Nasza Lokva 2016

anakin napisał(a):

amatus1 napisał(a):To, że komercji nie widać to oczywiście dobrze, bardzo dobrze ale w żadnym przewodniku jaki mamy a mamy ich sporo nie natrafiliśmy na wzmiankę o tym miejscu...

Szkoda, że wcześniej nie wziąłeś się do pisania tej relacji.
Też nie słyszałem o tym miejscu, a byłem rzut beretem.

Na Twoich zdjęciach woda w Imotski jak na JP.
Ja miałem trochę ciemniejszą.

Ciężko się zabrać do pisania, za oknem obecnie szybciej robi się ciemno więc i łatwiej z czasem na kompa.
Powiem Ci szczerze, że gdyby nie swojak to bym nie trafił do tego pięknego miejsca podobnie jak do Zeleno Jezero.

Trajgul napisał(a):Ciekawie opisane, bardzo ładne zdjęcia. A co do pogody z drugiej połowy czerwca, to sama prawda. W następnych latach też Lokva, czy dajecie sobie już spokój?

Znając życie to padnie na Lokve. My głownie do cro jeździmy by odpocząć i podładować baterie a gdzie będzie nam lepiej jak nie tam:)?14 dni mija szybko, za szybko:(

Regiony, które opisujesz bardzo mnie interesują i wiążę z nimi nadzieję na przyszłość . A zdjęcia bardzo soczyste, piękne.

Region piękny:).

amatus1 napisał(a):

Trajgul napisał(a):Ciekawie opisane, bardzo ładne zdjęcia. A co do pogody z drugiej połowy czerwca, to sama prawda. W następnych latach też Lokva, czy dajecie sobie już spokój?

Znając życie to padnie na Lokve. My głownie do cro jeździmy by odpocząć i podładować baterie a gdzie będzie nam lepiej jak nie tam:)?14 dni mija szybko, za szybko:(

Zbyszku wiem że każdy ma swój sposób na wakacje ale nie ciągnie Cie poznać nowe kraje/regiony ?

Oczywiście ze ciągnie dlatego zawsze staramy sie oprócz cro cos w danym roku zwiedzić a akurat ten rok był bogaty bo padlo na: Gory Świętokrzyski w ferie, majowka w Wilnie i Trokach, wakacje w cro i po drodze Budapeszt, lato w Bieszczadach, Lwow i Ukraina zachodnia gdzie chcemy wrócić bo tydzień to za mało, Kopenhaga na jesień. Kolejny sezon to zobaczymy ale w dalekich planach jest Ryga z Talinem, moze wypad na Kanary a moze Grecja? Chorwacja tak jak pisałem jest miejscem gdzie jedziemy odpocząć, podładować baterię na cały kolejny rok:)

Tak by tradycji stało się za dość 27 czerwca meldujemy się w Lokvie Rogoznica:). Może ktoś powie, że znowu, że nuda a dla nas jest to po prostu nasz drugi dom...

amatus1 napisał(a):Tak by tradycji stało się za dość 27 czerwca meldujemy się w Lokvie Rogoznica:). Może ktoś powie, że znowu, że nuda a dla nas jest to po prostu nasz drugi dom...

Jak czujecie się tam dobrze, to po co na siłę szukać jakiegoś innego miejsca. My też w tym roku 3 raz w Tucepi będziemy i też na przełomie czerwca i lipca. Ktoś powie, że przereklamowane miejsca i przeludnione, ale mnie się tam podoba. Nie twierdzę oczywiście, że inne miejsca w Cro mi się nie podobają, ale czasem fajnie jest wrócić do miejsc, które się już zna i lubi

amatus1 napisał(a):Tak by tradycji stało się za dość 27 czerwca meldujemy się w Lokvie Rogoznica:). Może ktoś powie, że znowu, że nuda a dla nas jest to po prostu nasz drugi dom...

My Zbyszku meldujemy się miesiąc później w Lokvie..
Z tym drugim domem to masz słuszną rację.
Ale to wszystko zależy od gospodarza.
A w tym przypadku "nasz" gospodarz to przecudowny człowiek.

Powoli dobiega do konca nasz 4 pobyt w Lokvie Rogoznicy. Jest jak zawsze cudownie. Niedługo zamieszczę tegoroczne fotki. Jeśli szukacie miejsca na spedzenie wakacji tego lata to nasz gospodarz ma kilka wolnych terminów. Gwarantowana pogoda, cudowne widoki i bardzo gościnny gospodarz. Lokva Rogoznica to idealne miejsce na spedzenie udanego urlopu:).

Siemka chłopaki yanek37 , amatus1 my też meldujemy się w Cro teraz w miejscowości Jesienice 9km od Omiś w stronę Splitu
yanek37 może się będziemy widzieli bo mamy zamiar odwiedzić Iva i Karolinę tylko nie wiem jeszcze w jaki dzień
Ale i tak pozdo dla wszystkich i miłych wakacji

czesiu1976 napisał(a):Siemka chłopaki yanek37 , amatus1 my też meldujemy się w Cro teraz w miejscowości Jesienice 9km od Omiś w stronę Splitu
yanek37 może się będziemy widzieli bo mamy zamiar odwiedzić Iva i Karolinę tylko nie wiem jeszcze w jaki dzień
Ale i tak pozdo dla wszystkich i miłych wakacji

Siema Siema,
"Zdradziłeś" Iva
Jak coś to pisz lub dzwoń. Jak trzeba to podam Ci numer na priv...
Pozdrawiam no i udanych i spokojnych wakacji życzymy

Już dzisiaj jestem w Skradin idziemy jutro na wodospady a potem do celu

Nasza Lokva 2019
To już nasze 4 wakacje w tym pięknym miejscu!W związku, że przez te wszystkie lata zostało już sporo napisane i wiele zdjęć się pojawiło obecny 14 dniowy pobyt na przełomie czerwca/lipca ograniczę się zrelacjonować w kilku zdaniach i kilku fotkach.
Jak każdego roku było super, gospodarz bardzo gościnny. Pogoda przez 13 dni idealna, słoneczko non stop, woda w Adriatyku najcieplejsza z jaką w Lokvie Rogoznicy się spotkaliśmy tj. 24-26 stopni!Ostatni dzień padało ale akurat było pakowanie więc nie odczulimy zbytnio zmiany aury.
Ten rok nieco różnił się od poprzednich z racji wyjazdu ze znajomą rodziną, dla których ponoć to były wakacje życia:).
Wyjazd spędziliśmy przede wszystkim na plaży bo co tu mówić, okolica zwiedzona właściwie wszerz i wzdłuż:). Znajomym pokazaliśmy Split, Makarską , klimatyczny Omis i zabraliśmy ich na rafting rzeką Cetiną.
Niestety to co piękne a Lokva i wakacje tam są przepiękne szybko się kończy. Zostały tylko wspomnienia i zdjęcia, które poniżej zamieszczam.

Widoki na Adriatyk ze Starej Lokvy


Nasze plaże



Zabawy w wodzie








W wolnym czasie dodam cos jeszcze:)A to tak na wspominki:)