agata26061 napisał(a): Dokładnie za miesiąc, czyli 24 czerwca będę już w Cro...![]()
Ja dzień wcześniej.
Po raz 15-sty
.png)
agata26061 napisał(a): Dokładnie za miesiąc, czyli 24 czerwca będę już w Cro...![]()
.png)
Skończył 4 wiosny (i pół)
.png)
.png)
Abakus68 napisał(a):Ot i cała historia "in my opinion" za niektórymi odcinkami "Żony idealnej"...
.png)
Żeby coś więcej znaleźć to trzeba szukać w gogle frazy Maška u kampanelu

.png)
Katerina napisał(a):Wjeżdżamy na pokład po schodach ruchomych, które znam z kilku relacji - można je znaleźć tylko na promach na Brač.
W mojej relacji z 2016 (Peljeszczak) pokazywałem schody ruchome w promie, który pływa z Prapratno na Mljet. Zresztą sam wtedy pisałem, że pierwszy raz w CRO widzę prom z ruchomymi schodami.Katerina napisał(a):Podczas rejsu brakuje mi widoku otwartych przestrzeni na morzu, do których przywykłam pływając np. na Vis. Tutaj czuję cały czas "oddech stałego lądu na plecach" - że użyję takiego sformułowania...
.png)
Katerina napisał(a): Proponuję dokończenie polemiki na temat kota nad szklaneczką wina na kantunie pod dzwonnicą - od 11 września jestem do dyspozycji
.png)
Katerina napisał(a):
E Jestem w stanie wyobrazić sobie jastoga, ale do prującej jak strzała na dzwonnicę hobotnicy to wyobraźni mi nie staje...![]()
.png)
Abakus68 napisał(a):Jestem jak najbardziej za - proponuję wyzwanie... Po winie na głowę i recytujemy:
.
.png)
Najwyraźniej zmienili prom w ostatnich latach.
No i dlatego też polecałem Bol; w 2012 mieszkaliśmy w Splitskiej i wkur*iało mnie to, że patrzę na Mosor, a już najgorzej, jak na Split. Patrzę w tamtą stronę i widzę (choćby w wyobraźni) drogę powrotną do PL
Powrót do Nasze relacje z podróży
