kryzys, kryzys, kryzys.

anjas napisał(a):Jak sie trafi na pogodę to nad Bałtykiem jest przepięknie. W roku jestem dwa, trzy razy, lubię zapach naszego morza, plaże i las. Ma pewien klimat. Moim ulubionym miejscem jest Sarbinowo. Bałtyk jest inny od Jadranu i nie ma co porównywać

Sarbinowo jest super. Obok jeszcze Łazy są w miarę znośne. Co prawda mieszkam w Szczecinie, a więc jak się sprężę na motocyklu to w 30 min. nad morze mogę dotrzeć (samochodem to już od godziny w górę), zdecydowanie wolę jednak jeziora.
Nasze morze jest "przeładowane" - trudno w sezonie znaleźć spokojne miejsce, nie mówiąc już o własnej plaży, czy zatoczce
Jednak jeśli komuś nie przeszkadza wieczny tłok, hiper ceny i hałas (znam takich) - proszę bardzo.
W tym względzie Srabinowo i okolice (nie licząc słynnego Mielna) jest jeszcze w miarę znośne.
Za to jeziorka - cud, miód i boczek Drawskie, Siecino, Lubie - kto był, ten wie, o czym mówię.
pozdrowionka
--
damian

A ja tam wole cieplejsze morza niż Bałtyk

-Yaro- napisał(a):A ja tam wole cieplejsze morza niż Bałtyk

Dokładnie...jak już czasami pogoda się trafi to woda potwornie zimna...na zachodnim Pomorzu woda jest w miarę bo taj jest zatoka i woda stoi w miejscu mogąc sie nagrzać...regiony, które mnie interesowały : Dąbki, Mielno, Łazy to leżą nad częścią morza, która krąży podobno między Skandynawią dlatego woda jest taka zimna a przynajmniej jeden fizyk kiedyś mi to powiedział....wchodzenie do wody 11 stopniowej nawet przy temperaturze powietrza 30 stopni to nie dla mnie...wolę zostać kaskaderem...

Wprawdzie to nie związane z kryzysem , ale skoro zeszło na temperaturę morza

Bryza dzienna, bryza nocna

Janusz Bajcer napisał(a):Wprawdzie to nie związane z kryzysem , ale skoro zeszło na temperaturę morza

Bryza dzienna, bryza nocna

A to bardzo ciekawa animacja...

alessandro1977 napisał(a):
A to bardzo ciekawa animacja...

Czasem warto wrócić do szkoły człowiek uczy się całe życie

Janusz Bajcer napisał(a):

alessandro1977 napisał(a):
A to bardzo ciekawa animacja...

Czasem warto wrócić do szkoły człowiek uczy się całe życie

Racja Panie Januszu...a gdy mamy dość wiedzy to żaden kryzys nam nie straszny...

W razie czego gdy bym się wybierał nad Bałtyk, zaopatrzę się w taki skafanderek, w nim będę mógł pływać a raczej unosić się na wodzie i zimna woda nie będzie mi straszna

-Yaro- napisał(a):W razie czego gdy bym się wybierał nad Bałtyk, zaopatrzę się w taki skafanderek, w nim będę mógł pływać a raczej unosić się na wodzie i zimna woda nie będzie mi straszna

Yaro nie przesadzaj, aż tak żle nie jest Zawsze możesz się zahartować Już od dawna wiadomo, że zimno leczy

Nie jest źle ciekawe ile najdłużej pływałaś w Bałtyku

A wyobraź sobie, że pływałam trochę, bo zimno mi służy A póżniej tak milutko położyć się na kocyku i wygrzewać się w promieniach słońca

A tak poważnie to lubię Bałtyk, ma swój urok

brrr... lubię zimno, ale latem ciepłe morze jest tym czego potrzebuje

Zimne morze? Nad naszym Bałtykiem to jeszcze nie jest tak źle.... w Danii Bałtyk to... aż mnie ciarki przechodzą jak sobie przypomnę. Poziom czystości wody o wiele, wiele większy (przejrzysta jak w Jadranie, ale oczywiście to nie ten kolor:)), ale temperatura... Trzeba było wbiegać a po zanurzeniu krzyczeć
Plaże ładne: