Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kultura jazdy

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 30.11.2018 18:41

boboo napisał(a):Z całym szacunkiem: ile to jest bezpośrednio?

Już wyjaśniłem:
anakin napisał(a):Oczywiście kluczowym będzie tu interpretacja słowa bezpośrednio.
Dla jednego Sądu będzie takowym, dla innego takim nie będzie.
Cóż, nie od dziś wiadomo, że niezbadane są wyroki boskie i Sądów Rejonowych.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.12.2018 15:42

Rybnik, WSS3 - odpadłem, można i tak... na prawie pustym parkingu. Jeszcze żeby stąd było gdziekolwiek bliżej. Gdzie tam.

48370899_10216901061375449_2242418509894123520_o.jpg
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3418
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 15.12.2018 16:27

Pääkäyttäjä napisał(a):Rybnik, WSS3 - odpadłem, można i tak... na prawie pustym parkingu. Jeszcze żeby stąd było gdziekolwiek bliżej. Gdzie tam.

48370899_10216901061375449_2242418509894123520_o.jpg

Może to złośliwość, ale ta biało-niebieska szachownica wiele tłumaczy :mrgreen:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.12.2018 16:32

Stereotypy wiecznie żywe i same się potwierdzają :mrgreen:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11924
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 15.12.2018 17:07

Pääkäyttäjä napisał(a):Rybnik, WSS3 - odpadłem, można i tak... na prawie pustym parkingu. Jeszcze żeby stąd było gdziekolwiek bliżej. Gdzie tam.

ja u siebie mam wrażenie, że niektórzy jakby mogli to, by do klatki w bloku wjechali;
niestety świat wielu kierowców kończy się na czubku nosa, przekonuje się o tym dziennie na parkingu przed blokiem: stawianie aut byle jak lub jak "mi" wygodnie, wymalowane linie okazały się tylko niepotrzebnym zużyciem farby, dowolność w odstępach między autami od 20cm do 1,5m , grunt, że "ja" zaparkowałem i mogę swobodnie wysiąść :roll:
a gościu, którego żonka ledwo poruszała się małym miejskim samochodem, teraz kupił jej duże rodzinne kombi i "stawia" (nie parkuje!) jak chce
Ostatnio edytowano 15.12.2018 19:28 przez te kiero, łącznie edytowano 1 raz
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8242
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 15.12.2018 19:23

te kiero napisał(a):
Pääkäyttäjä napisał(a):Rybnik, WSS3 - odpadłem, można i tak... na prawie pustym parkingu. Jeszcze żeby stąd było gdziekolwiek bliżej. Gdzie tam.

ja u siebie mam wrażenie, że niektórzy jakby mogli to, by do klatki w bloku wjechali;
niestety świat wielu kierowców kończy się na czubku nosa, przekonuje się o tym dziennie na parkingu przed blokiem: stawianie aut byle jak lub jak "mi" wygodnie, wymalowane linie okazały się tylko niepotrzebnym zużyciem farby, dowolność w odstępach między autami od 20cm do 1,5m , grunt, że "ja" zaparkowałem i mogę swobodnie wysiąść :roll:
a gościu, którego żonka ledwo poruszała się małym miejskim samochodem, teraz "stawia" (nie parkuje!) jak chce duże rodzinne kombi

Od kilkunastu lat pracuję w sieci dosyć sporych hipermarketów. U nas mamy parking na prawie 1000 aut i zauważyłem taką prawidłowość: im bardziej drogie i wypasione ( i tu liczy się bardziej wielkość niż marka. Qźwa nie wiem czy oni mają jakieś kompleksy 8) auto tym musi stać bliżej wejścia do marketu, nieważne czy to miejsce dla inwalidów, tzw"rodzinne" (teraz nie wolno mówić "matki z dzieckiem" :wink: ), postój taksówek czy pas wydzielony. On przyjechał na zakupy i musi mieć blisko i każdy musi widzieć jego furę. Takie moje przedświąteczne przemyślenia po handlowej sobocie :oczko_usmiech: :mrgreen:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.12.2018 20:42

No, u nas Carrefour to legenda - to, co sie tam dzieje, przechodzi wszelkie pojęcie... Im bliżej drzwi, tym gorzej.
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3418
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 15.12.2018 20:50

Pääkäyttäjä napisał(a):...Im bliżej drzwi, tym gorzej.

Na marketowych parkingach staję jak najdalej od wejścia - tak dla zdrowotności.
Odrobina spaceru nie zaszkodzi, a także zdrowie psychiczne nie ucierpi.
A i im dalej tym mniej DEBILI niedowidzących namalowanych linii.
Polecam.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 15.12.2018 20:59

krutom napisał(a):Na marketowych parkingach staję jak najdalej od wejścia - tak dla zdrowotności.
Odrobina spaceru nie zaszkodzi, a także zdrowie psychiczne nie ucierpi.

Zdrowie psychiczne nie ucierpi jedynie w przypadku unikania wszelkich zakupów przedświątecznych, czarnych piątków, niebieskich niedziel i fioletowych poniedziałków. :roll:
Sporadycznie jeżdżę do "Bonarki" i wiecznie wyjeżdżam stamtąd wk...... :evil:
Kiedyś jeden "kulturalnie" wjechał na zwalniane akurat miejsce, mimo, że widział mnie stojącego z włączonym kierunkowskazem pięć metrów od tego miejsca.
Wysiadłem więc, a ten wielce zdziwiony.
Mniej zdziwiona była żona, która kazała mu odjechać.
Słoma z samochodu się wysypywała.
boboo
zbanowany
Posty: 5364
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 26.12.2018 19:00

anakin napisał(a):(...) Ta piesza nie znajdowała się na przejściu dla pieszych, na które wg mnie po prostu wtargnęła.
Onegdaj pozwoliłem sobie podesłać ów filmik do pana Marka Dworaka z prośbą o zabranie głosu. Wczoraj pojawił się jego komentarz:

Dla mnie jasny i oczywisty.
Piesza "dostała współwinę" za swoje potłuczenia, ale nie za wypadek.
Poza tym, wyczerpująca "definicja" wtargnięcia :wink:


Wesołych Poświętach
KarKoz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 759
Dołączył(a): 26.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) KarKoz » 26.12.2018 19:19

Amen.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 27.12.2018 13:43

boboo napisał(a):Onegdaj pozwoliłem sobie podesłać ów filmik do pana Marka Dworaka z prośbą o zabranie głosu. Wczoraj pojawił się jego komentarz:

Profesor Miodek wysiada.
Słowo wtargnąć Dworak zastępuję nieostrożnym wejściem.
Skutek jednego i drugiego jest taki sam, więc jak zwał, tak zwał.
Wysłuchałem całości, choć jak zaczął rozważać czy się kobiecie gałki oczne ruszały podczas wchodzenia zacząłem już wymiękać.

Generalnie gość gada niegłupio, jednak mnie nie przekonał.
Pozostanę przy swoim zdaniu czyli winie pieszej, bądź współwinie z kierowcą za to zdarzenie.

Bardzo "rzetelna" pani dziennikarz.
Wcale nie zadaje tendencyjnie pytań. :roll:
Cieszę się, że po odłożeniu mikrofonu nie zakłada togi sędziowskiej, bo sądzę, że kwalifikacja czynu brzmiałaby : usiłowanie zabójstwa, a wyrok dla kierowcy oscylowałby w granicach 10-12 lat.
boboo
zbanowany
Posty: 5364
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 27.12.2018 19:07

Zanim podjąłem tę decyzję (napisania do nich) to obejrzałem wszystkie! dostępne na YouTube odcinki.
Przyznaję, nieco piskliwy głos deczko drażnił :wink: , ale z każdym odcinkiem nabierałem szacunku do jego wiedzy i podejścia do ruchu drogowego.
Na dzień dzisiejszy, Marek Dworak jest dla mnie numerem 1, jeśli chodzi o tę dziedzinę w Polsce.
Ale to moje zdanie.
Co do "ruchu gałek ocznych" :wink: , to każdy dobry "adwokat" powinien o tym wspomnieć.
Powiedzmy sobie szczerze: wykluczyć go (ruchu gałek) nie można, bo nie możemy udowodnić, że go nie było :wink:

I taka jeszcze jedna myśl: odnoszę wrażenie, że sporo pieszych siadających za kierownicą staje się dziwnie "aspołeczna".
Nie będę owijać w bawełnę tego, że dość dobrze to widać w Polsce (co nie oznacza, że w innych krajach tego nie widuję).
ogi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 268
Dołączył(a): 14.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ogi » 27.12.2018 19:10

Mnie uczono, że wtargnięcie następuje gdy pieszy wchodzi na jezdnię w sytuacji gdy samochód znajduje się w odległości mniejszej niż odległość którą pokona w ciągu 1 sek.
Dlaczego jedna sekunda? Bo czas reakcji zdrowego człowieka to około 0,8 sek. Do tego należy doliczyć czas reakcji układu hamowania 0,1 - 0,2 sek. Oznacza to tyle, że pieszy nie daje kierowcy szans na skuteczne hamowanie, a tym samym uniknięcia zderzenia.
Dodatkowo zarówno kierowców jak i pieszych obowiązują pewne zasady tzn. zasada szczególnej ostrożności czy ograniczonego zachowania oraz zakazy np. zakaz wyprzedzania przed i na przejściu, omijania pojazdu jadącego w tym samym kierunku który się zatrzymał przed przejściem czy dla pieszych zakaz wchodzenia zza przeszkody.

Przypominam, że WSZYSCY mamy obowiązek zachowywać się na drodze tak by nie stwarzać sytuacji niebezpiecznych, nawet wtedy gdy mamy pierwszeństwo.
Szerokiej drogi.
Habanero
zbanowany
Posty: 6730
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 27.12.2018 20:26

Nie ma czegoś takiego jak wtargnięcie pieszego na przejście dla pieszych.
Na filmie kierowca wtargnął na przejście i potrącił pieszego.
Kierowca ma obowiązek do przejścia, bez sygnalizacji, zbliżać się z taką prędkością,
aby móc w razie czego wyhamować.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone