napisał(a) mums71 » 10.07.2012 01:08
Bosm@n napisał(a):mums71 napisał(a):Jestem już na miejscu,Korćula bez problemu pontonem,na Mljet mamy płynąć jak się zrobi flauta,bo na razie trochę wieje.Jeśli chodzi o życie podwodne,to bardzo ubogie z porównaniu z Istrią.Do tego ścieki wypuszczane prosto do morza.W linii brzegowej gdzie stoją domy śmierdzi i to mocno,widoki piękne,ale tylko nad wodą,bez środka pływającego,nie wybrał bym się do Borka drugi raz.Plaża malutka i mocno zatłoczona,jest jeszcze druga,ale mało urokliwa.Prawdę powiedziawszy to pontonem też się nie znajdzie fajnych samotnych miejsc,lagun takich jak na Istrii w odległości 15 km od Borka nie znalazłem.Fajne miejsce,ale nie dla miłośników podwodnych widoków.
A jak temperatura wody? nigdy nie byłem w lipcu w CRo.... a teraz jadę za parę dni do Podobuc - czego się spodziewać - w okolicy Podobuc ok 1km w stronę Orebica jest fajna jaskinia, małe wejście ale w środku ogromna! - dostępna tylko z wody - polecam
Woda bardzo ciepła,byłem na Mljecie,piękna wyspa,życie podwodne dużo bogatsze niż na półwyspie.Jaskinia faktycznie urocza.
Nie miałem zamiaru obrazić niczyich uczuć,opisałem to co widziałem.Był to mój 13 pobyt w Chorwacji i pierwszy raz nie udało mi się kupić świeżych kalmarów,przegrzebków,krewetek,czy homara mimo iż zjeździłem w tym celu większą cześć Peljeśca.Z marketów korzystam rzadko,natomiast lubię robić zakupy na targu(głównie rybnym).Wracając do tematu polecam wizytę w konobie w Kunie,zjadłem tam najlepszą w życiu marynowaną cebulę,bardzo dobry chleb,budole i ser.Niestety żadnej z tych rzeczy właściciele nie mieli na sprzedaż.Wszystkie te przysmaki plus nie najlepszy prśćut,były przystawką przed peką,która też się nie specjalnie udała.Wracając z Dubrovnika,najadłem się w Draće ostryg,były smaczne,choć nie tak tłuste jak w marcu.W jednej z kilku winiarni które odwiedziłem,udało mi się kupić naprawdę dobrego Dingaća.Był w prawdzie droższy niż wymienione tu 100 kun,ale wart jest każdej lipy.Świetnie zgrywa się z tamtejszą jagnięciną.Jak dla mnie Peljeśac i pobliskie wyspy,to najpiękniejsze miejsca w Chorwacji.Jednak nie polecam ich lubiącym wędkowanie i snoorkowanie,bo życie podwodne jest ubogie.Co do Boraka,to nie wątpię że była to kiedyś cicha i spokojna miejscowość,jednak aktualnie tak nie jest,tłoku jaki panuje tam na malutkich plażach nie widziałem dawno,choć pewnie to dla tego że preferuje plaże skaliste,lub kamieniste,ale oddalone od miejscowości turystycznych.
pozdrawiam
Ostatnio edytowano 07.09.2019 14:21 przez
mums71, łącznie edytowano 1 raz