Koło zapasowe-obowiązkowe?

Witam,
Właśnie przeczytałam na stronie Ambasady Rep. Słowacji że do obowiązkowego wyposażenia samochodu należy koło zapasowe. W moim Renault Scenic nie ma koła- jest zestaw do naprawy koła, co więcej nie ma nawet w bagażniku przewidzianego miejsca na koło tak jak w innych samochodach. Czy ktoś miał podobny problem ? Nie wiem, co zrobić - zakup koła to dodatkowy koszt a poza tym zajmie mi pół bagażnika , nie wiem gdzie wtedy zmieszczą się bagaże ?
A jak jest w innych krajach ? Może po prostu nie jechać przez Słowację ? Tylko nie wiem, czy mi to pomoże, nie analizowałam jeszcze przepisów obowiązujących w Cro i w innych (Czechy, Austria, Słowenia) jeśli chodzi o to nieszczęsne koło.
Pomóżcie proszę...
Pozdrawiam serdecznie,
M.

Kup dojazdówkę.
Poza tym samochodowe obowiązkowe wyposażenie tzn. w kraju gdzie auto jest zarejestrowane a nie obowiązkowe ze wszystkich krajów tranzytowych.
Podobna rozmowa tu
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=410868#410868

Jak nie ma nawet dojazdówki to zmień samochód.

Podaruj sobie dojazdówkę skoro auto nie było wyposażone w koło zapasowe "od nowego".
Na dojazdówce daleko i tak nie pojedziesz.

Kiedyś miałem auto z butlą gazu w miejscu przewidzianym na koło zapasowe i zamiast koła woziłem taki spray (piankę szybkoschnącą) oraz pompkę nożną.
Wydaje mi się, że i tak nie potrafiłbym tego zestawu użyć w sytuacji na drodze (albo bym skleił wentyl co uniemożliwiłoby napompowanie, albo by nie trzymało zbyt dobrze ).

Najlepiej chyba wykupić dobre ubezpieczenie assistance. Jak złapiesz gumę - zadzwonisz, podasz rozmiar koła i opony - dowiozą Ci na miejsce i założą (jednorazowy koszt niezbyt wygórowany, jeżeli nie jeździsz ZAZWYCZAJ/CZĘSTO po rozbitym szkle ; a w bagażniku lżej ).

Generalnie i tak musisz wymienić pękniętą oponę lub wymienić całe koło (jeżeli uszkodzona została felga na np. dziurze w jezdni). Czasami trzeba wymienić dwa koła - jeżeli nie ma możliwości kupienia takiej samej (bardzo podobnej) felgi jak ta dobra (nie uszkodzona) po drugiej stronie auta.

W chwili obecnej mam auto z pełnowymiarowym kołem zapasowym, które umożliwia dalszą jazdę bez problemów, ale co w przypadku jak pękną dwie opony (mam nadzieję, że wtedy assistance załatwi sprawę)