Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Piłka nożna

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.10.2011 19:41

Maciej napisał(a):Slapol, bez nerw, spinki żadnej nie ma, przynajmniej u mnie. Tylko proszę nie zmuszaj mnie do analizy występów Śląska :lool: :wink:

Napisałem ogólnie, a nie personalnie, złośliwości dopuszczamy :wink: ...oświeć mnie ile to było we Wrocku :?: 3:1 czy cóś :?: :wink: :lol: ...a tabelka :?: 4 punkty w plecy :?: ...no, no ale fajna gra - do przodu :lol:
Śląsk za Tarasiewicza grał do przodu ze swoimi możliwościami kadrowo-finansowymi....w porywach był już na 15 miejscu :roll: ...Lechia też gra do przodu - super piłka, ofensywna....na którym to miejscu są :?:
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 31.10.2011 19:44

Slapol taa pamiętam też 3:1 tu od dupy sie odbiło, tam szczura MAdej puścił, waidomo ważne co w sieci, no ale są granice odbioru, w Waszym przypoadku już browar nie pomaga :wink:
Inna sprawa że w pucharach Wam pokazali gdzie miejsce lenczykowej taktyki jak fuksa zabrakło :twisted:
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 31.10.2011 19:47

Kiepura napisał(a):I jak Maciej, proszę nie zmuszaj mnie do analizy gry..

Wisły. :D


Nie żebym się martwił ale szału nie ma :twisted:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.10.2011 19:57

Maciej napisał(a):Slapol taa pamiętam też 3:1 tu od dupy sie odbiło, tam szczura MAdej puścił, waidomo ważne co w sieci, no ale są granice odbioru, w Waszym przypoadku już browar nie pomaga :wink:
Inna sprawa że w pucharach Wam pokazali gdzie miejsce lenczykowej taktyki jak fuksa zabrakło :twisted:

Literki Ci przeskakują, może browara za dużo... :wink: :lol:
Jeśli chodzi o taktykę, tzw. "grę do przodu" i możliwości...oczywiście zgadzam się z Tobą.
Finanse, co za tym idzie kadra i możliwości przemawiają w tej lidze za Wisłą, Lechem, Legią i Polonią.....potem długo, długo nic i RESZTA :?
Tabelka wygląda nieco inaczej, bo puknęliśmy Wam, Warszawce i teraz kolej na kumpli z Wisełki :wink: :lol:
Szczur, czy od dupy się odbiło, to bez znaczenia. Jeśli z takim budżetem zagramy znowu w Pucharach będzie OK.
Wy zagraliście super i szczerze Wam wtedy kibicowałem :!:
Byli tez inni w pucharach , mocniejsi finansowo....i szlag to trafiał wiele razy po pierwszej rundzie....myślę Śląsk nie ma się czego wstydzić po swoich potyczkach pucharowych - pierwszych od wielu lat...
Sven
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 749
Dołączył(a): 05.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sven » 31.10.2011 20:02

Odnośnie "polytyki" w tym temacie to jest w ilościach lekko średnich a poziom dyskusji raczej wyższy niż sędziowanie w naszej lidze.
To,że od czasu do czasu ktoś wbije komuś lekką szpileczkę to raczej też na zdrowie wyjdzie. I tak za dużo cukru na forum więc może ten temat to miejsce gdzie można się trochę różnić od innych 8)

Wracając do ligi - ciekaw jestem tego hapala czy jakoś tak z Zagłebia. Ciekawe czy sobie poradzi czy będzie standard lubiński i za rok go wyrzucą.

Miłego wieczoru życzę i idę przeganiać hordy małolatów walących do drzwi z debilnym hasłem "cukierek albo psikus" - koniec świata pani Popiołkowa
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 31.10.2011 20:07

Browara ni ma, bo z roboty klikam ;)
Ja nie mówię że przynieśliście wstyd, bo tak nie było w sensie wyniku.
Po prostu nie znoszę takiej piłki. Wcześniej drużyną w polskiej lidze która grała z sukcesami dzida do przodu, czyli podwójna garda i konterki była Dyskobolia.
U nas to by nie przeszło - Zieliński próbował taką manianę grać, mistrza zdobył, szacunku u kibiców nie.
U Was ludzie wyposzczeni futbolu zachłysnęli się wicemistrzem ale nie sądzę by chcieli to na dłuższą metę oglądać. Zwłaszcza na takim stadionie. Chyba że Solorz sypnie keszem i kupi Lenczykowi lepszych grajków. Tylko nie wiem czy ten trener mentalnie jest przygotowany na prowadzenie gry i granie w PIŁKĘ, a nie w kości.
Mecz z LEchią to był jakiś kosmos, przeciętna drużyna z Gdańska miała momentami 70 procent posiadania piłki grając na wyjeździe z wicemistrzem Polski 8O . Do tego bramka dla Was mocno wątpliwa /Wasiluk/ plus brak karnego dla Lechii... ale szczęście kiedyś się skończy.
Teraz 4 wyjazdy plus Wisła u siebie i wrócimy do rozmowy w grudniu ;)
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kiepura » 31.10.2011 20:39

slapol napisał(a):Tabelka wygląda nieco inaczej, bo puknęliśmy Wam, Warszawce i teraz kolej na kumpli z Wisełki :wink: :lol:


Się tak nie rozpędzaj z tym pukaniem :D Rozczarowania bywają bolesne.







Maciej, Lenczyk to bardzo dobry trener i umie grać do przodu i widowiskowo. Na przykład w Wiśle mu to świetnie wychodziło.


W 1978 roku.

Ale wtedy miał do tego zawodników.

W Śląsku gra taką taktyką na jaką mu jakość zawodników pozwala. Z niezłym efektem.

Jak stracicie (a stracicie) Rudn(i)ew(s)a i Stilicia to się Wasza widowiskowość skończy.

A na szerszym europejskim polu to widowiskowo można grać, jak się ma Messiego w składzie. Reszta gra dokładnie to co Lenczyk czy Maaskant proponuje.

A nowy trener Zagłebia skończy pewnie jak wszyscy inni. Zagłebie i GKS Bełchatów to idealne kluby dla zawodników. Brak wielkiego parcia na wynik + solidna pewna kasa = zero wyników (no czasem jakiś fuks się trafi).
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.10.2011 20:48

Maciej napisał(a):Browara ni ma, bo z roboty klikam ;)
Ja nie mówię że przynieśliście wstyd, bo tak nie było w sensie wyniku.
Po prostu nie znoszę takiej piłki. Wcześniej drużyną w polskiej lidze która grała z sukcesami dzida do przodu, czyli podwójna garda i konterki była Dyskobolia.
U nas to by nie przeszło - Zieliński próbował taką manianę grać, mistrza zdobył, szacunku u kibiców nie.
U Was ludzie wyposzczeni futbolu zachłysnęli się wicemistrzem ale nie sądzę by chcieli to na dłuższą metę oglądać. Zwłaszcza na takim stadionie. Chyba że Solorz sypnie keszem i kupi Lenczykowi lepszych grajków. Tylko nie wiem czy ten trener mentalnie jest przygotowany na prowadzenie gry i granie w PIŁKĘ, a nie w kości.
Mecz z LEchią to był jakiś kosmos, przeciętna drużyna z Gdańska miała momentami 70 procent posiadania piłki grając na wyjeździe z wicemistrzem Polski 8O . Do tego bramka dla Was mocno wątpliwa /Wasiluk/ plus brak karnego dla Lechii... ale szczęście kiedyś się skończy.
Teraz 4 wyjazdy plus Wisła u siebie i wrócimy do rozmowy w grudniu ;)

1. Solorz nie sypnie keszem.
2. Narazie nie sypnie nikt inny, miasto Wrocław też, więc nic się radykalnie nie zmieni.
3. Nikt się nie zachłysnął wicemistrzem - to kluby bogatsze dały d.... i nie poradziły sobie z teoretycznie słabszym.
4. Czołowe kluby hiszpańskie i włoskie maja ten sam problem. Z całej stawki 4 - 5 z nich "gra do przodu" i MUSI wygrać z teoretycznie słabszymi (finansowo, a co za tym idzie personalnie). Jeśli tego nie zrobią, są w ciemnej d.... i nie ma ich w rozgrywkach międzynarodowych. Tam jednak nikt nie narzeka, że taki czy owaki nie gra otwartej piłki - jak takiego nie jesteś w stanie pokonać - jesteś niżej w tabeli i już.
5. Czepiłeś się jednego meczu - przyznaję bardzo słabego w wykonaniu Śląska....w rewanżu mogę Ci podać niejeden mecz Lecha, gdzie daliście d.... x2....ale po co.
6. U nas może biednie, ale pomalutku i do przodu. Gramy w swoich barwach i na swojej licencji. Nie kupiliśmy obcej (Groclinowskiej) czy innej Kuchenkowej, by swoich wierzycieli zostawić w ciemnej d..... i w razie niesprzyjających okoliczności móc stwierdzić: "Reiss :?: ....zawieszamy go w prawach zawodnika...a poza tym...my gramy na licencji Amiki...więc to nie nasz problem :roll:"

P.S.
Mamy 2 koszykarskie Śląski Wrocław, jeden z nich to 17 krotny Mistrz Polski, swoje tradycje "pożyczył" :wink: temu drugiemu i sam gra w II lidze. Ten pierwszy kupił se miejsce w czołówce (dziką kartę)...i niby gra, bo...narazie walą mu w d.... prawie wszyscy :lol:
Skecze nie mecze :!:
Tak się kończy "sprzedawanie barw i tradycji"....śmiesznością :wink: :lol:

Zatem Maciek, nie ma się co napinać i wymądrzać, warto spojrzeć czasami w swoje gary....

OKI....wróćmy do rozmowy w grudniu...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.10.2011 20:50

Kiepura napisał(a):...
Jak stracicie (a stracicie) Rudn(i)ew(s)a i Stilicia to się Wasza widowiskowość skończy.

A na szerszym europejskim polu to widowiskowo można grać, jak się ma Messiego w składzie. Reszta gra dokładnie to co Lenczyk czy Maaskant proponuje....


Z ust mi to wyjąłeś :wink: :lol:

P.S.
Dawaj do Wrocka w listopadzie, wypijemy browara, nooo dobra remisik nam wystarczy... :lol:
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 31.10.2011 22:12

Czekałem kiedy z tym wyjedziesz, jak brak argumentów to wiadomo.
Milionowy raz o licencji... Niezły fetysz z tego zrobiono. 3 lata przed fuzją żadnych licencji nie było i problemów też. Nie jesteśmy ptakowią, miejsca w lidze sobie nie załatwialiśmy. Byliśmy przed fuzją w tym samym miejscu, zmienił się właściciel co w prywatnym biznesie dramatem nie jest.
Napinają to się Wasze Romki Zielińskie, które z Drzymałą były już pod stołem dogadane /jedyny warunek nie granie jako Śląsk w pucharach wywalczonych przez Groclin/ale Dutkiewicz się nie dogadał, przy okazji Śląsk sam wywalczył awans i można teraz wymyślać bajeczki o ludziach zasad czy coś tam.
Wracając do piłki, na Oporowskiej mogliście grać co gracie, na 40-tysięczniku, jak zwiedzanie stadionu się skończy i wejdą także u Was karty kibica to z taką grą frekwencja będzie spadała lawinowo. No chyba że bilety będą po 5 zeta :wink:
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 31.10.2011 22:36

Kiepura napisał(a):
Jak stracicie (a stracicie) Rudn(i)ew(s)a i Stilicia to się Wasza widowiskowość skończy.


To samo mówiono jak Lewy odchodził ;)

Kiepura napisał(a):
A na szerszym europejskim polu to widowiskowo można grać, jak się ma Messiego w składzie. Reszta gra dokładnie to co Lenczyk czy Maaskant proponuje.


Nie chodzi o to żeby z motyką na księżyc się rzucać, norma że jak grasz z silniejszym w pucharach to dyscyplina, obrona, kontry i stałe fragmenty. Tak graliśmy z Juve czy z City i dawało to efekty. No ale jak juz jakiś Salzburg przyjeżdżał to nie widzę powodów by pozwalać im grać. A Śląsk Lenczyka nawet z dołem tabeli gra taktyką murarską. A jeszcze eksperty a la Kazik Węgrzyn walą tekstami, że super gra o patrzcie państwo jaki piękny faul taktyczny ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.11.2011 23:06

Maciej napisał(a):Czekałem kiedy z tym wyjedziesz, jak brak argumentów to wiadomo.
Milionowy raz o licencji... Niezły fetysz z tego zrobiono. 3 lata przed fuzją żadnych licencji nie było i problemów też. Nie jesteśmy ptakowią, miejsca w lidze sobie nie załatwialiśmy. Byliśmy przed fuzją w tym samym miejscu, zmienił się właściciel co w prywatnym biznesie dramatem nie jest.
Napinają to się Wasze Romki Zielińskie, które z Drzymałą były już pod stołem dogadane /jedyny warunek nie granie jako Śląsk w pucharach wywalczonych przez Groclin/ale Dutkiewicz się nie dogadał, przy okazji Śląsk sam wywalczył awans i można teraz wymyślać bajeczki o ludziach zasad czy coś tam.
Wracając do piłki, na Oporowskiej mogliście grać co gracie, na 40-tysięczniku, jak zwiedzanie stadionu się skończy i wejdą także u Was karty kibica to z taką grą frekwencja będzie spadała lawinowo. No chyba że bilety będą po 5 zeta :wink:


Maciek, tak naprawdę wcale nie czekałeś , kiedy z TYM wyjadę. Fetysze, sretysze...taką strategią finansowania załatwiliście sobie POZOSTANIE a nie miejsce w lidze :!: Jeśli chodzi o efekt końcowy - na jedno wychodzi.
Śląsk spadł do drugiej, a potem trzeciej ligi...i powoli się z tego piął w górę. To u właśnie u Was załatwiono to pod stolikiem zostawiając (jak wyżej napisałem) wierzycieli na "truskawkowym polu" :?, bo inaczej czekała zwałka w dół i nie wiadomo, jaka pozycja dzisiaj.
Taka różnica :!:
Zmiana właściciela w prywatnym biznesie (Spółka Akcyjna) następuje poprzez wykupienie AKCJI, a nie przefarbowaniem i kupowaniem "tradycji i nazwy" :wink:
Dlatego powyżej przedstawiłem Ci sprawę koszykarskiego Śląska - coby nie mówić - legendy w skali kraju - teraz dzikie karty, kupowanie tradycji, barw i inne duperele....na meczach zdezorientowani sympatycy, że niby kosz do Wrocka wrócił....
A tak naprawdę Śląsk (I Liga - Wójcik), drze koty ze Śląskiem (II Liga - Zieliński - PO) kto może trenować w "kultowej" hali Kosynierka, porozumienia nie będzie i Śląska koszykarskiego na profesjonalnym poziomie też :!: Jeśli tak się stanie i tak sporo ludzi na to nie pójdzie....bo to jakiś farbowany niby Śląsk :cry:
Podobna sytuacja istnieje chyba w Zawiszy Bydgoszcz....jest farbowana wyżej i prawdziwa w niższej lidze.
W moim odczuciu to kicha i nie ma się czym chwalić....a do tego wytykać innym :!:
Drzymałowa sprawa.
Jeśli chodzi o fuzję, opór środowiska kibicowskiego był 100-procentowy :!: od początku (z perspektywy powiem - mieli rację - mówię ONI, bo ja do hardcorowego środowiska się nie zaliczam).
Dogadywanie się pod stołem i "ludzie zasad" miało się tak. Miasto Wrocław miało (i ma ) udziały w Śląsku. Pan Drz. chciał wnieść do spółki aportem m.in.nieruchomości w Grodzisku. W tej sprawie rzeczywiście (ku niezadowoleniu braci kibicowskiej - jak wspomniałem wyżej) PRAWIE doszło do porozumienia - czym kupiono by sobie miejsce w Ekstraklasie.
Okazało się jednak, że w/w grodziskowe nieruchomości obciążone są hipotekami i prawnicy wrockowego urzędu odradzili w ostatniej chwili podpisanie fuzji.
Nie doszło do niej, bo w grę weszło wydawanie kasy publicznej i późniejsze tego (także polityczne) konsekwencje :!: (gra w ew. pucharach wywalczonych to sprawa poboczna).
Nie zaryzykowano niepewnego układu ....i chwała Dutkiewiczowi za to.

Dzisiaj mamy niedofinansowany Śląsk, przyznaję- nie z porywającą piłką, ale.....w znacznej mierze złożony z młodych, polskich graczy, grający w swoich barwach i kontynuujący swoją tradycję (nie licencję).

P.S.
Maciek, my osobiście znamy się już kilka ładnych latek :)
W kwestii piłki nożnej różnica jest taka, że Ty jesteś FANATYKIEM Lecha, a ja SYPMATYKIEM-"PIKNIKIEM" Śląska.
Twój fanatyzm nie pozwala Ci przyznać, że np. Legia czy Wisła zagrała mniamniuśny mecz :!:
Mój sympatyzm pozwala powiedzieć: w danej kolejce ligowej Śląsk dał dupy, a nieźle poradziło sobie np. Zagłębie Lubin :roll:
Fanatyzm jest nieracjonalny - powiesz (na swój użytek) Lech grał super, ale drużyna przeciwna to murarze i dlatego przegraliśmy.

Temat wątku - PUCHARY 2011, ja dalej kibicuję Wiśle i Legii...Ty...widzę masz stresa (wg. mnie niepotrzebnie i bez sensu).
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.11.2011 23:08

Maciej napisał(a):....
Nie chodzi o to żeby z motyką na księżyc się rzucać, norma że jak grasz z silniejszym w pucharach to dyscyplina, obrona, kontry i stałe fragmenty. Tak graliśmy z Juve czy z City i dawało to efekty....


W pucharach czy w lidze....tak samo to działa....
Sven
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 749
Dołączył(a): 05.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sven » 02.11.2011 08:27

U nas zostało ok 2500 biletów w sprzedaży.
Oficjalnie gości nie będzie stąd w sprzedaży bilety na ich sektory.
Ciśnienie spore bo przecież w przypadku zwycięstwa wychodzimy z grupy, czego nikt się nie spodziewał.
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 02.11.2011 15:14

Slapol, wiem wątek pucharowy ale wytoczyłeś działa to nie byłbym sobą gdybym nie odpowiedział, zwłaszcza że błądzisz i prawie jak polityk wyciągasz tylko te fakty które Ci pasują .

Lech też spadł do 2 ligii i tylko siłą kibiców wrócił do ekstraklasy, opowieści o heroicznych historiach Śląska możesz sobie darować.

Lech w pierwszej lidze w ostatnim sezonie "starego" Lecha zajął 5 miejsce, spadek nam nie groził, z kasa różowo nie było ale patrząc na to jak przez ostatnie lata licencje dostawały Polonie Bytom, Łksy czy Widzew to sądzę żebyśmy za kasę/brak licencji/ nie spadli na pewno.
Było ciśnienie na sukces, Amica miała dość Wronek. WKP Lech był stowarzyszeniem, a nie spółką akcyjną dlatego tak trudne było znalezienie inwestora i dlatego nie mogło dojść do prostego wykupienia akcji.
W czasach przedlicencyjnych wyglądałoby to tak, że WKP zakłada spólkę, wnosi barwy tradycję, miasto daje stadion i grunt, a Amica kasę i gramy dalej. Tak wyglądały metamorfozy CWKSu w KP LEgia Warszawa i wielu innych polskich klubów o licznych zmianach np. w Widzewie nie wspomnę.
Weszły jednak licencje Lech wziął wroniecką ze względu na długi. Owszem ponad połowę splacono ale nie wszystko. Oczywiście nie jest to powód do dumy ale przy przedawnionych długach wierzyciel otrzymujący ponad polowę kasy zazwyczaj jest bardzo zadowolony bo już dawno przestał liczyć na cokolwiek. Tu tak było stąd brak jakichkolwiek procesów i pretensji bo rozwiązaniu stowarzyszenia WKP.
Wasz kryształowy Śląsk chcial grać na licencji Groclinu bo wyższa kasa od canal + i inne profity - polecam google 3 minuty i wyskocza Ci artykuły. Dutkiewicz był jak najbardziej za, miał się zastanowić tylko jeśli Śląsk by nie wywalczył awansu i licencja byłaby potrzebna do sztucznego awansu.
Do fuzji nie doszło tylko i wyłącznie ze względu na rozliczenia z Drzymałą i planowane udziały w spółce.
Gdyby miasto Wrocław miało szanse na pakiet większościowy w spółce dawno gralibyście na licencji Groclinu i musiałbyś zmienić wersję. Ja wcale tego nie krytykuję, licencja to zwykły świstek na potrzeby skorumpowanego PZPN-u, zresztą wymóg fikcyjny - widać to po bankrutach grających co roku w ekstraklasie. Żałosne jest tylko wykorzystania licencji do "kupienia" awansu ale ani w naszym ani w Waszym przypadku nie miało to miejsca.
Co do fanatyzmu - oczywiście jestem kibolem Lecha i tylko Lecha. Jednak to, że się tu nie udzielam w wątkach pucharowych to tylko dlatego że tych meczów nie oglądam /brak czasu/, jak już coś obejrzałem to się wypowiedziałem. Nie mam żadnego problemu z tym że LEgia czy Wisła grają w pucharach, w zależności od przeciwnika mogą nawet w pojedyńczych meczach z nimi sympatyzować. Co nie zmienia faktu, że nie podzialam opinii że w pucharach trzeba kibicować wszystkim polskim klubom, mała schizofrenia jak dla mnie by nie powiedzieć dosadniej ;)
PozdraV
PS znikam już z tego wątku żeby nie przeszkadzać pucharowiczom.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone