Gdzieś widziałem statystyki, że Pirlo w meczu z Anglią na 107 podań miał 103 celne.
Jasne, że większość w poprzek do najbliższego ale ponoć taka była taktyka.
Co do wczorajszego meczu Chorwatów, to jak dla mnie obrona, nawet na tle beznadziejnego Kamerunu wyglądała kiepsko.
Hiszpanie - jak dla mnie brakowało im przede wszystkim szybkości, tej tzw. użytkowej. A bez tego tikataka nie ma prawa się udać.
To pewnie po trochu efekt czysto biologiczny, czyli połączenie męczącego sezonu z wiekiem kluczowych graczy.
Bo jakoś ciężko mi uwierzyć w brak chęci wygrywania.
Jak to powiedział komisarz Przygoda w Vabanku - ten kto ma pół miliona jest bogatszy od tego, kto ma ćwierć miliona...

.png)
.png)
