Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 2018/19

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8655
Dołączył(a): 12.08.2010
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 24.02.2019 15:05

Piękny odcinek!
A spacer w świetle księżyca to już w ogóle bajka 8) .
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 25.02.2019 14:57

maslinka napisał(a):Piękna zima! Bajkowo! :D


Jeszcze parę lat temu szczerze nienawidziłam zimy. Teraz nie mogę w to uwierzyć.

marze_na napisał(a):Piękny odcinek!
A spacer w świetle księżyca to już w ogóle bajka 8) .


Ktoś miał genialny pomysł z tą wieczorną kolejką. Jakbyśmy mieli po ciemku schodzić do miasta na pieszo, to żadnych księżycowych spacerów by nie było.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14795
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.02.2019 15:25

ruzica napisał(a):Jeszcze parę lat temu szczerze nienawidziłam zimy. Teraz nie mogę w to uwierzyć.

Mówisz jak mój Małż ;) Dla niego zima to najlepsza pora roku i nie może uwierzyć, że kiedyś (zanim się nauczył jeździć na nartach) jej nie lubił...
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 25.02.2019 22:01

Ależ cudna zima :) .
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 26.02.2019 16:01

maslinka napisał(a):
ruzica napisał(a):Jeszcze parę lat temu szczerze nienawidziłam zimy. Teraz nie mogę w to uwierzyć.

Mówisz jak mój Małż ;) Dla niego zima to najlepsza pora roku i nie może uwierzyć, że kiedyś (zanim się nauczył jeździć na nartach) jej nie lubił...


Najlepsza to może nie. Ale zaraz po lecie. Teraz najbardziej nie lubię pór nijakich- przedwiośnia i później jesieni.

Nefer napisał(a):Ależ cudna zima :) .


Cudna, szkoda, że ostatnio tylko w górach taką widuję :roll:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 26.02.2019 16:26

21.01.2019, poniedziałek

Świeradów Zdrój-Sępia Góra Świeradów Zdrój

Po wczorajszej wycieczce byliśmy trochę zmęczeni, więc tym razem wybraliśmy się na krótki spacer na wznoszącą się ponad Świeradowem Sępią Górę, która należy do Grzbietu Kamienieckiego. Górka ma 828 m wysokości, szlak według mapy zajmuje około 2 godzin(w obie strony). Nam w warunkach zimowych zejdzie trochę dłużej.

Kwaterę mieliśmy tuż przy wejściu na szlak, więc nie traciliśmy czasu:

sd14.jpg


Szlak na początku biegnie ulicami miasteczka:

sd15.jpg


Ale jego główna część znajduje się w lesie:

sd16.jpg


Nasz pagór musi być popularnym celem spacerów, bo śnieg jest mocno udeptany. Trochę się ślizgamy, ale jakoś nam się nie chce ubierać raczków. W miejscach gdzie ślizgam się zbyt mocno, idę obok wydeptanej ścieżki, ale tam miejscami zapadam się po kolana :? Taki to urok zimowych spacerów.

Droga wiedzie zdecydowanie pod górę, trochę się nawet pocimy, ale na pocieszenie dochodzimy do całkiem widokowej polanki:

sd17.jpg


Do szczytu jeszcze kawałek:

sd18.jpg


I oto jestem na wierzchołku- pagór jest zwieńczony kupką skałek zwanych Białym Kamieniem:

sd19.jpg


Podziwiamy zimowy widok na Stóg Izerski- tam byliśmy wczoraj:

sd20.jpg


Smog na horyzoncie:

sd21.jpg


Do cywilizacji zejdziemy innym szlakiem, mniej stromym i mniej wydeptanym:

sd22.jpg


Weekend zakończymy wizytami w świeradowskich przybytkach gastronomicznych. Na następny zimowy wypad trzeba czekać do marca.... czyli 2 DDW :mrgreen:

:papa:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 11.03.2019 18:20

Sobota 02.03.2019

Palenica Białczańska-Wodogrzmoty Mickiewicza-Morskie Oko

Zimowe Tatry marzyły nam się od kilku lat, ale jakoś nigdy nie było sposobności. Po pierwsze od nas to jest trochę za daleko, by jechać na weekend, nawet taki 4 dniowy. Po drugie branie zimą dłuższego urlopu chyba nie mieściło się w naszym światopoglądzie :wink: W końcu jednak dojrzeliśmy do zmiany przyzwyczajeń- wyczekaliśmy aż wszystkie województwa skończą tegoroczne ferie i pomknęliśmy na Podhale, licząc, że w górach odnajdziemy trochę spokoju oraz zimę, której ostatnio na nizinach brakuje.

Na pierwszy cel wybraliśmy chyba najbardziej banalną, oklepaną i popularną trasę, no bo w końcu trochę zieloni jesteśmy jeśli chodzi o tatrzańską zimę. Na szlak dojechaliśmy jak zwykle busem, bo weekend i z miejscem parkingowym może być problem.

Czas zacząć zimową przygodę:

z1.jpg


Widoki są już na początku:

z2.jpg


Zwykle odcinek z dołu do Wodogrzmotów bardzo mnie męczy, ale teraz odkrywam wszystko na nowo.

z3.jpg

Normalnie to te barierki były trochę wyżej

z4.jpg


Po Wodogrzmotach następuje niezwykle długa monotonia, dodatkowo jakoś bez formy jestem. Ostatnio źle znoszę pierwszy dzień w górach, to chyba starość :P :oczko_usmiech:

Po nudzie dochodzimy wreszcie do Włosienicy. Roztacza się stąd ładny widok, toteż wszyscy robią fotki, my też:

z5.jpg


Włosienica to też miejsce gdzie zatrzymują się fasiągi- stąd każdy musi dotrzeć do schroniska pieszo. A do przejścia jest około 2 km.

Odcinek którym teraz pójdziemy jest w zimie niebezpieczny, bo narażony na lawiny. Nasza wycieczka odbywała się jednak przy pierwszym, najniższym stopniu zagrożenia lawinowego.

Dotarliśmy do schroniska w całości, ale to co działo się w środku raczej nie różniło się wiele od tego co dzieje się tutaj w wakacje. Jakimś cudem znaleźliśmy wolne miejsca( w przejściu, bardzo niewygodne) i pożarliśmy szarlotkę. Po odpoczynku nie pozostało nic innego jak nacieszyć się zimowym Morskim Okiem.

Ale to nie takie proste. Żeby zejść nad taflę jeziora, trzeba pokonać króciutki, ale bardzo stromy chodniczek, w dodatku oblodzony. Z początku obserwowałam jak różnej maści trampkowicze mordują się(chociaż powieszono liny do asekuracji) z tym wejściem/ zejściem i powiedziałam, że chyba nie idę :roll: Tyle, że my mieliśmy w plecakach tajną broń i właśnie postanowiliśmy jej użyć.

Otóż uznaliśmy, że to krótkie zejście będzie idealne na naukę chodzenia w rakach. No to wystroiliśmy się i w 30 sekund byliśmy na dole.

z6.jpg


Teraz można spacerować po jeziorze, latem takich atrakcji tu nie ma :idea:

Schronisko jak widać, oblegane o każdej porze roku:

z7.jpg


Grubość lodu to obecnie około 70 cm, więc spokojnie można spacerować. My przeszliśmy się na drugi brzeg jeziora i z powrotem.

z8.jpg


z9.jpg


z10.jpg


Moglibyśmy tam łazić bez końca, ale ostatni bus o 17. 20, trzeba się zbierać. Wygrzebanie się z oblodzonego dołka za pomocą raków poszło sprawnie, a przy schronisku zamieniliśmy je na raczki(w górę szliśmy bez niczego, tzn ja z kijkami, ale na zejściu wolę jednak mieć coś antypoślizgowego, zwłaszcza, że w ciągu dnia setki nóg udeptały śnieg.)

Schodzimy tą samą drogą(innej za bardzo nie ma raczej) więc nie ma się nad czym rozczulać, robimy na koniec widokowe zdjęcie z drogi:

z11.jpg


I pierwsza zimowa tatrzańska wycieczka zaliczona. cdn.

:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14795
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.03.2019 21:11

Fajnie tak sobie pochodzić po zamarzniętym Morskim Oku :D
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 11.03.2019 22:08

Piękne są Tatry zimą. :)
A po zamarzniętym Morskim sobie połazić to super atrakcja.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 19.03.2019 17:49

maslinka napisał(a):Fajnie tak sobie pochodzić po zamarzniętym Morskim Oku :D



Nefer napisał(a):
A po zamarzniętym Morskim sobie połazić to super atrakcja.


Dobrze, że nie pękało. To by była dopiero atrakcja :mrgreen:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 19.03.2019 18:03

Niedziela, 03.03.2019

Kiry-Dolina Kościeliska-Hala Ornak-Smreczyński Staw

Na dziś zapowiadano brzydką pogodę, trzeba było zatem wybrać się na jakąś mniej widokową trasę. Tyle, że większość z zaplanowanych przeze mnie spacerów to miejsca super widokowe. Dolina Kościeliska była więc jedynym wyborem.

Tak wygląda późną zimą:

z12.jpg


z14.jpg


z15.jpg


Ludzi na szlaku zdecydowanie mniej niż wczoraj, pewnie przez pogodę.

Naszym pierwszym celem jest schronisko:

z16.jpg


Tutaj jemy szarlotkę i obserwujemy wygibasy ludzi, którzy zdecydowali się jeść na zewnątrz- a tam lodowisko.
S. wypowiada "ale mało ambitne te nasze wycieczki". No, ale czego się spodziewał :roll: :?:

Żeby nie było aż tak mało ambitnie wybieramy się jeszcze na niedługi spacer. Idziemy czarnym szlakiem do Stawu Smreczyńskiego. To pół godziny od schronu:

z17.jpg


Nie wygląda jak staw, bardziej takie płaskie pole śniegowe. Akurat trochę się wypogodziło. Trafiliśmy na idealny moment- przez parę minut byliśmy sami. Kiedy zaczęli schodzić się ludzie zrobiliśmy odwrót.

Zejście na dwóch krótkich odcinkach jest dość strome, zdjęcie tego nie oddaje:

z19.jpg


Z braku innych opcji wracamy na parking tą samą drogą:

z20.jpg


z21.jpg


z22.jpg


Kiedy zeszliśmy zlodowaciały rankiem śnieg zamienił się w pośniegową breję. Takie uroki wczesnej wiosny. Następnym razem chyba pojedziemy w lutym.

cdn. :papa:
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 25.03.2019 11:29

04.03.2019, poniedziałek

Kuźnice-Boczań-Hala Gąsienicowa-Czarny Staw Gąsienicowy-Dolina Suchej Wody-Brzeziny

W moich zimowych planach nie mogło zabraknąć ulubionej trasy z lata. Trzeba było tylko wyczekać odpowiedniej pogody. Ta zapowiadała się nieźle na poniedziałek, także trzeba było iść.

Na początku nie wyglądało to zbyt pięknie:

z23.jpg


Ludzi na szlaku mało, za to można spotkać bałwana:

z24.jpg


Bardzo lubię ten szlak, bo po wyjściu z lasu są całkiem ciekawe widoki na Podhale...

z25.jpg


....i Giewont:

z26.jpg


Im wyżej, tym coraz bardziej wiało, szłam blisko zbocza, co by gdzieś nie sfrunąć :wink:

z27.jpg


Poniżej połączenie z żółtym szlakiem z Doliny Jaworzynki, tam zimą lepiej nie chodzić, ze względu na lawiny:

z28.jpg


Powiedzieć, że widok na otoczenie Hali Gąsienicowej jest miły dla oka, to nic nie powiedzieć:

z29.jpg


z30.jpg


z31.jpg


z32.jpg


Śniegu było jeszcze bardzo dużo, co widać na załączonym obrazku:

z34.jpg


Idziemy do schroniska odpocząć. Trasa zajęła nam nie wiele więcej czasu niż latem, więc decydujemy się nieco przedłużyć wycieczkę. Pójdziemy nad Czarny Staw(gdzieś tam plątał się po głowie Kasprowy lub Karb, ale na to mieliśmy trochę mało czasu).

Zimą nad staw należy chodzić zimowym obejściem, co by przypadkiem nie skończyć jak Karłowicz :roll:

Ten zimowy wariant jest trochę męczący, bo trzeba pokonać kilka pagórków. Latem idzie się raczej po płaskim:

z35.jpg


z36.jpg


Ludzie i tak chodzą szlakiem letnim, no, ale ja to strachliwa jestem, a lawin boję się chyba bardziej niż niedźwiedzi.

z37.jpg


Po mękach spowodowanych częściowo obtartą piętą dochodzimy nad Czarny Staw:

z38.jpg


Jest pięknie, ale nie będziemy tu długo siedzieć, bo zimno i wieje. Jak się potem okazało były to początki halnego. Wracamy do schroniska tą samą drogą- w dół jest jakoś przyjemniej.

Na koniec dłuuugi powrót, nudnym, ale bezpiecznym szlakiem do Brzezin:

z39.jpg


I tak kończymy wycieczkę. Jutro robimy wolne z powodu przeziębianie(S) i kontuzjowanej pięty(JA).

cdn.

:papa:
Załączniki:
z33.jpg
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 30.03.2019 12:56

Środa, 6.03.2019

Kuźnice-Polana Kalatówki-Hala Kondratowa Kuźnice.

W nocy spadł śnieg, dzięki czemu klimat zrobił się bardziej zimowy. Nie czuliśmy się jednak w pełni sił, by chodzić gdzieś daleko. Wybraliśmy się na krótki, ale bardzo widokowy spacer:

z40.jpg


Początek drogi w Kuźnicach

z41.jpg


Po świeżym śniegu idzie się bardzo przyjemnie

z42.jpg


Szybko dochodzimy do Polany Kalatówki, na której stoi Hotel Górski PTTK. Taka buda bez wyrazu, ale za to jakie widoki z pokoju!

Na Kalatówkach nigdy wcześniej nie byliśmy. Błąd.

z43.jpg


z44.jpg


z45.jpg


Od Kalatówek idziemy lasem, trzeba będzie pokonać dość stromą górkę. Zimą wszystko jakieś bardziej straszne się wydaje ;)

z46.jpg


Po krótkim spacerku w pionie dochodzimy do Hali Kondratowej:

z47.jpg


z48.jpg


Jest tak pięknie, że siadamy przed schroniskiem i tak siedzimy, chyba z godzinę albo dłużej.

Zeszliśmy nieco inną trasą, tzn.podobną tylko z pominięciem Kalatówek. Było na tyle przyjemnie, że z Kuźnic zeszliśmy pieszo do Zakopanego. Operację nieco utrudniły nieodśnieżone chodniki, no ale to jakoś głupio chodzić po mieście w rakach 8) :wink:

Dzień kończymy w ulubionej knajpie, w której dziś, z powodu Środy Popielcowej nie podają mięsa. Za to alkohol już tak :mrgreen:

To był bardzo udany Popielec :wink:

cdn.

:papa:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 02.11.2020 16:31

Że tez ja dopiero teraz dotarłam do Twojej górskiej relacji! Super, że piszesz o górskich wyprawach, bo ten temat dla mnie jest teraz na "tapecie", więc z pewnością skorzystam z Twojej relacji podczas planowania wycieczek :D Widzę, że ostatni wpis był już dość dawno, ale może w przypływie wolnej chwili uda Ci się jeszcze coś napisać :D
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 201

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 08.11.2020 13:47

agata26061 napisał(a):Że tez ja dopiero teraz dotarłam do Twojej górskiej relacji! Super, że piszesz o górskich wyprawach, bo ten temat dla mnie jest teraz na "tapecie", więc z pewnością skorzystam z Twojej relacji podczas planowania wycieczek :D Widzę, że ostatni wpis był już dość dawno, ale może w przypływie wolnej chwili uda Ci się jeszcze coś napisać :D


Ale z Ciebie archeolog Agata! :D Odgrzebałaś wykopalisko :lol:

Trochę porzuciłam tę relację, bo miałam ambitny plan- nie ruszyć dalej póki nie uzupełnię zdjęć które zniknęły. No ale jakoś mi się nie chce/nie mam czasu. Może jak nas znowu w domach pozamykają to się za to wezmę :roll: :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Jesteśmy na wczasach. W tych góralskich lasach..Zima 2018/19 - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone