kryzys, kryzys, kryzys.

napisał(a) **-Yaro-** » 13.11.2008 08:08

Spróbuj a może jednak coś odłożysz :wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.11.2008 08:17

damiangres napisał(a):Ja tam nie potrafię oszczędzać. Zawsze mi się pieniądze "rozchodzą". Ale ze świnką jeszcze nie próbowałem - może i to jest jakaś myśl?
Chyba dziś musze poszukać odpowiedniej.
pozdrawiam
--
damian

Spróbuj koniecznie...tylko zaopatrz się w taką świnkę, której nie można łatwo otworzyć :lool:

...ja mam taką skarbonkę - puchę z wizerunkiem euro...zanim zapełnię, trochę czasu minie bo jest dość duża...ale efekt później jaki będzie...

napisał(a) **-Yaro-** » 13.11.2008 08:32

Marcin to rozumiem że do tej puszki wrzucasz tylko Euro :wink:

napisał(a) **Vjetar** » 13.11.2008 08:38

Już to przerabialiśmy TU
Nie panikować, zachować spokój, kalkulować, odkładać :wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.11.2008 08:50

-Yaro- napisał(a):Marcin to rozumiem że do tej puszki wrzucasz tylko Euro

Niestety Jarek...lądują tam tylko złotówki... :oops:

...no ale za 2 lata wchodzimy do strefy euro i wówczas będą "wlatać" euro....to będzie miało plus bo przed wyjazdem do Cro rozbijamy skarbonkę i bez potrzeby zamieniania ruszamy... :lol:

napisał(a) **-Yaro-** » 13.11.2008 09:01

No i skarbonkę będziesz miał za 2 lata na czasie

napisał(a) **Goniak** » 13.11.2008 09:31

damiangres napisał(a):Ja tam nie potrafię oszczędzać. Zawsze mi się pieniądze "rozchodzą". Ale ze świnką jeszcze nie próbowałem - może i to jest jakaś myśl?
Chyba dziś musze poszukać odpowiedniej.
pozdrawiam
--
damian

To musi być koniecznie taka skarbona, której się nie otwiera tylko po zapełnieniu rozbija lub rozcina (jak nam Krakus pokazał :wink:

).
My obecnie jesteśmy na etapie misia-piłkarza, a nie świnki i nawet otwór musieliśmy powiększyć, bo 5-tki nie chciały wchodzić :lol:

i zgadzam się, że to zaraża- już siotra prosiła, żeby Jej skarbonę sprawić

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.11.2008 09:57

-Yaro- napisał(a):No i skarbonkę będziesz miał za 2 lata na czasie

Za dwa lata to już chyba pełna będzie...już rozglądam się aby kupić taką samą na przyszlość...

napisał(a) **-Yaro-** » 13.11.2008 16:09

Nie chyba tylko na pewno :wink:

napisał(a) **Ewa 40** » 13.11.2008 21:56

Moja pierwsza skarbonka-to była litrowa puszka po piwie w wielkim kuflu.

Do 5-cio złotówek trzeba było powiększyć otwór,ale ile tam można było wrzucić-hm! :roll:

Polecam!

napisał(a) **majeczka** » 13.11.2008 23:23

damiangres napisał(a):Ja tam nie potrafię oszczędzać. Zawsze mi się pieniądze "rozchodzą". Ale ze świnką jeszcze nie próbowałem - może i to jest jakaś myśl?
Chyba dziś musze poszukać odpowiedniej.
pozdrawiam
--
damian

Gdybyś jednak nie znalazła odpowiednich rozmiarów świnki, proponuję olbrzymie pudło, ewentualnie zbędny słój, zainwestuj w Kropelkę i zbieraj...
My z Tobą również... :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.11.2008 08:48

majeczka napisał(a):
damiangres napisał(a):Ja tam nie potrafię oszczędzać. Zawsze mi się pieniądze "rozchodzą". Ale ze świnką jeszcze nie próbowałem - może i to jest jakaś myśl?
Chyba dziś musze poszukać odpowiedniej.
pozdrawiam
--
damian

Gdybyś jednak nie znalazła odpowiednich rozmiarów świnki, proponuję olbrzymie pudło, ewentualnie zbędny słój, zainwestuj w Kropelkę i zbieraj...
My z Tobą również...

Ale w słoju wszystko widać majeczka a to trochę drażni... :twisted:

..lepiej nie wiedzieć jak to w środku wygląda choć oczywiście wiemy co tam jest... :lool:

napisał(a) **carnivalka** » 14.11.2008 09:02

Ja wyciągam moje "piątki " ostatniego dnia każdego miesiąca,zamieniam na papierki i chowam do specjalnej sakiewki ,którą nazywamy "funduszem wczasowym"

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.11.2008 09:15

carnivalka napisał(a):Ja wyciągam moje "piątki " ostatniego dnia każdego miesiąca,zamieniam na papierki i chowam do specjalnej sakiewki ,którą nazywamy "funduszem wczasowym"

W ten sposób to ja chyba nie dałbym rady...gdybym tak robił to nagle okazałoby się, że te pieniądze akurat są mi potrzebne... :oops:

napisał(a) **Goniak** » 14.11.2008 09:49

alessandro1977 napisał(a):
carnivalka napisał(a):Ja wyciągam moje "piątki " ostatniego dnia każdego miesiąca,zamieniam na papierki i chowam do specjalnej sakiewki ,którą nazywamy "funduszem wczasowym"

W ten sposób to ja chyba nie dałbym rady...gdybym tak robił to nagle okazałoby się, że te pieniądze akurat są mi potrzebne...

O tak, ja też pewnie bym tak miała.
Słyszałam też, że nie wolno trzymać w jednej skarbonce monet i papierkowych