napisał(a) Beata W. » 25.01.2018 23:48
kmichal napisał(a):Beata W. napisał(a):pierwszym klasztorze
... i już mi się podoba ...
...
Pozdrawiam.
ajdadi napisał(a):Beata W. napisał(a):
Te skałki to naprawdę cudeńko...
I jak tu się nie zgodzić...z oczywistą oczywistością...
No to jak się podoba to jedziemy dalej.
droga całkiem przyzwoita
a widoki cały czas przednie
mijamy kolejny klasztor
i kolejny Rusanu
Zbliżamy się do naszego celu Megalu Meteoru - Klasztor Przemienienia Pańskiego. Położony na najbardziej wysuniętej skale klasztor 613 m n.p.m. Do jego wejścia prowadza 192 schody. Kiedy dojeżdżamy na miejsce jest już dość tłoczno, dużo wycieczek również z Polski. Schody pokonujemy więc głównie w korku więc spokojnie dajemy z dziećmi radę
Jest najstarszym i najważniejszym monastyrem Meteorów. Jego przełożonemu od 1940 podlegają wszystkie pozostałe klasztory meteorskie (wcześniej podlegały przełożonemu skitu Dubiani), tutaj przechowuje się najwięcej dokumentów i relikwii.
Klasztoru pilnuje taki jegomość
Na szczęście wystraszył się moich blondynek
i dał dyla bo nie chciało by mi się go wieźć do domu
Idziemy więc do wejścia
dziewczyny opanowały wejście ( na szczęście ominęliśmy stragany z dewocjonaliami
)
jeszcze tylko te 192 schodki i będziemy
Kupujemy bilety jak wcześniej po 3 euro. Pytam jeszcze tylko czy strój jest ok bo sporo osób zakładało ich kiece. Niby informacje oficjalne są takie, że mężczyźni powinni mieć długie spodnie - nie było to respektowane. A kobiety zakryte ramiona i nogi. Coś tam na ramiona miałam spakowane ale moja sukienka okazała się dobra i pan kazał nam wchodzić
Wielki Meteor to miejsce które zdecydowanie mnie urzekło
cdn
Ps. niestety mam problem z ograniczaniem się jeśli chodzi o wybór zdjęć więc paroma Was pomęczę