Karpatka1 napisał(a):Zdaje się, że mamy remis, poczekam jeszcze...
Ja zwiedzałem w drodze do. Tak jak pisze anakin nie ma to większego znaczenia, ale ważne jest, żeby to dobrze rozplanować.
Ponieważ Jeziora Plitwickie to "liga światowa", nie mogliśmy sobie pozwolić, żeby wpaść tam tylko na 2-3 godziny. Dojechaliśmy na nocleg. Rano po śniadaniu ruszyliśmy do parku. Brak problemów z zaparkowaniem i kolejka jeszcze nie taka długa. Cały dzień spędziliśmy w parku. Powrót na kwaterę, grill i następnego dnia - dobrodošli u Dalmaciju.