napisał(a) realista2 » 02.10.2011 11:55
Podszywacz z niechcianych przez innych holendrów nie uda się stworzyć drużyny na miarę Ligi Mistrzów, a na Samuela Eto`o nie ma kasy. To chyba oczywiste. Fuksy takie jak Maor Melikson mogą się zdarzyć, ale na szczęściu trudno jest opierać przyszłość. Bez szkolenia (a nie kupowania dojrzałych piłkarzy jak Artur Sobiech) młodzieży na dalszą metę, Wisła skazana jest na dreptanie w miejscu i brak perspektyw. W dodatku szkoda żeby drużyna o takich tradycjach z królewskiego miasta deprecjonowała swój wizerunek brakiem Polaków w składzie.
Legia wybrała inną drogę. W Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa trenuje ok. 300 dzieciaków podzielonych na 4 grupy wiekowe. Kilka razy w roku ogłaszany jest nabór utalentowanej młodzieży, co warto podkreślić, z całego kraju. Klub gwarantuje im edukację, mieszkanie i oczywiście szkolenie na odpowiednim poziomie. Efekt jest taki, że Młodzi Legioniści nie mają sobie równych prawie we wszystkich rozgrywkach młodzieżowych w naszym kraju. Na jeden zespół przypada trzech trenerów. Każdy z nich ma konkretne zadania do wykonania. Regularnie wysyła się ich na staże do Hiszpanii i Niemiec. W ostatnim meczu w lidze z GKS Bełchatów w pierwszym zespole zagrało aż 6 wychowanków akademii : Daniel Łukasik, Rafał Wolski, Michał Żyro, Maciej Górski, Ariel Borysiuk i Maciej Rybus. To jest właśnie przyszłość polskiej piłki i to nie tyko w aspekcie reprezentacji, ale także Ekstraklasy. Nie ma zagrożenia, że będą uciekać do II ligi niemieckiej skoro w Polsce zapewni im się porównywalne warunki. Tak czy inaczej nie może być tak, że ciężar wychowania piłkarzy dla reprezentacji Polski spocznie jedynie na Legii Warszawa, a z tego co wiem to jedynie jeszcze Lechia prowadzi szkolenia młodzieży na większą skalę.