Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…? cz. 2 (str.12)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 895
Dołączył(a): 11.08.2014
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 05.07.2016 21:04

Ale zachód słońca :hearts:
Przeczytałam gdzieś, że znalazłaś szkielet konika morskiego- masz gdzieś zdjęcie? :D

Szkoda, że już koniec :( :(
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2495
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 05.07.2016 21:10

Taaa.... Koniec. Tylko kto tu za 2 dni znowu wyjeżdża ... :evil: :smo:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 05.07.2016 21:21

ruzica napisał(a):8O coś szybko i niespodziewanie ten koniec nastąpił 8O :(
Miło u Ciebie było, choć za krótko :roll: :papa:
Krótko, bo krótki wyjazd, a szybko, bo za 2 dni startujemy :mrgreen: a jeszcze chcę wrzucić podsumowanie

ruzica napisał(a):Narobiłaś mi ochoty na pržene lignje
Też sobie narobiłam :D


figusek napisał(a):Ale zachód słońca :hearts:
Zachód słońca na Kamenjaku super, jak i ten w Sibeniku :hearts: :hearts: :hearts:



figusek napisał(a):Przeczytałam gdzieś, że znalazłaś szkielet konika morskiego- masz gdzieś zdjęcie? :D
Miało być w podsumowaniu, ale znaj moje dobre serce i nie będę trzymać w napięciu :mrgreen: Konika zauważył w wodzie Pan M., maksymalnie w lewo przy zejściu na plażę, gdzieś przy skałkach, oczywiście na dnie sobie leżał. Zdjęcie niespecjalne, bo on taki biało-przezroczysty :D Muszę jutro w dziennym świetle do słoja zajrzeć, teraz dla mnie za ciemno, bo jak ślepa jestem
Pakostane185.JPG


A tego dnia jeszcze takie łowy były :D
Pakostane184.JPG


Potter napisał(a):Taaa.... Koniec.
No podsumowanie jeszcze będzie. Ale widzę, że mama się chyba dobrze czuje i masz dużo wolnego, to może kolejny odcinek Korfu będzie, bo coś te dni są u ciebie dość długie...


Potter napisał(a):Tylko kto tu za 2 dni znowu wyjeżdża ... :evil: :smo:
i nie mogę się doczekać, ale jeszcze 16h w pracy zostało :evil:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 05.07.2016 21:34

piekara114 napisał(a):
Potter napisał(a):Taaa.... Koniec.
No podsumowanie jeszcze będzie. Ale widzę, że mama się chyba dobrze czuje i masz dużo wolnego, to może kolejny odcinek Korfu będzie, bo coś te dni są u ciebie dość długie...

Z ust mnie to wyjęłaś ... :smo:
ewula91
Cromaniak
Posty: 629
Dołączył(a): 06.09.2012
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewula91 » 05.07.2016 22:59

Ojejku! Spodobało mi się tutaj! Na razie tylko się "dopisuję" a do przeczytania relacji tak od deski do deski jeszcze wrócę bo mam w głowie taki zarys na następne wakacje... właściwie dwa zarysy, z których jeden obejmuje zwiedzane przez Ciebie miejscowości :D Muszę się zapoznać szczegółowo z tą relacją i powtórzyć też tak dokładniej relację myszy73 z Mlini :D
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 06.07.2016 11:21

piekara114 napisał(a):
Beata W. napisał(a):
piekara114 napisał(a):
Beata W. napisał(a): a jak wrócisz to coś włoskiego byśmy poczytali :wink:
Z tym włoskim czytaniem może być problem, bo do Grecji jedziemy :mrgreen:
No przecież, coś mi się pomieszało :oops:
Jeszcze ze świstakami w Dolomitach siedzisz :mrgreen:


No właśnie kończę Dolomity :mrgreen:
A w zasadzie siedzę już myślami w Orebiciu i czytałam właśnie Twoją relację z niego, tam byłaś przed wyjazdem do Italii. I stąd moje pomieszanie z poplątaniem. Może kiepskie ale jednak wytłumaczenie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

No i przede wszystkim udanego wyjazdu Wam życzę :papa:
Ostatnio edytowano 06.07.2016 12:45 przez Beata W., łącznie edytowano 1 raz
figusek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 895
Dołączył(a): 11.08.2014
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) figusek » 06.07.2016 11:46

piekara114 napisał(a):
ruzica napisał(a):8O coś szybko i niespodziewanie ten koniec nastąpił 8O :(
Miło u Ciebie było, choć za krótko :roll: :papa:
Krótko, bo krótki wyjazd, a szybko, bo za 2 dni startujemy :mrgreen: a jeszcze chcę wrzucić podsumowanie

ruzica napisał(a):Narobiłaś mi ochoty na pržene lignje
Też sobie narobiłam :D


figusek napisał(a):Ale zachód słońca :hearts:
Zachód słońca na Kamenjaku super, jak i ten w Sibeniku :hearts: :hearts: :hearts:



figusek napisał(a):Przeczytałam gdzieś, że znalazłaś szkielet konika morskiego- masz gdzieś zdjęcie? :D
Miało być w podsumowaniu, ale znaj moje dobre serce i nie będę trzymać w napięciu :mrgreen: Konika zauważył w wodzie Pan M., maksymalnie w lewo przy zejściu na plażę, gdzieś przy skałkach, oczywiście na dnie sobie leżał. Zdjęcie niespecjalne, bo on taki biało-przezroczysty :D Muszę jutro w dziennym świetle do słoja zajrzeć, teraz dla mnie za ciemno, bo jak ślepa jestem
Pakostane185.JPG


A tego dnia jeszcze takie łowy były :D
Pakostane184.JPG


Potter napisał(a):Taaa.... Koniec.
No podsumowanie jeszcze będzie. Ale widzę, że mama się chyba dobrze czuje i masz dużo wolnego, to może kolejny odcinek Korfu będzie, bo coś te dni są u ciebie dość długie...


Potter napisał(a):Tylko kto tu za 2 dni znowu wyjeżdża ... :evil: :smo:
i nie mogę się doczekać, ale jeszcze 16h w pracy zostało :evil:

Dziękuję za zaspokojenie mojej ciekawości :D
w pracy jakoś wytrzymasz, tym bardziej z taką perspektywą :D jedźcie bezpiecznie :-)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 06.07.2016 12:00

ruzica napisał(a):Narobiłaś mi ochoty na pržene lignje


Ojjjj nie tylko Tobie!
Moje najulubieńsze. :mrgreen:

Piękne zachody na prawie koniec relacji, bo pewnie będą jeszcze jakieś gratisy? ;)
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 879
Dołączył(a): 03.07.2015
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 06.07.2016 12:18

Faktycznie jakoś tak nagle i niezapowiedzianie się skończyło...
Cieszę się jak dziecko, że do mojego wyjazdu zostało jeszcze tylko 13 dni a tymczasem okazuje się, że są tacy, którzy jadą wcześniej... No i humor zepsuty :mrgreen:
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21048
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 06.07.2016 16:13

Roxi napisał(a):Piękne zachody na prawie koniec relacji, bo pewnie będą jeszcze jakieś gratisy? ;)


Jeżeli jednak nie będzie już żadnych :wink: ...to żebym nie zapomniał...

Beata bawcie się dobrze w Helladzie... :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 06.07.2016 19:52

ewula91 napisał(a):Ojejku! Spodobało mi się tutaj! Na razie tylko się "dopisuję" a do przeczytania relacji tak od deski do deski jeszcze wrócę bo mam w głowie taki zarys na następne wakacje...
To super, że coś Ci się przyda. Właśnie relacje to nie tylko spisanie dla siebie, ale także super jak ktoś coś z nich dla siebie wykorzysta…

Koenig napisał(a):Faktycznie jakoś tak nagle i niezapowiedzianie się skończyło...
Cieszę się jak dziecko, że do mojego wyjazdu zostało jeszcze tylko 13 dni a tymczasem okazuje się, że są tacy, którzy jadą wcześniej... No i humor zepsuty :mrgreen:
Jak nagle :idea: jak nie zapowiedzianie :?: 8O Przecież uprzedzałam, że szybka relacja, bo mało dni do wyjazdu, a i wyjazd krótki.
13 dni to już niewiele. A gdzie jedziecie?

Roxi napisał(a):Piękne zachody na prawie koniec relacji, bo pewnie będą jeszcze jakieś gratisy? ;)
Chorwackich gratisów nie ma, bo zdjęć jakoś niewiele, ale może być gratis, może prolog z kolejnej wyprawy jaką odbyliśmy....
IMG_3950.JPG


IMG_3997.JPG


IMG_4180.JPG



figusek napisał(a):w pracy jakoś wytrzymasz
Nie mam wyjścia, jutro o godz. 16:00:00 wyłączam kompa i system i WAKACJE ObrazekObrazekObrazek

Beata W. napisał(a):No i przede wszystkim udanego wyjazdu Wam życzę :papa:
ajdadi napisał(a):Beata bawcie się dobrze w Helladzie... :papa:

Nie dziękuję :D Do zobaczenia/przeczytania jesienią lub zimą
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 06.07.2016 20:11

Podsumowanie
Ogólnie:
- byliśmy zaledwie 6 dni, ale lepiej tyle niż w ogóle :D
- noclegi zarezerwowaliśmy 2 tygodnie przed przyjazdem
- pierwszy raz objazd słoweńskiej autostrady - nie było źle, może do powtórzenia w przyszłości
- podróż po miejscach już znanych i tych nieznanych
- zachód słońca najładniejszy jest nie w Zadarze, ale w Sibeniku i na Kamenjaku
- Kamenjak – REWELACJA
- początek września to już nie takie ciepło jak w lipcu, różnica dla mnie mocno odczuwalna
- odpoczęliśmy na maksa
- odwiedziliśmy popularne i mocno zachwalane Pakostane


Kosztowo:
- paliwo 622,29 zł, 133,5l ropy, spalanie 5,3, płatności kartą
- autostrada 284,63 zł (Słowacja, Austria, Chorwacja, Słowenia-objazd)
- apartament: 700 zł (35 eur/doba *5 )
- zakupy w PL na pierwszy dzień i na drogę: 50 zł
- na miejscu: 670 zł
Razem: ok. 2300 zł

Miejscowo:
- Pakostane mocno zachwalana i polecana miejscówka
- promenada przy porcie niby jest, ale nie za długa, na spacer dla mnie za krótka
- płasko, więc dla osób z wózkami bądź poruszających się na wózkach - wygoda poruszania się
- dobre miejsce wypadowe do zwiedzania: Zadar, Sibenik, Kornati, wodospady Krka
- Plaże: dla mnie NIE. Piachowate (nie piaszczyste) z kamykami i betonem. W centrum życie podwodne nie istnieje, przynajmniej ja takiego tam nie stwierdziłam.
- marny wybór lodów i niespecjalne
- dużo ludzi, sporo Polaków
- spokojnie w pierwszych dniach września można tu jechać w ciemno, było sporo informacji o wolnych miejscach
- Dla mnie miejscówka taka sobie. Ujdzie na krótki i szybki wypad. Raczej nie planuję powtórki w tym miejscu.

I wracając do tytułowego pytanie: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji...?
Można, nawet da się, ale czy trzeba? Każdy musi znaleźć swoje miejsce. Dla mnie na razie jest ono właśnie w Cro. Może w tym roku zmienię zdanie? Nie wiem, zobaczymy. Na dziś CRO :hearts: :hearts:

Teraz to już koniec.
Całkowity koniec.
Nie mogę się doczekać piątku i kierunku Hellada :mrgreen: :mrgreen:
Do zobacznia :papa:
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 879
Dołączył(a): 03.07.2015
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 07.07.2016 09:16

piekara114 napisał(a):
Koenig napisał(a):Faktycznie jakoś tak nagle i niezapowiedzianie się skończyło...
Cieszę się jak dziecko, że do mojego wyjazdu zostało jeszcze tylko 13 dni a tymczasem okazuje się, że są tacy, którzy jadą wcześniej... No i humor zepsuty :mrgreen:
Jak nagle :idea: jak nie zapowiedzianie :?: 8O Przecież uprzedzałam, że szybka relacja, bo mało dni do wyjazdu, a i wyjazd krótki.
13 dni to już niewiele. A gdzie jedziecie?


Jedziemy do Baška Voda, czyli raczej spokoju nie będzie :mrgreen: ale przeżyję, dla mnie Chorwacja to nadal nowość, odkrywanie nowych miejsc, nawet obleganych, jest dla mnie bardzo przyjemne. Może w następnych latach wybierzemy coś w spokojniejszej lokalizacji.
Życzę udanych wakacji w Grecji :papa:
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 07.07.2016 10:10

piekara114 napisał(a):Całkowity koniec.
Nie mogę się doczekać piątku i kierunku Hellada :mrgreen: :mrgreen:
Do zobacznia :papa:

Dzięki. :D
Sretan put.... :papa:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…?

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 07.07.2016 10:32

piekara114 napisał(a):
Teraz to już koniec.
Całkowity koniec.
Nie mogę się doczekać piątku i kierunku Hellada :mrgreen: :mrgreen:
Do zobacznia :papa:


Dzięki :P ,
no i bezpiecznych i udanych wakacji Wam życzę,
do zobaczenia :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…? cz. 2 (str.12) - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone