luźne pogawędki o wszystkim

napisał(a) **Malenna** » 11.10.2005 09:04

pan_i_władca napisał(a):
W życiu jak zauważyłem im ciemniejsza tym mądrzejsza ( najczęściej).

...tak, tak... a rudzi są wredni, a Murzyni mniej inteligentni od białych..

napisał(a) **krakuscity** » 11.10.2005 09:05

Witam wszystkich, u mnie za oknem jeszcze mgła. A jak jest u Was?
Jutro o tej porze będę w Kielcach , może tam nie wieje. :lol:

Pozdrawiam

napisał(a) **Finestra** » 11.10.2005 09:27

drusilla napisał(a):(...)
Ewentualnie "chryzantemy złociste w połlitrówce po czystej ..."
(...)

stoją na fortepianie,
i nie podlewa ich

Drus pomóż bo zapomniałem jak to było dalej

napisał(a) **slawek66** » 11.10.2005 09:28

a ja nie mam okien, na szczescie tylko w pracy

napisał(a) **slawek66** » 11.10.2005 09:30

co do fortepianu, to bardzo nie wygodnie sie na nim gra, karty sie slizgaja

napisał(a) **drusilla** » 11.10.2005 09:37

Finestra napisał(a):
drusilla napisał(a):(...)
Ewentualnie "chryzantemy złociste w połlitrówce po czystej ..."
(...)

stoją na fortepianie,
i nie podlewa ich

Drus pomóż bo zapomniałem jak to było dalej

Buahahahahahaahahahahahahaahahaahahah :lol:

Podpuszczasz mnie

napisał(a) **drusilla** » 11.10.2005 09:40

krakuscity napisał(a):Witam wszystkich, u mnie za oknem jeszcze mgła. A jak jest u Was?
Jutro o tej porze będę w Kielcach , może tam nie wieje.

Pozdrawiam

Hej hej !

U nas mgły nie ma - słonko świeci. ..ale jest ziiimno

Pozdrów Kielce :hearts:

od wampirka

Molim !!!

napisał(a) **krakuscity** » 11.10.2005 09:47

slawek66 napisał(a):a ja nie mam okien, na szczescie tylko w pracy

W ciemni pracujesz? :lol:

Pozdrawiam

napisał(a) **Malenna** » 11.10.2005 09:59

U mnie również pięknie świeci słoneczko i zapewne na zewnątrz jest bardzo cieplutko, czego niestety nie mogę stwierdzić, bo u mnie w pracy jest zzzzzzimno. Poza tym dzień zaczął się u mnie strasznymi korkami pod Galerią Centrum (bardziej swojsko brzmią Domy Centrum

), pod którymi spędziłam w bezruchu całe 15 minut. No cóż, to są uroki życia w zakorkowanym mieście, bo wtedy zależnie od rodzaju użytkowanego pojazdu - albo spokojnie kończymy czytać gazetkę albo oddajemy się błogiemu słuchaniu muzyki.

pozdrawiam :papa:

napisał(a) **slawek66** » 11.10.2005 10:16

krakuscity napisał(a):
slawek66 napisał(a):a ja nie mam okien, na szczescie tylko w pracy

W ciemni pracujesz?

Pozdrawiam

raczej w ciemnicy

a tak powaznie to mam siedzibe firmy w piwnicy

napisał(a) **pan_i_władca** » 11.10.2005 10:51

Malenna napisał(a):
pan_i_władca napisał(a):
W życiu jak zauważyłem im ciemniejsza tym mądrzejsza ( najczęściej).

...tak, tak... a rudzi są wredni, a Murzyni mniej inteligentni od białych..

Temat ruszył Wam dalej czyli zadanie powierzone mi przez żone wypełniłem.

Ja jestem rudy na przykład.
Czy wredny? ha ha ha

napisał(a) **pan_i_władca** » 11.10.2005 10:52

slawek66 napisał(a):
krakuscity napisał(a):
slawek66 napisał(a):a ja nie mam okien, na szczescie tylko w pracy

W ciemni pracujesz?

Pozdrawiam

raczej w ciemnicy
a tak powaznie to mam siedzibe firmy w piwnicy

No to jest nas juz dwóch.

napisał(a) **drusilla** » 11.10.2005 11:34

Panowie ...to Wy stworzenia mroku

Klaustrofobii nie macie ???

napisał(a) **Finestra** » 11.10.2005 13:58

drusilla napisał(a):
Finestra napisał(a):
drusilla napisał(a):(...)
Ewentualnie "chryzantemy złociste w połlitrówce po czystej ..."
(...)

stoją na fortepianie,
i nie podlewa ich

Drus pomóż bo zapomniałem jak to było dalej

Buahahahahahaahahahahahahaahahaahahah
Podpuszczasz mnie

gdzież bym śmiał... :roll:

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 11.10.2005 14:36

Rysunki nie są za piękne, ale opisy ... zaskakujące. Można się sprawdzić (i innych) PSYCHOFIZJONOMIKA