Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą)

Francja produkuje ponad 1 500 rodzajów serów. Francuzi są odpowiedzialni za stworzenie metrycznego systemu miar i wag w 1793 roku. Francja nie jest ojczyzną croissanta - to ciasto pochodzi z Austrii. Kipferl – przodek croissanta, który narodził się w wiedeńskich kawiarniach w XIII wieku – był oryginalnym porannym słodyczem w kształcie półksiężyca.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 16.01.2012 21:28

Dzień czwarty

Z Dinan kierujemy się w głąb lądu, praktycznie do nasady półwyspu bretońskiego. Rennes - obecnie główny ośrodek administracyjny Bretanii i jej największe miasto - kusi nas zamieszczonym w przewodniku opisem pięknej starówki. Zajeżdżamy do miasta, wyglądając tych wspaniałości. Zagłębiamy się w samo centrum, ale nic - absolutnie nic - nas nie zachwyca. Może źle się pokierowaliśmy? Zmieniamy kierunek i znów wyraźnie przecinamy samo śródmieście, tylko nieco inną trasą. Ba! Nadal niczego ciekawego za szybą samochodu nie widać. Kręcimy się po mieście i już najchętniej bym stąd po prostu wyjechał, ale trochę szkoda czasu poświęconego na dotarcie do Rennes. To co robimy? Bea jest w dążeniu do celu bardziej konsekwentna ode mnie - staje na tym, że zaparkujemy wóz i poszukamy atrakcji na piechotę.

Tak też czynimy i już po chwili na wyczucie przemierzamy ulice z zabudową przypominającą Katowice, czy podobne miasta. Nie to, żebym chciał zarzucić Katowicom brzydotę - po prostu nie to nas interesuje i nie po to tu przyjechaliśmy. Jednak po paru chwilach kluczenia po mało interesujących szerszych i węższych arteriach, nagle coś się zmienia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 16.01.2012 21:28

Docieramy na zamienioną w deptak ulicę St-Michel i to jest strzał w dziesiątkę. Tutaj wreszcie mamy to, czego szukaliśmy - szeregi pięknych domów o konstrukcji szkieletowej. Znajdujemy je na tej uliczce i na paru sąsiednich. W roku 1720 pijany stolarz podpalił stertę wiórów, co stało się przyczyną prawie całkowitej zagłady średniowiecznego miasta. Pożar szalał przez osiem dni i to, co ocalało, mieści się obecnie na bardzo małym obszarze. Dlatego mieliśmy trudności z odnalezieniem tego niewielkiego fragmentu starego miasta. Jednak warto było szukać. Rewelacyjnie wyglądają kilkupiętrowe kamienice, na ogół odchylające się znacznie od pionu - czy to zawisając nieco nad ulicą, czy też rozchodząc się od siebie w górnych kondygnacjach, bądź wspierając wzajemnie, by się uchronić od runięcia w dół. Stoimy i patrzymy na nie, jak na chwiejących się na nogach uczestników suto zakrapianej kolacji. Niezła musiała być impreza...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18269
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 17.01.2012 00:32

Impreza musiała być faktycznie "nieziemska" :lol: ale to chyba typowe dla tych rejonów . . . :wink:

W sumie . . . to tylko sześć kondygnacji . . . zamieszkanych . . .


Pozdrawiam
Piotr
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 17.01.2012 08:39

Piękne te paski...takie bajkowe miasteczko.
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 17.01.2012 11:24

Ja chcę taki domeczek, no śliczności. A na jakąś przyzwoitą imprezkę by się poszło :wink:

Pozdrawiam
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 17.01.2012 11:37

... impreza imprezą - ale - jak im nieźle wyszło, skoro tyle stuleci stoi i się nie obaliło :wink:


pozdrawiam
:D
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 17.01.2012 13:55

Czytając o sprawcy pożaru przypomniałem sobie, co pisałem jakiś czas temu o Świdnicy:

Gdzieś około XVI w. wójt Świdnicy z okazji jakiegoś święta udał się na wieżę kościoła św. Wacława i św. Stanisława, gdzie wraz z synem odpalił znajdującą się tam armatkę. Nie można wykluczyć, że wcześniej golnęli coś niecoś, bo kto to widział, żeby odpalać armatkę tak po trzeźwemu? Nieszczęśliwie produkt uboczny wystrzału, tzn palące się szmaty padły na gonty jednej z kaplic, co spowodowało całkiem niezły pożar, w wyniku którego duża część kościoła uległa zniszczeniu. Nieszczęśliwy wójt obawiając się skutków własnej lekkomyślności zwiał "aż" do Nysy. Wściekli Świdniczanie dopadli go tam jednak i zatłukli pałkami. Przypadek ten jasno dowodzi, że w dawnych czasach urzędnicy odpowiadali za własne czyny. Komu to przeszkadzało?

Czy wiesz może, co spotkało owego pijanego stolarza? W końcu trochę szkody narobił.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 17.01.2012 14:04

Franz napisał(a):Docieramy na zamienioną w deptak ulicę St-Michel i to jest strzał w dziesiątkę.

Dokładnie ... ! :)

Prześliczne, te tańczące, lekko "wstawione" kamieniczki ... rewelacja ! 8) :)

Pozdrawiam.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 17.01.2012 14:32

Albo meble w tych domach mają na zamówienie, albo nie wiem jak są po ustawiane 8O
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 17.01.2012 17:44

No istna psychodelia! :lol: Albo sen pijanego architekta :roll: :lool: Ale wiesz co? To wygląda jak makieta superproduckcji dla dzieci... może nawet być Alicji w krainie czarów :D Podoba mi się :D

Pozdrawiam,
Anka
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 17.01.2012 17:46

piotrf napisał(a):Impreza musiała być faktycznie "nieziemska" :lol: ale to chyba typowe dla tych rejonów . . . :wink:

Jacek S napisał(a):Piękne te paski...takie bajkowe miasteczko.

Aguha napisał(a):Ja chcę taki domeczek, no śliczności.

Tymona napisał(a):... impreza imprezą - ale - jak im nieźle wyszło, skoro tyle stuleci stoi i się nie obaliło :wink:

mariusz-w napisał(a):Prześliczne, te tańczące, lekko "wstawione" kamieniczki ... rewelacja ! 8) :)

Jeszcze trochę tego typu kamienic się trafi. :)

jan_s1 napisał(a):Czy wiesz może, co spotkało owego pijanego stolarza? W końcu trochę szkody narobił.

Nie, to jest wszystko, co o nim wiem. Nawet nie wiem, czy dobre meble robił... ;)

Leszek Skupin napisał(a):Albo meble w tych domach mają na zamówienie, albo nie wiem jak są po ustawiane 8O

Pewnie gwoździami do podłóg przybite. :roll:

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 18.01.2012 12:20

mahadarbi napisał(a):No istna psychodelia! :lol: Albo sen pijanego architekta :roll: :lool: Ale wiesz co? To wygląda jak makieta superproduckcji dla dzieci... może nawet być Alicji w krainie czarów :D Podoba mi się :D

Ooo... przepraszam, Aniu. Nie zauważyłem wcześniej Twojego komentarza, gdyż byłem w trakcie odpowiadania na poprzednie.

Te kamienice trudno było odszukać - skupione na małym obszarze, otoczone nieciekawą zabudową wielkiego miasta. Ale jak się nam to wreszcie udało, stanęliśmy oczarowani...

Pozdrawiam,
Wojtek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12170
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 18.01.2012 12:26

Franz napisał(a): Ale jak się nam to wreszcie udało, stanęliśmy oczarowani...



To sobie postoję z Wami.

pzdr :wink:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 18.01.2012 12:33

Franz napisał(a):Ooo... przepraszam, Aniu. Nie zauważyłem wcześniej Twojego komentarza, gdyż byłem w trakcie odpowiadania na poprzednie.


Nic nie szkodzi :D Jak zwykle wpadliśmy na ten sam pomysł dokładnie w tym samym czasie :wink:

Pozdrawiam Cię,
Anka
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 18.01.2012 17:01

longtom napisał(a):To sobie postoję z Wami.

Będziesz zadzierał nosa? ;)
Bo to jednak kilka kondygnacji w górę...

mahadarbi napisał(a):Jak zwykle wpadliśmy na ten sam pomysł dokładnie w tym samym czasie :wink:

Telepatia. 8)

Pozdrawiam,
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Francja - France

cron
Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą) - strona 18
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone