Jaka była, jaka będzie pogoda w Chorwacji ?

EithelAmarth napisał(a):Chyba, że ma jeden plan dopracowany do perfekcji

Oczywiście, że zaplanuję sobie coś i na te brzydsze dni. Ale czy to będzie to na co czekam tyle lat?:>

Jestem typowym wodnikiem, jak rano wejdę do wody, mogłabym siedzieć cały dzień. Bez tego wakacje będą jakieś takie... niepełne?

Bea.ta napisał(a):

EithelAmarth napisał(a):Chyba, że ma jeden plan dopracowany do perfekcji

Oczywiście, że zaplanuję sobie coś i na te brzydsze dni. Ale czy to będzie to na co czekam tyle lat?:>

Jestem typowym wodnikiem, jak rano wejdę do wody, mogłabym siedzieć cały dzień. Bez tego wakacje będą jakieś takie... niepełne?

No to nie jesteś perfekcjonistką - skoro masz tylko jeden plan opracowany do perfekcji
zauważ, ze wszyscy doradzają Ci - luz ... więcej luzu ... a Ty szukasz dziury w całym i ściągniesz coś w końcu na siebie
Myśl pozytywnie
Moja córka jest skorpionem i też całymi dniami może siedzieć w wodzie

EithelAmarth napisał(a):Staram się myśleć pozytywnie, ale ciągle mnie ten diabeł ciągnie na to accuweather.

Wiem, że trzeba odpuścić, ale chyba taka moja natura, że się muszę przejmować.

arabesqa74 napisał(a):Polisę wykupilas? Karty EKUZ masz? Samochód przegladnięty?
Lista rzeczy do spakowania przygotowana?
To tylko kilka rzeczy, które masz jeszcze do załatwienia?
A jak poczujesz się samotna w swoim "nieszczęściu" , to wejdź na kalendarz i pociesz się, że nie jesteś sama (w tym terminie)
Będzie dobrze

EithelAmarth napisał(a):Już wchodziłam na kalendarz wyjazdowy. Trochę się pocieszyłam ale i tak zazdroszczę tym, którzy się smażą teraz

EithelAmarth napisał(a):Wiem, wiem, powinnam wyluzować. Ale jako perfekcjonistka już teraz 'spinam poślady'

EithelAmarth napisał(a):
Staram się myśleć pozytywnie, ale ciągle mnie ten diabeł ciągnie na to accuweather.

Wiem, że trzeba odpuścić, ale chyba taka moja natura, że się muszę przejmować.

EithelAmarth napisał(a):@Janusz Bajcer - zdecydowanie jestem ten mniej korzystny typ

Ale powiem Wam, że wygadałam się i już mi lepiej. A po drugie - prognoza pogody w CRO w czasie pobytu się diametralnie poprawiła!

rafalisko30 napisał(a):Kruca fux, od 1 sierpnia będę w CRO, a tam teraz tak fajnie grzeje... Mam nadzieję, że słoneczko nie wyczerpie do tego czasu swoich baterii, bo się popłaczę...
W ubiegłym roku lipiec był bardziej umiarkowany niż upalny, więc w tym roku zdecydowałem się na sierpień, czy chorwackie ptaszki ćwierkają już coś na temat sierpniowej pogody?

Marta123456 napisał(a):Krzyspvfr napisz gdzie ta plaża. My pierwszy raz do Rovinji w sierpniu.