Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nasza Cro 2012-.../Wakacje z widokiem - Korčula 2017

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 20.08.2017 14:37

Kasia i Krzyś napisał(a):Po wstępnym rozpakowaniu nie mogliśmy sobie darować pierwszej kawki z widokiem. Na tę okazję przygotowałam się szczególnie :oczko_usmiech:


Jako fanka tego "specyfiku" napiszę tylko tyle: :hearts: :hearts: :hearts:

:D
borsalino4
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 17.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) borsalino4 » 20.08.2017 20:18

jestem i ja. my chyba jeździmy w te same rejony rok po Was. to wychodzi na to ze za rok będę na Peljesacu albo Korculi:)
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 21.08.2017 07:43

Roxi napisał(a):
Kasia i Krzyś napisał(a):Po wstępnym rozpakowaniu nie mogliśmy sobie darować pierwszej kawki z widokiem. Na tę okazję przygotowałam się szczególnie :oczko_usmiech:


Jako fanka tego "specyfiku" napiszę tylko tyle: :hearts: :hearts: :hearts:

:D

na co dzień staram się ograniczać tego rodzaju przyjemności, ale na urlopie żadne restrykcje jedzeniowe nie obowiązują :wink:

borsalino4 napisał(a):jestem i ja. my chyba jeździmy w te same rejony rok po Was. to wychodzi na to ze za rok będę na Peljesacu albo Korculi:)

to będzie okazja "nadrobić", bo u nas przyszły rok raczej bez Cro...
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 21.08.2017 08:05

Czas na pierwszy korčulański spacer :)
Z oczywistych względów bywaliśmy tam niemal codziennie, więc będzie sporo zdjęć w różnych ujęciach i o różnych porach dnia :)
Mam nadzieję, że nie będziecie mieli dość...

Na schodach jak zwykle sporo ludzi, trudno zrobić zdjęcie.

IMG_6196.jpg


Warto zatem skupić się na detalach...

IMG_6212.jpg
IMG_6213.jpg


...lub zagłębić w uliczki, gdzie jest duuużo luźniej :wink:

IMG_6218.jpg
IMG_6219.jpg
IMG_6222.jpg


W jednej z uliczek w zrujnowanym domu swoje królestwo mają korčulańskie koty. Przechodziliśmy tam kilka razy i spotykaliśmy różne przyjazne stworzenia. Mają tam wodę, ktoś też donosi im jedzenie.
Tym razem natknęliśmy się na takiego czarnulka, który ładnie nam zapozował :)

IMG_6223.jpg
IMG_6225.jpg
IMG_6227.jpg
IMG_6232.jpg
IMG_6234.jpg


To mój ulubiony widok na Korčulę :)

IMG_6238.jpg
IMG_6240.jpg


Jakieś resztki chmur przetaczały się po niebie.

IMG_6246.jpg
IMG_6256.jpg
IMG_6262.jpg


Końcówkę tego spektaklu podziwialiśmy już z naszego tarasu. Mieliśmy nadzieję, że kolejnego dnia poczujemy prawdziwe chorwackie słońce :)

IMG_6281.jpg
Ostatnio edytowano 31.08.2017 14:28 przez Kasia i Krzyś, łącznie edytowano 1 raz
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 21.08.2017 08:14

Piękne zdjęcia z chmurami :)

Gdyby nie obróżka, nie powiedziałabym,że to kot domowy :oczko_usmiech:
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 23.08.2017 10:43

Katerina napisał(a):Piękne zdjęcia z chmurami :)

Gdyby nie obróżka, nie powiedziałabym,że to kot domowy :oczko_usmiech:


(nie)stety, nie często mamy możliwość podziwiania chmur w Cro :)

korčulańskie koty wyglądały na zadbane, natomiast te, które spotykaliśmy potem w Kotorze :cry:
miałam ochotę zabrać je wszystkie do domu...
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 23.08.2017 11:22

Dzień 5 - 03.07.2017
NASZA plaża, małe rozczarowanie i Korčula po raz kolejny :)


Z racji usytuowania okien dzień zaczynaliśmy raczej wcześnie (właściwie to ja go zaczynałam, a Krzyś po prostu nie miał wyjścia...). Na czas śniadania taras trzeba było jednak lekko przemeblować, bo od samego rana słońce świeciło prosto w twarz. Popołudnia i wieczory, kiedy znacznie więcej czasu spędzaliśmy na kontemplowaniu widoków, były już idealne :wink:

Pogoda zapowiadała się plażowo :)
Nie chcieliśmy na pierwszy ogień jechać gdzieś daleko, dlatego wybraliśmy sprawdzone miejsce - Uvala Vaja. To ona nas zachwyciła dwa lata wcześniej i była jednym z powodów powrotu na Korčulę na dłużej.
Tym razem nie było inaczej, zwłaszcza że przez jakiś czas byliśmy tam zupełnie sami :hearts:
Potem pojawiło się parę osób, ale plaża jest na tyle duża, że nikt sobie nie przeszkadzał.

IMG_6291.jpg
IMG_6292.jpg


Dojazd do plaży jest bardzo komfortowy, niemal do końca jest asfalt, miejsce na kilka samochodów, a potem niezbyt długa ścieżka z dość ekstremalną końcówką. Ktoś przywiązał do drzewa linę, którą można sobie pomóc w razie kłopotów, ale z tego co widziałam to nawet kilkuletnie dzieciaki nie miały problemów :)

Na plaży znaleźliśmy wysuszonego już, niestety, jeżowca...

IMG_6342.jpg


...i sympatyczną "mini-modliszkę" :lol: (na zdjęciu "siedzi" na opuszku palca).

IMG_6345.jpg


Tak wyglądała plaża, gdy ją opuszczaliśmy około południa, więc tłoku nie było :)

IMG_6354.jpg


Dlaczego tak wcześnie się zwinęliśmy? Chcieliśmy odwiedzić drugą z zatoczek w tym rejonie - Uvalę Samograd.
Droga do niej, choć bardzo efektowna, nie jest zbyt przyjazna dla samochodów :roll: Tym bardziej byliśmy rozczarowani, kiedy plaża ukazała się nam w całej okazałości - kamienie jakieś takie szare, dużo śmieci w wodzie i na samej plaży... Wiem, że nie ma kto za bardzo tego syfu ogarnąć, ale jakoś miałam opory, żeby się tam rozłożyć. Trochę żałowałam, że opuściliśmy piękną Uvalę Vaja (na szczęście jeszcze tam wróciliśmy).
No ale skoro tyle już tu jechaliśmy... Udało się znaleźć jakieś bardziej przyjemne miejsce na skraju plaży, ale niezbyt długo tam zabawiliśmy. Plusem były pustki, bo oprócz nas była tylko jakaś niezbyt duża grupka młodych ludzi.

Na zdjęciach Samograd prezentuje się lepiej niż w rzeczywistości, ale już więcej tam nie dotarliśmy, zwłaszcza, że dojazd pozostawia wiele do życzenia.

IMG_6357.jpg
IMG_6358.jpg


Trzeba jednak przyznać, że widoki po drodze zachwycają :)

IMG_6359.jpg
IMG_6361.jpg
Ostatnio edytowano 31.08.2017 14:31 przez Kasia i Krzyś, łącznie edytowano 1 raz
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 23.08.2017 11:55

Po krótkim odpoczynku wybraliśmy się oczywiście "na miasto" 8)
Korčulańska starówka jest niewielka, ale zawsze udało nam się znaleźć jakieś ciekawe miejsce. Podejrzewam nawet, że nie zajrzeliśmy do każdej z uliczek :lol:

Kilka schodków w dół, potem krótki spacer wzdłuż ciągu knajpek, nieco mniej zatłoczonych i nie tak ekskluzywnych, jak większość restauracji w obrębie starówki, i już byliśmy na przystani :)

IMG_6362.jpg
IMG_6363.jpg
IMG_6366.jpg
IMG_6368.jpg


Zwykle nie brakowało też czasu na lody :)
Próbowaliśmy kugli w trzech miejscach - w osławionym Kiwi, na starówce w pobliżu katedry i przy dworcu PKS, który mijaliśmy po drodze. Najgorsze (śmiem nawet twierdzić, że w całej Chorwacji) były w Kiwi - zupełnie bez smaku :roll: Najlepsze, choć też bez rewelacji, na starówce, ale wybór smaków był tam niezbyt duży. Oazy jednak nic nie przebije.

