Kapitańska Baba: Wypływamy na szersze wody!
cudnie, po prostu cudnie
.png)
"gusia-s"] Zmęczenie wzięło górę po nocnych Polaków rozmowach w autokarze. Poza tym było strasznie niewygodnie, niby każdy miał dla siebie 2 siedzenia ale i tak nie dało się wyciągnąć kręgosłupa tak jak na trawie
Poranek porankiem ale jak pierwsza noc na łajbie![]()
pewnie nie mniej emocjonująca. To lekkie kołysanie, ciasnotka, świadomość, że tuż za ścianą jest morze
... nie lubię kajut na rufie, są takie hmmm trumienne
sufit jest w zasadzie tuż nad głową. Nie mam klaustrofobii ani innych lęków ale jakoś tak mi nie leżą one.
No to wiatru w żagle ... i wcale nie w przenośni

.png)
Trajgul napisał(a):Ja coś takiego mam. Lubię poznawać nowych ludzi na wakacjach, imprezach itp, a znajomi, często mnie nudzą, choć ich lubię.

.png)
pavlo napisał(a):Moje dzieci ( nie koniecznie maluchy) mówią do mnie tak; Dado, Ty gdzie nie pojedziesz zaraz masz dużo znajomych w gronie tubylców i nie tylko. Kilka minut i już masz wielu kumpli do rozmowy
![]()
A ja przecież bardzo cichy i wstydliwy jestem

.png)
pavlo napisał(a):Kapitańska Baba: Wypływamy na szersze wody!
cudnie, po prostu cudnie
.png)
piotrf napisał(a):Niech Wam dobrze dmucha i świeci![]()
Bawcie się dobrze![]()
Pozdrawiam
Piotr

.png)
CROberto napisał(a):Nadrobiłem zaległości i jestem już na bieżąco...![]()
Opisem świetnie przekazałaś emocje - jestem rozedrgany ,jak żagiel na wietrze...![]()

.png)
.png)
Magda O. napisał(a):Kapitańska Baba napisał(a):Magda O. napisał(a):Do tej pory nie dotarłam do Salony, ani do twierdzy Klis, ani nawet na Marjana... miało to zostać nadrobione w tym roku
Nie mów nawet że nie pojedziesz![]()
No nie

.png)
gusia-s napisał(a):Teraz już wiesz, że to nie tabletki trzeba zażywać
