Piwo w Chorwacji

napisał(a) **toomas** » 17.07.2015 12:43

tanhayi napisał(a):W takim razie nie piłeś żadne innego APA. A polecam.

A dlaczego zakładasz, że nie piłem? Ja tylko wyraziłem opinie o Żywiec APA.

I podobnie jak yodasan DO Chorwacji krajowego nie biorę. Przez kilka dni wolę degustować lokalne.

napisał(a) **wos71** » 17.07.2015 13:58

tanhayi napisał(a):W takim razie nie piłeś żadne innego APA. A polecam.

Zaden browar nie robi z gotowcow. Wszystko jest robione przez zacieranie. Jedynie domowi amatorzy piwowarzy tak robią...

Większość domowych piwowarów warzy piwo z słodów,czyli przez zacieranie.
Ja zabieram nad Adriatyk kilka swoich piw,resztę kupuję na miejscu i nawet mi smakują.Po przywiezieniu do kraju już nie bardzo :wink:

.

napisał(a) **tanhayi** » 17.07.2015 14:42

Trochę wezmę. Chociażby jakiegoś RIS'a. Sporo Ameryki wezmę też. Lokalne też oczywiście będę pił.

Co do APA z Żywca. No ameryka niby jest, ale to dalej marny koncerniak.

Oczywiście że domowi piwowarzy warzą z zacieru. Ale amatorzy z gotowców.

napisał(a) **von_scheisse** » 17.07.2015 15:00

Ja też mam zamiar zabrać na wrześniowy wyjazd do Chorwacji trochę piw z Polski (zapewne same nowości, których do września jeszcze trochę przybędzie) - w końcu ile można wytrzymać na Tomislavie (który nijak pasuje do chorwackiego klimatu) i na Karlovacko Crno - jedynych koncernowych piwach, które da się tam pić?

. Dziwię się, że żaden browar chorwacki nie wypuścił np. witbiera, APA, które są przecież idealne na tamten klimat.

No ale oni wolą wypuścić piwo rżnięte - rewolucja pełną gębą ;].

napisał(a) **kazow** » 17.07.2015 15:05

nic tak dobrze nie robi na wzrok jak crne vino w butelce po coli 2L

napisał(a) **krzysiek bb** » 18.07.2015 21:42

Lato to dla mnie wspaniały czas na piwa pszeniczne, witbiery czy summer ale. Szkoda, że na południu kupno pszenicy musi ograniczać się do Paulanera ( dobre i to). Mile zaskoczony byłem w tamtym roku w Bułgarii, gdzie do kupienia była ichniejsza pszenica browaru Zagorka - nie był to maks ale takie na -4.
Ja chyba spakuję do auta kilka dobrych piwek, jako że mam prawie na miejscu polecam Żywca - heh żart, polecam piwa z Browaru Wrężel, obecnie warzone z Zarzeczu ( tak jak Pinty).

napisał(a) **tanhayi** » 18.07.2015 22:18

W zarzeczu chyba już 5 browarów warzy. Pinta z Zawiercia była bardziej ambitna wydaje mi się. Pszenica jest zbyt ciężka dla mnie. Ale AW to już może być. Haha:) ciężko w Polsce o dobrego wita.

napisał(a) **von_scheisse** » 18.07.2015 22:19

Najlepszym witem w Polsce jest chyba ten z Podróży Kormorana - przynajmniej był, jak ostatnio go piłem

.

napisał(a) **krzysiek bb** » 18.07.2015 22:27

tanhayi - polecam WIPĘ z Browaru Wrężel, nie będzie zbyt ciężka.

napisał(a) **tanhayi** » 18.07.2015 22:46

No właśnie juz nie jest. Może to moje wymagania wzrosly....

napisał(a) **paw_el** » 23.07.2015 07:51

ja dla mnie najlepsze jest ożujsko z nalewaka

pan taki sobie

karlovacko i lasko są dobre

napisał(a) **von_scheisse** » 28.08.2016 22:16

Wiem, pewnie przyznacie mi nagrodę złotej łopaty za bawienie się w archeologa, ale ciekaw jestem, czy w Chorwacji coś pod względem piwnym się zmieniło

. Są jakieś nowości ciekawsze niż zwykły jasny eurolager?

napisał(a) **majeczka** » 28.08.2016 22:40

von_scheisse napisał(a):... ciekaw jestem, czy w Chorwacji coś pod względem piwnym się zmieniło . Są jakieś nowości?

w zasadzie mówisz jak mój mąż, który codziennie, ostentacyjnie maszerował po Ożujsko lub Karlovacko, tu ceny raczej się nie zmieniły...

p.s. na pewno jednak zmieniła się cena mojego piwa, a i również jego asortyment

napisał(a) **von_scheisse** » 28.08.2016 22:47

majeczka napisał(a): mąż, który codziennie, ostentacyjnie maszerował po Ożujsko lub Karlovacko

Mi rok temu jako tako smakowało jedynie Karlovacko Primavera (witbier) oraz Karlovacko Crno, ewentualnie Tomislav (ale to piwo średnio pasuje do upałów). I w sumie jestem ciekaw, czy znowu będę na nie wskazane, jeśli we wrześniu zawitam do Chorwacji

.

napisał(a) **dids76** » 28.08.2016 23:48

von_scheisse napisał(a):Wiem, pewnie przyznacie mi nagrodę złotej łopaty za bawienie się w archeologa, ale ciekaw jestem, czy w Chorwacji coś pod względem piwnym się zmieniło . Są jakieś nowości ciekawsze niż zwykły jasny eurolager?

Trochę nowości powprowadzali, jest Karlovacko "Retro" czyli niepasteryzowane, Ozujsko "Amber". Jest też Karlovacko "Crno" i Ozujsko "Rezane" - oba już były w ubiegłym roku.
Ps. Jak powiedział mój gospodarz " pravy Dalmatinac pije tolko Karlovacko". Ozujsko podobno jest dla tych z Dynama