Mogłabym się tak włóczyć po Korčuli godzinami...

IMG_6404.jpg
IMG_6409.jpg
IMG_6411.jpg
IMG_6415.jpg
IMG_6426.jpg
IMG_6434.jpg
IMG_6439.jpg


Na spektakularny zachód słońca nie można tam liczyć, ale i tak było pięknie :hearts:
Ostatnio edytowano 31.08.2017 14:35 przez Kasia i Krzyś, łącznie edytowano 1 raz
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 23.08.2017 18:36

Korčuli nigdy nie mam dość :hearts:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.08.2017 18:45

Piękna Korčula na pięknych zdjęciach :D

Oglądam z przyjemnością 8)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.08.2017 18:48

Fotki z mariny :hearts: już przebieram nogami :wink:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 23.08.2017 19:04

Melduję, że czytam oglądam i nadrobiłam :D

Świetne nutelle 8)
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 23.08.2017 21:38

:D uwielbiam Korculę i jej klimatyczne uliczki. Były dla mnie zawsze urokliwym tematem do fotografowania...
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 30.08.2017 06:35

Magda O. napisał(a):Korčuli nigdy nie mam dość :hearts:

to dokładnie tak samo jak ja :D

maslinka napisał(a):Piękna Korčula na pięknych zdjęciach :D

Oglądam z przyjemnością 8)

dziękuję :)
mam nadzieję, że jeszcze parę fajnych zdjęć Korčuli będzie...

beatabm napisał(a):Fotki z mariny :hearts: już przebieram nogami :wink:

:wink:

ruzica napisał(a):Melduję, że czytam oglądam i nadrobiłam :D

Świetne nutelle 8)

witam w relacji :)

majeczka napisał(a)::D uwielbiam Korculę i jej klimatyczne uliczki. Były dla mnie zawsze urokliwym tematem do fotografowania...

trudno było się powstrzymać przed zrobieniem kolejnego zdjęcia 8)



niestety, chyba nie ma już co liczyć na powrót zdjęć :(
postaram się wrzucić je do relacji ponownie :papa:
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 01.09.2017 09:57

Dzień 6 - 04.07.2017
Vela Luka "z lotu ptaka", lazurowy i wietrzny Proizd, a na deser znów trochę Korčuli


Udało się ponownie wrzucić zdjęcia, więc możemy ruszyć dalej.
Całe szczęście, że nie zaszłam w relacji zbyt daleko :wink:


Muszę przyznać, że miejsca typu "must see" lubię ogarnąć na początku urlopu. Nie wiadomo, co się potem wydarzy - załamanie pogody, brak czasu albo zwyczajne "nie chce mi się".
Dlatego właśnie już drugiego dnia na wyspie postanowiliśmy popłynąć na Proizd. A nie było łatwo, bo w końcu sporo drogi do pokonania, a ze względu na dodatkowe poboczne plany wstać trzeba było raczej wcześnie :roll:

Droga prowadząca przez wyspę jest świetna, można rozwinąć niezłe prędkości, a i widoki niczego sobie.

Przed dotarciem do celu chcieliśmy jeszcze zobaczyć, jak Vela Luka prezentuje się z góry. Po całym dniu plażowania pewnie nie mielibyśmy już sił, a nie było planów, by jeszcze zapuszczać się w te rejony.

Na wzgórze Hum, bo o nim mowa, można wjechać samochodem, droga jest całkiem dobra, choć miejscami wąsko i stromo.

IMG_6441.jpg
IMG_6442.jpg
IMG_6444.jpg
IMG_6446.jpg
IMG_6449.jpg
IMG_6450.jpg
IMG_6453.jpg
IMG_6456.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nasza Cro 2012-.../Wakacje z widokiem - Korčula 2017 - strona 49
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone