz napisał(a): Jakaś wyskokowa trawa?..

Żubrówka

piotrf napisał(a):Może to zwyczajny początek toru

Faktycznie, może one dopiero odjeżdżają

napisał(a) **Franz** » 19.04.2013 11:49

piotrf napisał(a):A może nic się nie urwało
Może to zwyczajny początek toru Gdzieś przecież początek być musi

Patrząc na te sprawy od drugiej strony, to w tym miejscu urywa się beztorze.

weldon napisał(a):Żubrówka

Wódka z taka trawką to... krówka.

Pozdrawiam,
Wojtek