Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Namiastka RAJU - Korcula 2013 :)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 03.05.2014 17:01

No to cierpliwie czekam na relację z Dubrownika.
emi13214
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 409
Dołączył(a): 16.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) emi13214 » 04.05.2014 16:12

Ja byłam w Dubrowniku w pierwszych dniach września. Celowo pojechałam tam po południu i była to bardzo dobra decyzja, gdyż temperatura była taka akurat, zachód słońca wyglądał fantastycznie i nie było jakichś wielkich tłumów. Po przejściu całych murów
( schodziliśmy prawie jako ostatni), nie miałam już za bardzo siły zwiedzać części dolnej, ale przeszliśmy się jeszcze kawałeczek, zjedliśmy lody i postanowiliśmy wrócić,aby dokładniej zagłębić się w uliczkach i świątyniach. Ale za rok, bądź dwa. W tym roku jesteśmy na Peljesacu, więc może...?
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 04.05.2014 20:10

Wrzesień to bardzo dobry moment, by się wybrać do Dubrownika. Nie ma tłumów i odpowiednia temperatura ;)

No to jedziemy dalej.
Wypad do Dubrownika zaplanowaliśmy na niedzielę. Kombinowaliśmy trochę, by nie bulić za parkingi i chcieliśmy płynąć promem bezpośrednio z wyspy do Dubrownika. Niestety koszty przerosły nasze możliwości 8O Nie pamiętam dokładnie, ale na naszą rodzinkę 2+1 koszt wyniósłby kilka stówek. Coś mi się kojarzy, że ok 500zł...
Wobec powyższego, zapadła decyzja, że jednak jedziemy autem: prom z Korculi do Orebić, dalej przez półwysep Peljesac i kierunek Dubrownik :D
Oto kilka widoczków z trasy :)
Załączniki:
DSC_7707a.jpg
DSC_7627a.jpg
CSC_7658a.jpg
Ston
IMG_3070aa.jpg
IMG_3054a.jpg
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 04.05.2014 20:23

Docieramy do celu - Dubrownik ukazuje się naszym oczom :mrgreen:
Załączniki:
DSC_7825a.jpg
DSC_7816a.jpg
DSC_7793a.jpg
DSC_7786a.jpg
DSC_7780a.jpg
DSC_7737a.jpg
DSC_7736a.jpg
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 04.05.2014 20:45

Wbijamy na stare miasto. Decydujemy, że nie ma sensu wchodzić na mury. Później tego żałowałam, bo w głowie miałam już wizje, jak cudne mogłam cyknąć foty, jakie ujęcia zrobić itp... :( Ale cóż - jak już pisałam, mamy powód, by powtórzyć wyprawę ;)
Plan jest taki: spacer uliczkami, później "spacer" po sklepach :mrgreen: , posiłek i trzeba oczywiście znaleźć też czas na pływanie. W międzyczasie zaliczyliśmy jeszcze plac zabaw. Tym razem nie tylko Esti się bawiła... Każdy znalazł coś dla siebie ;) "Starzy" poczuli się młodzi i co za tym idzie - zadowolenie wzrosło ;)
Załączniki:
DSC_8080.JPG
DSC_8072.JPG
DSC_8050.JPG
DSC_8009a.jpg
DSC_7994.JPG
DSC_7991a.jpg
DSC_7986.JPG
DSC_7982.JPG
DSC_7981.JPG
DSC_7968.JPG
Góra SRD
DSC_7921a.jpg
DSC_7908a.jpg
DSC_7849.JPG
DSC_7870a.jpg
IMG_3114a.jpg
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 04.05.2014 21:21

Przed wyjazdem naczytałam się na cro o górze SRD. Sprawdziłam możliwości dojazdu na nią i stwierdziliśmy jednogłośnie, że za 4 minutową przejażdżkę kolejką nie będziemy bulić. Za krótka ta przyjemność. Za to podróż autem na górę, po znanych już nam "serpentynkach" wydawała się bardziej kusząca. W moim odczuciu była to "przygoda" - strach, że zaraz zginę w przepaści... :|
Zabieramy auto z parkingu koło hotelu i kierujemy się na Bosankę. Na serpentynkach zachciało się jakiemuś Mercedesowi akurat zjeżdżać w dół, kiedy my byliśmy na zakręcie jadąc w górę. Serpentynki wiadomo jakiego kształtu - znane nam już z plaż Baćva czy Pupnatska... Jaki znak na klawiaturze najlepiej odda ten zakręt? Hmm... :?: Może ten: > Z tym, że ten "nawiasik" zamknęłabym jeszcze bardziej ;) Zakręt łączył drogi praktycznie do siebie równoległe.
I na tym właśnie zakręciku musieliśmy cofać, by Mercedes mógł się wyrobić na zakręcie i zjechać, ustępując nam drogi. Serce zaczęło mi mocniej bić... Adrenalinka skoczyła :wink: Miałam wrażenie, że asfalt już dawno się skończył i koła zaraz zawisną nad przepaścią. Jakim cudem zmieściły się tam 2 auta nie wiem i wolę nie wnikać. Serpentynki same w sobie są fajne, ale cofanie na nich podoba mi się znacznie mniej. Nie chcę nawet wiedzieć, jak wygląda tam jazda w sezonie...
Jak się jednak można spodziewać - przeżyliśmy :mrgreen:
Super widoki z góry SRD na Dubrownik nocą. Następnym razem chciałabym jednak zobaczyć Dubrownik z góry w pełnym słońcu. Na pewno cieszy oczy cudownymi barwami wody i grą świateł.
Załączniki:
DSC_8115a.jpg
DSC_8092a.jpg
_DSC8127a.jpg
_DSC8125a.jpg
_DSC8123a.jpg
IMG_3297a.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4702
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 04.05.2014 21:27

Bardzo mi się podobają te nocne zdjęcia z góry SRD.
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 04.05.2014 21:29

Na razie to tyle :) Jutro postaram się załączyć więcej fotek z plaży w Dubrowniku :papa:
z_byszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1886
Dołączył(a): 23.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) z_byszek » 04.05.2014 21:30

Witam
Przeczytałem dzisiaj cała relacje od pierwsze strony. Dobrze piszesz, Twój styl bardzo mi odpowiada.
Oglądając zdjęcia przypominam sobie moją wyprawę na Korćule do Lumbardy - niestety kilka lat temu.
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 04.05.2014 21:30

dhmegi napisał(a):Bardzo mi się podobają te nocne zdjęcia z góry SRD.

Cieszę się bardzo :) Pozdrawiam :papa:
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 04.05.2014 21:33

z_byszek napisał(a):Witam
Przeczytałem dzisiaj cała relacje od pierwsze strony. Dobrze piszesz, Twój styl bardzo mi odpowiada.
Oglądając zdjęcia przypominam sobie moją wyprawę na Korćule do Lumbardy - niestety kilka lat temu.


Cieszę się, że się podoba :) Ja pisząc tą relację także wspominam. Aż mi żal serce ściska, jak pomyślę, że powoli zmierzamy ku jej końcowi :(
belfer
Podróżnik
Posty: 28
Dołączył(a): 06.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) belfer » 04.05.2014 22:14

Fantastyczna relacja!! Już w sierpniu będę wraz z rodzinką podążać Waszymi śladami- 2 tygodnie w Prigradicy :D :D .Czekam na c.d. :hut: :papa:
z_byszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1886
Dołączył(a): 23.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) z_byszek » 04.05.2014 22:36

szrek27 napisał(a):
z_byszek napisał(a):Witam
Przeczytałem dzisiaj cała relacje od pierwsze strony. Dobrze piszesz, Twój styl bardzo mi odpowiada.
Oglądając zdjęcia przypominam sobie moją wyprawę na Korćule do Lumbardy - niestety kilka lat temu.


Cieszę się, że się podoba :) Ja pisząc tą relację także wspominam. Aż mi żal serce ściska, jak pomyślę, że powoli zmierzamy ku jej końcowi :(


Koniec tej relacji będzie zwiastował zapewne początek następnej przygody.
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 05.05.2014 23:01

C.D.

Chłopaki z zapałem biegli przez wąskie uliczki starego miasta w Dubrowniku, by jak najszybciej dać nura do wody. My za nimi... Traf chciał, że się trochę pogubiliśmy i kręciliśmy w kółko. Wszystkie uliczki prawie jednakowe, więc czuliśmy się jak w labiryncie :wink: Ale w końcu udało się. Na plażę zeszliśmy kilkudziesięcioma schodkami. Panowie wynajmujący dmuchane wysepki do pływania powoli się zwijali, ale morze wciąż było cieplutkie. Nie ma mocnych - Jadran wzywa :mrgreen: Panowie zrobili wielkie plum i bawili się jak dzieci, pluskając się nawzajem :wink: Ja standardowo za aparatem, nie tracę żadnej chwili. Słonko powoli zachodzi... Czas na nas, trzeba się zbierać, by zdążyć na ostatni prom z Orebić na Korculę.
Załączniki:
IMG_3276a.jpg
IMG_3273a.jpg
IMG_3268a.jpg
IMG_3089a.jpg
szrek27
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 761
Dołączył(a): 19.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) szrek27 » 05.05.2014 23:21

Właściwie to czas nie tylko wracać na Korculę, ale niestety także do domu... :cry:

Spędziliśmy pełne 2 tygodnie w cudownym kraju, do którego nie sposób nie wrócić, jak się go już ujrzy na własne oczy. Nie ma siły, by się nie zakochać w Chorwacji!
Nie opisywałam dokładnie każdego dnia, tylko w dużym skrócie :wink: (i tak najczęściej odwiedzaliśmy tylko Baćvę i Pupnatską). Opisałam co zwiedziliśmy i co przeżyliśmy :) Ale tak naprawdę nie da się tego opisać słowami. To trzeba przeżyć. Wiem, że MUSZĘ tam jeszcze wrócić. Tak niewiele widziałam :cry: Chcę jeszcze i jeszcze i... :D Nie wiem, czy mi życia starczy :wink:
Korculę, jak najbardziej POLECAM. Byłam, zobaczyłam, opisałam. Mam nadzieję, że moja relacja wielu z Was zachęci, by odwiedzić tą wyspę chociaż na kilka dni.
Cieszę się, że mogłam odbyć tę "podróż" jeszcze raz i że towarzyszyło mi tyle osób :wink: Dziękuję za poświęcony czas i życzę Wam wszystkim wiele dobrego oraz cudownych wakacji :papa:

Pozdrawiam serdecznie.
Paulina - "Fiona" :oczko_usmiech:

P.S. Ktoś na początku pytał jak się spakowaliśmy w drogę powrotną do worków próżniowych. Otóż, dokonaliśmy tego za pomocą... własnych kuprów, nóg, kolan... :mrgreen: tudzież: innych członków ciała... :lol: Ogolonych i tych nieogolonych... Każdy upychał swoje ciuchy jak umiał :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Namiastka RAJU - Korcula 2013 :) - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone