Piłka nożna

napisał(a) **Bocian** » 25.09.2012 10:26

Masz inne argumenty niż "a u was biją Murzynów"?

napisał(a) **Sven** » 25.09.2012 10:30

A potrafisz odpowiedzieć na moje pytania dotyczące rac i picia na stadionie ?

napisał(a) **Bocian** » 25.09.2012 10:32

Sven napisał(a):A potrafisz odpowiedzieć na moje pytania dotyczące rac i picia na stadionie ?

A czy o tym była mowa? Czy o bandytce stadionowej?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.09.2012 10:32

Sven napisał(a):Bo widzisz Slapol jakoś ciężko pisać o sukcesach kopaczy. Liga zdziadziała doszczętnie ( przykład jakiegoś ogórka z 2 ligi maltańskiej który wymiata na defensywnym w Widzewie). O pucharach to nawet nie ma co pisać. Media walą w kibiców jak w bęben jakoś dziwnie pomijając ważniejsze ( oczywiście w/g mnie ) wydarzenia istotne z punktu społeczeństwa i kraju.

Kilka osób wypisało KK i stwierdziło, że odpalanie jest nielegalne. Po raz kolejny zapytam, macie znajomych aresztowanych 1 stycznia o 6 rano za odpalanie petard na Sylwestra ? Nie macie bo przepis jest ku uciesze gawiedzi łamany na każdym kroku ( oczywiście poza kibicami).
O to się czepiam, że kibiców traktuje się inaczej niż całą resztę. Każde najmniejsze wykroczenie i danie możliwości do interwencji jest skwapliwie wykorzystywane.

Mecze na Ł3 i sektor VIP gdzie wóda się leje a panienki hasają po trybunie z winkiem w rękach - łamanie regulaminu stadionu. Jakim cudem organizator łamie przepisy o imprezie masowej ? Wyjaśni ktoś ?

Pewien młody ale już znany piłkarzyk w otoczeniu blond piękności w liczbie kilku zajmuje nie swoje miejsce na trybunie. Miejsce należy do kobiety z dzieckiem. Przez cały mecz trwały "próby" przekonania "gwiazdeczki" żeby zmienił miejsce. Nic nie dało. W przypadku gdyby sytuacja dotyczyła normalnego kibica na innej trybunie zakaz od ręki.

Już nie piszę o zakazach z d..y wziętych.

Akurat co do zasad na trybunach VIP to się z Toba zgadzam - to rażąca niekonsekwencja w przestrzeganiu prawa(chociaż zdarzylo mi się dostać kiedyś zaproszenie za free i wypiłem tam piwko :wink:

), ale co do reszty.....Sylwestrach, krzesełkach itp. ..wybacz argumenty żadne nawet w cieniu "naprawy" Rzeczpospolitej niby na stadionach....
Spadam z wątku :papa:

napisał(a) **Kiepura** » 25.09.2012 10:39

Sven niczego nie musi udowadniać. Pokazał jasno kłamstwo, a inni nawet nie próbują z nim polemizować na argumenty tylko puste slogany walą.

Jak można skłamać w jednej sprawie to można i w wielu. Może przebieg zdarzenia był inny. Może skala. Może...

Ale ważne żeby wierzyć w to co podają. Tak łatwiej żyć.

Zero myśli, zero zastanowienia, zero proporcji w ocenie sytuacji.

Is fecit, cui prodest - proponuje zawsze rozważyć tą paremie zanim się oceni jakąś sytuacje.

Najwięcej do powiedzenia to mają tu Ci co nigdy na stadionie nie byli, a nawet publicznie deklarują obrzydzenia dla tego typu rozrywki. Ale są jak zwykle najlepiej zorientowani. I najwięcej mają do powiedzenia.

Co do rac. Nie ośmieszajcie się panowie. W Sylwestra póki co to w Polsce w wiekszości miast jest to dozwolone. A istota argumentu Zarzecznego jest prosta jak drut. Jak byle kto może zapalić race w Sylwestra to dlaczego taki sam czyn na stadionie jest zabroniony. Bo co ? Bo bezpieczeństwo ? Jak ustawodawca tak bardzo dbałby o bezpieczeństwo to nakazałby odpalanie atestowanych rac przez przeszkolonych ludzi w wydzielonych miejscach. Tak jak to usiłuje się zrobić w niektórych krajach. Ale nie, lepiej wylać dziecko z kąpielą, przy okazji można przywalić nielubianej grupie społecznej. Tak jest prościej.

To, że jakiś przepis istnieje to nie znaczy, że jest mądry.

Race odpalono także w Krakowie. Na sektorze gości. Fanatyczni w tym czasie zajęci byli swoim jak to określa Sven "operetkowo-krakowskim" dopingiem, więc nie zareagowali.

Za to reszta stadionu począwszy od loży vipów do sektora ministrantów zareagowała.
Oklaskami.

Sami bandyci :lol:

, pozdrawiam prostomyślących.

I fajnie by było jakby wymiar sprawiedliwości z taką zaciekłością jak odpalaczy rac tropił na przykład szefów Amber Gold.

I na końcu jeszcze o zmanipulowaniu przez media.
Sven, pamiętasz co krzyczano na stadionach w 2007 roku ?
Nie chcieliście państwa prawa i jego prostych reguł, to macie co macie, czyli samo państwo (mówie Wy, bo ja nie krzyczałem).

Sven, jeśli już poruszasz temat manipulacji, to zwróć uwagę, że taka jest rola mediów.

Nooooo, to bardzo odważna teza. Bo ja myślę, że w demokratycznym państwie prawa rolą mediów jest przekazywanie społeczeństwu rzetelnej informacji. A to, że coś jest patologią, to nie znaczy, że jest normalne.

To już Sławek dawno nie jest temat o piłce.

Ten wątek nie został sprowokowany przez kibiców. Tylko takich co nie wiedzą nawet gdzie jest stadion w ich mieście. A piłki nie oglądają w ogóle.
Ja na przykład nie wypowiadam się w temacie muzycznym, mimo, że większość muzyki współczesnej w ogóle mi nie podchodzi. A o koncertach i innych łódstokach słyszałem, że sodoma i gomora.

napisał(a) **Sven** » 25.09.2012 10:39

Bocian napisał(a):
Sven napisał(a):A potrafisz odpowiedzieć na moje pytania dotyczące rac i picia na stadionie ?

A czy o tym była mowa? Czy o bandytce stadionowej?

Jeśli dla Ciebie jest ok że na tym samym stadionie w czasie tego samego meczu na jednej trybunie wali się wódę i łamie inne punkty regulaminu i nic się z tym nie robi, a 100 metrów dalej widząc niedrożne przejścia wysyła się ochronę z gazem to koniec tematu.

Kończąc ze swojej strony wątek rac - były,są i będą na stadionach, ale chciałbym zobaczyć tych wszystkich wesołych pirotechników z imprez sylwestrowych i innych wyciąganych rano z pieleszy.

napisał(a) **greenrs** » 25.09.2012 10:43

Sven napisał(a):Mecze na Ł3 i sektor VIP gdzie wóda się leje a panienki hasają po trybunie z winkiem w rękach - łamanie regulaminu stadionu. Jakim cudem organizator łamie przepisy o imprezie masowej ? Wyjaśni ktoś ?

Idąc Twoim tokiem myślenia... Nigdy jeszcze nie słyszałem, żeby jakiś VIP demolował trybuny, rzucał petardami w piłkarzy czy biegał po mieście i niszczył samochody.

napisał(a) **Bocian** » 25.09.2012 10:44

Sven napisał(a):
Jeśli dla Ciebie jest ok że na tym samym stadionie w czasie tego samego meczu na jednej trybunie wali się wódę i łamie inne punkty regulaminu i nic się z tym nie robi, a 100 metrów dalej widząc niedrożne przejścia wysyła się ochronę z gazem to koniec tematu.

Zacytuj gdzie napisałem, że jest ok. Nie gnij pały bo nie dasz rady. Nie wypowiadałem się na temat picia wódy na VIPie. Mowa była o bandytach stadionowych, na co ty odbiłeś piłeczkę o VIPie, o którym tu nikt nie wspominał. Rozmywanie tematu? Czy wybielanie siebie? Co ma do bandytki picie wódy przez innych zjebów. To usprawiedliwia wyrywanie krzesełek? Jak będziemy mówili o VIPach to usłyszysz moje zdanie. Typowe zagranie, złapali mnie na szczaniu pod płotem to mówię, że obok sra Stefek, za winklem...

napisał(a) **greenrs** » 25.09.2012 11:08

Kiepura napisał(a):
Sven, jeśli już poruszasz temat manipulacji, to zwróć uwagę, że taka jest rola mediów.

Nooooo, to bardzo odważna teza. Bo ja myślę, że w demokratycznym państwie prawa rolą mediów jest przekazywanie społeczeństwu rzetelnej informacji. A to, że coś jest patologią, to nie znaczy, że jest normalne.

Nie wiem czy to patologia czy to znak czasów w jakich żyjemy? Załóż czasopismo, które będzie podawać wyłącznie rzetelną informację i suche fakty. Zobaczymy jak długo utrzymasz się na rynku :!:

Znasz w ogóle takie media :?:

I nie do końca jest to wina samych mediów ale społeczeństwa, czyli także Twoja i moja. Ludzie są żądni krwi a nie rzetelnej informacji - taka jest ludzka natura.
No ale to tylko moje zdanie, zresztą daleko wykraczające poza temat piłki nożnej więc z mojej strony EOT :!:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 25.09.2012 11:10

Kiepura napisał(a):Sven niczego nie musi udowadniać. Pokazał jasno kłamstwo

To też kłamstwo

napisał(a) **Liquid** » 25.09.2012 11:38

Kulturalna zabawa kibiców ze śpiewem, z oprawą, flagami, racami TAK, demolka stadionu szczególnie własnego niezależnie od powodów, stanowcze NIE. Moja małżonka była po raz pierwszy na meczu piłkarskim (Wisła - Lechia), piłki stanowczo nie lubi, poszła bo ją "zmusiłem" oraz miałem bilety VIP. Były race (na marginesie oprawa Lechii z użyciem rac "Pirotechnika jest bezpieczna"). Już dopytuje się kiedy następnym razem załatwię takie bilety. Podobało jej się bardzo, zapach trawy, atmosfera stadionowa oraz inne których nie ma podczas oglądania meczu w TV.

napisał(a) **Sven** » 25.09.2012 11:42

Janusz Bajcer napisał(a):
Kiepura napisał(a):Sven niczego nie musi udowadniać. Pokazał jasno kłamstwo

To też kłamstwo

znajdź 10 spalonych i 30 wyrwanych krzesełek - o tym piszę.

Awantura zaczęła się po wejściu gazu na trybuny. To że taka będzie reakcja na taki ruch było jasne.
I teraz dwa pytania : dlaczego ochrona gazowała niedrożne przejścia a nie pijących na VIP ?
Dlaczego oszukuje się opinię publiczną zawyżając straty ?

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 25.09.2012 11:45

Nawet jedno spalone i jedno wyrwane, to o dwa za dużo.

napisał(a) **Sven** » 25.09.2012 12:03

Janusz pełna zgoda. Nie pali się krzesełek na stadionach. Koniec kropka.
Dlaczego ktoś sprowokował zajścia które skończyły się spaleniem krzesełek ?

czy była konieczność takiej interwencji ?

napisał(a) **Kiepura** » 25.09.2012 12:19

greenrs napisał(a):
Kiepura napisał(a):
Sven, jeśli już poruszasz temat manipulacji, to zwróć uwagę, że taka jest rola mediów.

Nooooo, to bardzo odważna teza. Bo ja myślę, że w demokratycznym państwie prawa rolą mediów jest przekazywanie społeczeństwu rzetelnej informacji. A to, że coś jest patologią, to nie znaczy, że jest normalne.

Nie wiem czy to patologia czy to znak czasów w jakich żyjemy? Załóż czasopismo, które będzie podawać wyłącznie rzetelną informację i suche fakty. Zobaczymy jak długo utrzymasz się na rynku Znasz w ogóle takie media
I nie do końca jest to wina samych mediów ale społeczeństwa, czyli także Twoja i moja. Ludzie są żądni krwi a nie rzetelnej informacji - taka jest ludzka natura.
No ale to tylko moje zdanie, zresztą daleko wykraczające poza temat piłki nożnej więc z mojej strony EOT

Zgoda co do oceny sytuacji. Nie znaczy to jednak, żeby się na to zgadzać i uważać to za normalne. Inaczej nic się nie zmieni. Również EOT.

Janusz Bajcer napisał(a):
Kiepura napisał(a):Sven niczego nie musi udowadniać. Pokazał jasno kłamstwo

To też kłamstwo

No, ale co to ma rzeczy. Sven nie zaprzecza zniszczeniom, starannie je wyliczył. Ja się w ogóle na temat zajść nie wypowiadam, bo tam nie byłem, a z doświadczenia własnego wiem, że opowieści prasy i telewizji tyle mają wspólnego z rzeczywistością co peljesacki Prośek z winem.

Ja generalnie żadnej przesadnej agresji na stadionie nie pochwalam, zarówno ze strony kibiców jak i a może w szczególności ochrony.

Dyskusja idzie o podanie kwoty strat i wywołanie przez to odpowiedniego nastroju społecznego. A zdjęcia tylko potwierdzają wyliczenia Svena. Akurat na tym trochę się znam.

A swoją drogą pisuar za 1700 zł 8-O

A co do demolek w lożach VIP, bo był temat poruszany.
Były, były tylko starannie tuszowane. Co nie znaczy, że je pochwalam czy cuś, tak tylko z kronikarskiego obowiązku podaje.

podszywacz napisał(a): Moja małżonka była po raz pierwszy na meczu piłkarskim (Wisła - Lechia), piłki stanowczo nie lubi, poszła bo ją "zmusiłem" oraz miałem bilety VIP. Były race (na marginesie oprawa Lechii z użyciem rac "Pirotechnika jest bezpieczna"). Już dopytuje się kiedy następnym razem załatwię takie bilety. Podobało jej się bardzo, zapach trawy, atmosfera stadionowa oraz inne których nie ma podczas oglądania meczu w TV.

Żone na bandyte chcesz przerobić ?

Wstydż się.

I pytanie zasadnicze, co przyciągnie ludzi na stadion jak zabraknie tej atmosfery ?

Rozwiązanie problemu krzesełek w młynie , przejść ewakuacyjnych itd jest proste jak drut.
Trybuny z miejscami stojącymi. Jak w Niemczech.