Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.05.2010 18:36

I ja dziękuję :D :!:

I tak sobie myślę, że część z tej Waszej trasy kiedyś o moją będzie :)! Nie wiadomo, może już w tym roku? Przecież jest w planie C :wink: .

Plan A może nie dojść do skutku z obiektywnych przyczyn :arrow:
wulkanicznych (EyaObrazekwamdampolatać)
albo bardziej przyziemnych...

Plan B póki co jest najbardziej realny :D :arrow:
o ile Grecy nie wymyślą czegoś bardziej zatrważającego niż do tej pory...

Wówczas na plan pierwszy wysunie się plan C :arrow:
do realizacji którego Wasza relacja będzie :idea: idealnym drogowskazem.

A rumuńsko-bułgarskie trasy będą w tym roku przemierzać nasze "dzieci" w drodze do Istambułu podczas Złombolu 2010. Odpowiedni pojazd na rajd już nabyty, aktualnie trwają prace nad przystosowaniem go do wymogów trasy. Ekipa zgłoszona pod tradycyjną nazwą pod jaką ich ojcowie :wink: dawniej przemierzali (tyle że pieszo) Rumunię i Bułgarię...
Myślę, że Wasza relacja pod pewnymi względami i dla naszych potomków może być przydatna :D i nie omieszkam ich z nią zapoznać, jak już dzień wyjazdu na wyprawę będzie bliski!

:papa:
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 19.05.2010 23:53

Małgosiu i Pawle !
Wasz kosztorys , jakby to ująć, zawstydził mnie :)
Więc jednak można inaczej ...
Czy to moje kości starsze od Waszych czy też lenistwo wzięło górę :wink:
Ale jakby nie patrzeć - bycie obieżyświatem nas łączy - obieżyświat - to brzmi dumnie 8)
I nieważne tu natręctwa węgierskich celników ( chyba niezmienione od 1987 r a może i wcześniej ... ) czy inne przeszkody.
Byle dalej "iść" przed siebie, po nową Przygodę - na którą u Was już się zapisuję.
Pozdrawiam serdecznie !
K2
Croentuzjasta
Posty: 217
Dołączył(a): 30.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) K2 » 21.05.2010 10:15

Fantastyczne wakacje. Jak zawsze.

Pozdrawiam
Krzysiek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 21.05.2010 13:01

Świetnie się z Tobą / Wami podróżowało.
Parę miejsc sobie odświeżyłem, jeszcze więcej poznałem.
Szkoda, że koniec ... już się przyzwyczaiłem!

Pozdrawiam serdecznie Mariusz ! :D




Dobrze, że Wojtek "jedzie" dalej, to zapełni jakoś lukę do następnych relacji.
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 21.05.2010 19:47

...wreszcie się zmobilizowałem... :wink:
Dokończyłem czytanie Waszej relacji :D
Co by tu napisać... :?: :wink:
Kawał świata przejechaliście :!: Fajowo to wszystko zobaczyc :!: Także wielkie dzięki za tą relację również ode mnie :!: :D

pozdr

P.S.
Podziwiam... koszty noclegów 8O :wink: :lol:
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 02.06.2010 20:04

Lidio K :) kulka53 :)

Powinienem, krótko i treściwie jak pozostali, ale się wypowiem dłużej, trudno.

Jeśli nie jestem pasjonatem gór (w krajobrazach tak, ale sam nie jestem zdobywcą o takim pokroju jak Wy) mam nadzieję, że mój status górskiego laika nie pomniejszy wiarygodności moich słów.

Zobaczyć tak wiele za tak niewiele, to niesamowite, wielki podziw za wytrwałość i konsekwencje.
Pokazać wszystko z tak bogatymi opisami rzeczowymi (o trasie, o minionym dniu, o zabytkach) i oddaniem stanów emocjonalnych dla miejsc i sytuacji, w których się rodziły (emocje), to gratulacje za przeniesienie w tamte klimaty.

Po tym co przeczytałem na 28 stronie, co wyraziłeś kulka53- to jest najwyraźniej podróżnicze motto życiowe i Wasza wspólna myśl przewodnia wszystkich wypraw.

Co do wyczynów górskich i pokazania charakteru, to powinieneś być przykładem jak godzić niespełnione podejście, brak zdobycia góry z wiarą, że może jutro będzie lepiej, nawet jeśli to będzie nowe kolejne miejsce.
I zawsze jesteś fair play w partnerstwie.

Jeśli urazy, kontuzje (Lidii K) czasem niweczą Wasze wspólne marzenia przebywania razem na szczycie, to wystarcza Wam wspólne przebywanie w dolinie.
Zdjęć i miejsc wspaniałych- nie komentuję, bo wszystko położyło moje wyobrażenie o Bułgarii i Rumunii.
Co do filmików z kamerki- uchwycenie kozic na takiej pionowej ściance i w biegu 8O - fenomen zwłaszcza dla amatora).

Zdjęcie mówiące bardzo wiele (ucieknę od panoram, krajobrazów) z greckiej plaży - serce z muszelek przebite strzałą- kurczaki :!: kulka53 :!: bez komentarza. :wink:
Lidio K -powiem Ci tylko jedno- współcześnie rycerski jest ten kulka53.

Wrześniowa Chorwacja 2007,2008 i 2009 - góry,wyspy i jeziora - tam aż się boję zaglądać (ale zajrzę), bo czy mam potem żałować, że spędzam moje krótkie siedmiodniówki w innych miejscach.

Pozdrawiam.
AgaBor
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 190
Dołączył(a): 18.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaBor » 14.06.2010 15:17

Przeczytałam relację-za którą bardzo dziękuję.
W tym roku zamierzam z rodziną zwiedzić Bułgarię-ja uwielbiam góry,chłopaki morze.Musimy jednak zrobić tak aby każdy był zadowolony.
Wyjeżdżamy z Grudziądza 25 06 .Na początek zatrzymamy się w górach,potem jedziemy w okolice Carewa-w zależności gdzie nam się bardziej spodoba.Czy może ktoś podac namiary na sprawdzone kampy w górach i okolicach Carewa.Moze ktoś w tym terminie planuje podobny wypad?Możnaby w góry iść razem,a wieczorkiem wypić piwko.
Czy polecicie mi cos do zobaczenia niadaleko od bułgarskiej granicy,ale po stronie tureckiej?
Pozdrawiam
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 30.08.2010 12:13

Po rumuńskiej wyprawie mamy dużo zdjęć (jak każdy posiadacz aparatu fotograficznego) i mnóstwo wspomnień. Długo będą musiały sobie poczekać na ujawnienie ich w relacji, gdyż tradycyjnie letnie wspomnienia są opisywane dopiero po wrześniowych. Chyba, że w tym roku byłoby na odwrót. Tak czy inaczej ponieważ jeszcze mamy przed sobą 3 tygodnie włóczenia się po Bałkanach we wrześniu dlatego postanowiłam pokazać mikro foto wspomnienia w postaci małego wyboru fotek z naszych rumuńskich dni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Jak nam się spodobały krótkie spódniczki. Czyż nie dodają uroku kobiecym nogom?
Ostatnio edytowano 20.02.2012 19:34 przez Lidia K, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12168
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 30.08.2010 12:24

Lidia K napisał(a):Jak nam się spodobały krótkie spódniczki. Czyż nie dodają uroku kobiecym nogom?


Bardzo "twarzowe", takie krótkie spódniczki :wink: .
A długie i czarne, szczególnie w towarzystwie siwej brody, też niczego sobie :!: :wink:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 30.08.2010 12:42

Zwiedzamy cerkwie, monastyry, kościoły i żydowską świątynię (to historyczny zabytek w którym nie odbywają się żadne obrzędy). Uczestniczymy w uroczystości chrztu tylko dlatego, że głównemu fotografowi zepsuł się aparat....i pożyczamy mu nasz aparat cyfrowy. Dzięki temu mamy kilka zdjęć z kościoła w którym robić zdjęć nie wolno.

Obrazek
Dostojnicy przybyli na inspekcję.

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Ten niewielki dzwon został odlany w Gdańsku ponad 300 lat temu.
Obrazek

Chrzciny w "kościele pod księżycem". Ta czarno-żółta kulka pokazuje fazy księżyca.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 20.02.2012 19:36 przez Lidia K, łącznie edytowano 1 raz
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 30.08.2010 12:58

Lidia K napisał(a):Uczestniczymy w uroczystości chrztu tylko dlatego, że głównemu fotografowi zepsuł się aparat....i pożyczamy mu nasz aparat cyfrowy. Dzięki temu mamy kilka zdjęć z kościoła w którym robić zdjęć nie wolno.
Można by powiedzieć - szczęśliwy zbieg okoliczności :wink: :D
jacky z DG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 959
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky z DG » 30.08.2010 22:00


chyba się pogubiłem w czytelnictwie, bo nie mogę załapać w jakowym monastyrze to było ?
:cry:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.08.2010 07:02

Tymona napisał(a):Można by powiedzieć - szczęśliwy zbieg okoliczności :wink: :D

Dokładnie.... tak właśnie można by powiedzieć :lol:.
Takich, i zupełnie innych zbiegów okoliczności jak zwykle troszkę było :roll: :D

Jacky, jeżeli pytasz o chrzest, to miał miejsce popołudniową porą w Oradei, nie w monastyrze, a w tzw. kościele z kulką (Biserica cu Luna), która to kulka jak Lidia wspomniała wcześniej wskazuje aktualną fazę księżyca. No i dzięki zbiegowi okoliczności :wink: mieliśmy okazję poprzyglądać mu się w całości i z całkiem bliska (zarówno kościołowi, jak i ceremonii chrztu właśnie) :D
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 31.08.2010 19:00

Ale Wam było - i będzie ! - dobrze :)
Kobiece nogi prima sort - jak nic czasy rock'n'rolla w USA 8O
I kto tu od kogo "ściągał" modę :wink:
Pozdrawiam
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 01.09.2010 09:58

Witaj Plavacu :)
Bardzo długo Cię na forum nie było, czyżbyś zrobił długi urlop w zaplanowanych Dolomitach i Cro a po nim podobnie jak my skok do pracy i codzienności bez okresu przejściowego :roll:

Jak zawsze przed każdym tego typu wyjazdem na włóczęgę towarzyszą nam obawy, czy będą warunki na rozbijanie namiotu, czy zobaczymy to co z grubsza zaplanowaliśmy, czy nam zdrowie dopisze, czy auto nie sprawi nam przykrej niespodzianki ale najwięcej obaw jednak dotyczy górskich planów i pogody. W Rumunii wyszło dobrze nam na 90%. Nie wszystko udało się zrealizować. Do pewnych miejsc mamy "pecha". Ale o tym będzie w relacji.

Byliśmy i w górach i nad morzem, zobaczyliśmy bulgoczące wulkany i solne zbocza i niezwykłe jezioro.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I było bardzo wczesne wstawanie (zegarki trzeba było przesunąć o godzinkę) - naprawdę było warto
Obrazek

Przed nami już w piątek po południu wyjazd na kolejną "włóczęgę" po Bałkanach. Z jeszcze większym niepokojem niż latem.
Może po powrocie napiszemy o Grecji jak Byron - "nigdzie nie było nam tak dobrze"

Pozdrawiamy
M i P
Ostatnio edytowano 20.02.2012 19:37 przez Lidia K, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 57
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone