Witam wszystkich typerów po powrocie z Chorwacji.
Gratulacje dla zwycięzców, wicemistrzów, tych z 44 miejsca - no generalnie dla wszystkich
Starałem się większość meczów oglądać w HRT i prawie mi się to udało (chociaż tylko nieliczne w całości).
Niestety, muszę to przyznać, że Niemcy wygrali całkowicie zasłużenie. I nie tylko za to, co zrobili z Brazylią, ale za całokształt. To był prawdziwy niemiecki walec.
Co do nagrody dla Messiego - to zgadzam się z większością tutaj i na całym świecie, że jest jak najbardziej niezasłużona. Więcej, uważam, że FIFA zrobiła tą nagrodą krzywdę samemu Messiemu - bo znów wyszło, że jest ich ulubieńcem i dostaje nagrody za nazwisko.
A dlaczego nie dla niego? To proste! Bo Messi ciągnął grę Argentyny! I dlatego ta gra wyglądała tak, że patrzeć się na to nie dało! Już Grecja w 2004 grała ładniej. Czy nikt nie widzi, że Argentyna doszła do finału nie dzięki Messiemu, a wyłącznie dzięki obrońcom i bramkarzowi? Bohaterami sa tam Romero, Garay, a przede wszystkim Mascherano!
Ktoś tam przytacza statystyki. No to proszę przytoczyć statystyki drużyny! Ze wszystkich półfinalistów Argentyna strzeliła zdecydowanie najmniej bramek na tym turnieju. Nawet większość drużyn, która odpadła w 1/4 strzeliła ich więcej! O stylu gry w ogóle nie ma co wspominać! Fakt, że bez formy był Di Maria, że Lavezzi zagrał jeden dobry mecz, Higuain pół, a Kun albo się leczył, albo się ośmieszał na boisku. Ale to nie oni mieli być liderami i to nie pod nich była ustawiona gra zespołu. Że Messi strzelił gole w grupie? Ale w fazie pucharowej zniknął z boiska! A te kilka błysków formy... to pewnie i Maradona dzisiaj dał by radę tyle pokazać.
Proponuję poczytać na polskiej stronie Barcy - jest tam duży artykuł, analizujący przyczyny kryzysu formy Messiego.
Zatem kto, jeśli nie Messi?
Ja mam 3 kandydatów.
Pierwszy to Kroos. Był decydujący częściej niż Messi - to na pewno. A do tego zdobył puchar. Ale żeby nie było, że faworyzuję graczy Realu, to dwaj kolejni...
Drugi to Neuer. Nie trawię tego buca, ale bramkarzem jest obecnie najlepszym i kilka razy pokazał to na Mundialu.
A trzeci to Mascherano, który udowodnił, że jest jednym z najlepszych
DP na świecie! Wiedzieli o tym w Liverpoolu, wiedzą o tym w reprezentacji - i tylko w Katalonii upierają się, że to stoper.
Poza tymi trzema, można by wymienić przynajmniej kilku takich, którzy zasługuja na tą narodę bardziej niż Leoś.