Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Palenie w Cro

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 02.09.2016 12:32

Może w tym momencie wystarczy grzecznie poprosić taką osobę by nie paliła nam pod nosem z wyjaśnieniem że przeszkadza nam to w zjedzeniu posiłku i szkodzi naszym dzieciom. Skutek wychowawczy gwarantowany. Jeśli ktoś wprowadza mi zakazy i nakazy czuję się jak wspomniane wcześniej zwierzę, a tego nie toleruję i z pewnością przynajmniej w mojej opinii nie jest to miarą ucywilizowania społeczeństwa, co najwyżej jego zniewolenia. Więc jak na początku napisałem - edukacja i wychowanie - tak, regulacja prawna - nie.
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 02.09.2016 13:48

Rysio napisał(a):Jeśli ktoś wprowadza mi zakazy i nakazy czuję się jak wspomniane wcześniej zwierzę,


To tłumaczy dlaczego tak dobrze wiedziałeś gdzie i po co sięgnąć aby zapodać wypowiedź Cejrowskiego nota bene, który też krytykuje nakazy i zakazy w szczególności UE. Doczepił sie nawet żarówki żarnikowej :D Twardy gość. Postać dosyć kontrowersyjna choć nie sposób mu przyznać racji ale tylko w pewnych kwestiach. Tylko, że jest jedno ale - z jego kasa być może bym podobne tezy wygłaszał.

Rysio napisał(a):miarą ucywilizowania społeczeństwa, co najwyżej jego zniewolenia.


Upierasz się dalej przy swoim. Prawda jest taka, ze tam gdzie nie ma dyscypliny jest bałagan a dyscyplina niesie z sobą właśnie takie jej pochodne bez których sie nie może obyć jak zakaz czy nakaz a to jak już napisałem z poczatku kształtuje cywilizację i jej zachowania do których zalicza sie kulturę osobistą.
Palenie papierosów generuje dużą ilość dymu i akurat w tym przypadku nie jest dziwne, że powprowadzali te zakazy. Jak wspomniałem sam popalam i nie jest czyms miłym jak wychodziło się z lokalu i śmierdziały mi ubrania.
W naszym kraju bałagan jest bardziej dostrzegalny jak odwiedzi się kraje typu południowe Niemcy, Szwajcarię czy Monako - gołym okiem będąc tam widzisz to co jest u nas złe ale to właśnie ludzie to powodują bo widocznie jest im tak dobrze. U nas.
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 02.09.2016 15:07

Ja w przeciwieństwie wolę więcej swobód obywatelskich a nie trzymania za ryj,wolę słowiańską fantazję niż niemiecki humor :D ,tak mnie jakoś naszło :D .
heca7
Cromaniak
Posty: 624
Dołączył(a): 03.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) heca7 » 02.09.2016 15:45

Z napisał(a):Ja w przeciwieństwie wolę więcej swobód obywatelskich a nie trzymania za ryj,wolę słowiańską fantazję niż niemiecki humor :D ,tak mnie jakoś naszło :D .


A ja wolę czyste płuca i niebycie zmuszanym do biernego palenia :P Moja matka przez ćwierć wieku była równo okopcana przez 3 braci, ojca i matkę. W domu wypalano do 60 papierosów dziennie! Moja matka w życiu ani jednego nie miała w ustach. Dziś zmaga się z konsekwencjami jak rasowy palacz. POChP , płuca palacza, problemy z krążeniem, wylewy i nie tylko.
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 02.09.2016 15:53

Venom555 napisał(a):Upierasz się dalej przy swoim. Prawda jest taka, ze tam gdzie nie ma dyscypliny jest bałagan a dyscyplina niesie z sobą właśnie takie jej pochodne bez których sie nie może obyć jak zakaz czy nakaz a to jak już napisałem z poczatku kształtuje cywilizację i jej zachowania do których zalicza sie kulturę osobistą.
Palenie papierosów generuje dużą ilość dymu i akurat w tym przypadku nie jest dziwne, że powprowadzali te zakazy. Jak wspomniałem sam popalam i nie jest czyms miłym jak wychodziło się z lokalu i śmierdziały mi ubrania.
W naszym kraju bałagan jest bardziej dostrzegalny jak odwiedzi się kraje typu południowe Niemcy, Szwajcarię czy Monako - gołym okiem będąc tam widzisz to co jest u nas złe ale to właśnie ludzie to powodują bo widocznie jest im tak dobrze. U nas.

I tu się zgadzam w każdym słowie

Z napisał(a):Ja w przeciwieństwie wolę więcej swobód obywatelskich a nie trzymania za ryj, wolę słowiańską fantazję niż niemiecki humor :D ,tak mnie jakoś naszło :D .

Fantazję to ja osobiście preferuję na imprezie, praca i reszta łącznie z wychowaniem dzieci - to już niech będzie niemiecka bajka :)

Sama nie palę, nigdy nie paliłam, drażni mnie kopcenie, ale nie będę nauczała obcych a na dodatek dorosłych, pisałam wcześniej, że w czeskich knajpkach palenie jest normą, staram się wybierać takie, w których mogę się jakoś odizolować od smrodu i dymu jeśli mam ochotę na czeskie jedzenie.
boboo
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 4915
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 02.09.2016 16:09

Venom555 napisał(a):Prawda jest taka, ze tam gdzie nie ma dyscypliny jest bałagan

Czytając tego typu wypowiedzi, można dojść do wniosku, że sam autor cytowanych słów byłby niezłym rozrabiaką i bałaganiarzem, gdyby nie czuł "bata nad plecami".
:D
Czy może znowu coś źle zrozumiałem?
:lol:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.09.2016 16:17

Palenie rzuciłem naście lat temu.
Chciałbym aby palacz miał tę świadomość, że nie mam ochoty dalej się truć (zatruwać dzieciaki).
Czy tak dużo oczekuję?
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 02.09.2016 16:24

Jarałem ponad 20 lat , rzuciłem.....niby......jakieś 2 lata temu , ale to nie było rzucenie , tylko raczej oszukiwanie samego siebie , bo zdarzało mi się popalać czasem , definitywnie nie jaram od pół roku ............i ludzie to naprawdę śmierdzi.


Nic tak nie wkurw..... jak ty się degustujesz jedzeniem , a obok ci ktoś jara. :evil:
Sam nigdy nie paliłem w knajpach , wychodziłem.

Ok ....nie musisz wchodzić do konoby i siadać gdzie jarają , ale co zrobić jak ci Niemiec wlezie , usiądzie i pierwsze co , nie zamówił jeszcze żarcia , a już odpala szluga.

Sorry , ale naprawdę to wkurw...... :evil:

P.S. Ja nie umiem zwrócić Niemcowi uwagi i specjalnie nie będą się uczył ich języka.
boboo
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 4915
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 02.09.2016 16:56

Jakkolwiek to nie zabrzmi:
Jeśli wchodzisz do lokalu, w którym wolno palić, licz się z tym, że będą tam palić bez zwracania uwagi na to, czy komuś to przeszkadza.
Dlatego wybieram takie lokale, w których mam prawo sobie zapalić czy to przed, czy w trakcie, czy po obiedzie.
Dla pocieszenia: ci, którzy jedzą podczas gdy palę, nie przeszkadzają mi :lol:
Jeśli kupujesz dom obok lotniska, licz się z tym, że będzie głośno, a pilot nie będzie myślał o tym, że ktoś tam na dole śpi po nocce.
Argumentację o paleniu przy dzieciach (cudzych) można odłożyć na bok.
Albowiem w lokalu dla palących to nie palacz szkodzi dzieciom, tylko rodzic, który je tam przywlókł.
Sam staram się nie szkodzić dzieciom, ale tylko na zasadzie "pierwszeństwa".
Jeśli wchodzę i już są tam dzieci - nie palę.
Jeśli jednak ja tam byłem pierwszy, zapaliłem sobie, a tu wchodzi rodzina z dziećmi, to dlaczego ja mam bardziej się o nie troszczyć niż ich rodzice, którzy wyciągnęli je w dym?
Ja szanuję czyjąś wolność, ale proszę uszanować moją.
maciekvw
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 12.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) maciekvw » 02.09.2016 17:10

Brawo boboo. To właśnie chciałem usłyszeć (przeczytać).
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 02.09.2016 20:04

maniust napisał(a):P.S. Ja nie umiem zwrócić Niemcowi uwagi i specjalnie nie będą się uczył ich języka.

8O Maniek ... przecież Ty z Gdańska ... :roll:
:loo:
sorki ... ale nie mogłam się powstrzymać :)

Boboo - trafnie napisane :)
Ja bym dołożyła do tego psiarzy - im nie przeszkadza pieseczek w wodzie obok, mi natomiast bardzo, oczywiście na psie plaże nie chodzę.
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 02.09.2016 20:20

boboo zasada słuszna...sam nie pale już 6 lat i strasznie mnie w*£×@$a kiedy ktoś pali obok, jednak na zewnątrz nie jest to aż tak bardzo dokuczliwe i staram się zrozumieć drugą stronę mając nadzieję na to samo z jej strony...niestety w większości przypadków tak nie jest :evil:
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 02.09.2016 20:27

Pytam: dlaczego niepalący
wsiadają bez skrupułów do przedziałów
dla palących? Czemu chcą dominować? Czemu
są wiecznie urażeni?

Mój mały przyjacielu, papierosie.
Spędziłem z tobą więcej czasu niż z kimkolwiek.
Niszczmy się nawzajem, czule
zobowiązani.

Pytam: dlaczego niepalący
nie doceniają naszej samotności,
naszej niemądrej odwagi, naszego
żaru, popiołu?

(M. Świetlicki)


Tak mi się skojarzyło :D
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 02.09.2016 20:54

Rysio napisał(a): Jeśli ktoś wprowadza mi zakazy i nakazy czuję się jak wspomniane wcześniej zwierzę, a tego nie toleruję i z pewnością przynajmniej w mojej opinii nie jest to miarą ucywilizowania społeczeństwa, co najwyżej jego zniewolenia.

A to ciekawe....... 8O
W takim razie już zupełnie nie rozumiem Twoich.....sympatii (tak w skrócie, bo więcej nie wolno).
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 879
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 02.09.2016 21:10

Trochę na temat

Dodam, że nie palę. Na plaży gdzieś ktoś czasem popalał alre to jakoś bardzo nie przeszkadzało.
Natomiast w knajpie nie spotkałem się z palaczami. Może miałem szczęście?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
Palenie w Cro - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone