Maska i rurka - co i jak?

Ok, ryzyk fizyk - kupiona,
różne opinie były, dam znać jak się sprawowała

Będzie oki nie martw się, umyj tylko tak jak opisałem i jak nie lubisz pluć w maskę to kup antyfog.

Pzd be-ja

gusia-s napisał(a):Ok, ryzyk fizyk - kupiona,
różne opinie były, dam znać jak się sprawowała

Zapamiętaj .... ja byłem zdania, że jest OK. To Mares tylko bez oznakowania.
( taką widziałem i tą mam na myśli : http://www.decathlon.pl/maska-x-vision- ... 05192.html

czy tą kupiłaś z wyglądu , nie dosłownie, ale bardzo podobna)

woka napisał(a):

gusia-s napisał(a):Ok, ryzyk fizyk - kupiona,
różne opinie były, dam znać jak się sprawowała

Zapamiętaj .... ja byłem zdania, że jest OK. To Mares tylko bez oznakowania.
( taką widziałem i tą mam na myśli : http://www.decathlon.pl/maska-x-vision- ... 05192.html

czy tą kupiłaś z wyglądu , nie dosłownie, ale bardzo podobna)

Woka, kup narty w Lidlu Powodzenia

gusia-s napisał(a):Ok, ryzyk fizyk - kupiona,
różne opinie były, dam znać jak się sprawowała

Również taką zakupiłem, sprawdziłem już dwa razy na basenie (to moje pierwsze doświadczenie ze snorkelem) i wydaje się ok na amatorskie pływanko (nie przecieka, fajka dobrze się trzyma). Oczywiście wszystko okraszone dobrymi radami - na ślinę, na umycie przed korzystaniem, na wydmuchiwanie rurki, na wyrównywanie ciśnienia.
Mam jeszcze w sumie pytanko do bardziej doświadczonych pływaków - otóż przeczytałem gdzieś na spearfishing.pl, że podczas zanurkowania lepiej jest wyciągnąć rurkę z ust. Próbowałem i niby ok, tylko później lepiej mi się wynurzyć, nabrać powietrza i dopiero rurkę przedmuchać albo poczekać aż woda z niej się wyleje zaworkiem przy ustach. A może ja po prostu to źle robię - tzn może powinienem rurkę przedmuchiwać jeszcze tym powietrzem, z którym zanurkowałem?

Robisz prawidłowo tak jest opisane na "Spearfishing"


Pzd be-ja

Bocian napisał(a):Woka, kup narty w Lidlu Powodzenia

Teraz to pojechałeś.
Mieszkam (prawie) obok Lidla .... i nigdy w Lidlu nart nie było. Są w Makro and Carry .... tam kiedyś kupiłem i do tej pory mam. Porządne.

Mojżesh napisał(a):... rurkę przedmuchiwać jeszcze tym powietrzem, z którym zanurkowałem?

Ja tak robię i zauważyłem, że wszyscy tak robią tzn. nie widziałem innego zachowania.

woka napisał(a):

Bocian napisał(a):Woka, kup narty w Lidlu Powodzenia

Teraz to pojechałeś.
Mieszkam (prawie) obok Lidla .... i nigdy w Lidlu nart nie było. Są w Makro and Carry .... tam kiedyś kupiłem i do tej pory mam. Porządne.

Kiedyś widziałem narty w markiecie Znanej firmy, zajebioza Połowę tańsze niż w salonach Tylko, że jakoś sie rozwarstwiały już na półkach leżąc. I moim zdaniem jest różnica pomiędzy Biedronką a sklepami z asortymentem sportowym.

Może kogoś zainteresuje ta oferta:

http://www.sklepmartes.pl/sporty/5318-a ... artes.html

Byłem wczoraj w Decathlonie - jest masa przecen, wyprzedaży, końcówki serii. Warto sprawdzić.

Takie cudo.

Próbował może ktoś

było gdzieś w relacjach z podróży. podobno daje rade. nawet bardzo.

Ja mogę polecić płetwy Mares Superchannel (takich używam), co do maski to pływam już kilka sezonów w Cressi Matrix i jest super, czasem zaparuje, ale jak ktoś pisał można pluć. Ja osobiście proponuję na noc pastą do zębów potraktować a nad ranem opłukać do czysta, lub najlepszy środek świata - zalać na noc cocacolą i nie powinno zaparowywać... Maska to rewelka, przylega świetnie do twarzy, super szczelna, silikonowy kołnierzyk robi swoje, no i ta widoczność......
Nie wiem co to ma do rzeczy ale w tym sezonie kumpel kupił sobie pierwszy raz w Lidlu i trafiła mu się twarz niepasująca do maski krótko mówiąc nieszczelna była okrutnie....

Większość was pisze że jak kupować to sprzęt w sklepie nurkowym.
Jedziemy po raz pierwszy do cro, czyli doświadczenie zerowe, mimo to na pewno jakiś zestaw do nurkowania kupię, choćby po to by się przekonać czy dam radę no i czy mnie to wciągnie.
Sądzę że zakładając jw. nie bardzo jest sens w inwestowanie w coś drogiego.
Biorę pod uwagę coś takiego :
http://www.decathlon.pl/zestaw-karaiby- ... 74480.html
Co o tym sądzicie, da radę na pierwszy wyjazd ?
Biorę też pod uwagę że być może w przypadku załapania bakcyla na kolejny wyjazd być może będzie wydatek na lepszy sprzęt.