Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ich wysokości - monsunowe księżniczki ;) - Indie 2009

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 02.12.2009 14:25

Wy to wierni jak rzeka - serdeczne dzięki, że jeszcze tu zaglądacie :)

Wojan - no kiedyś odcinek będzie!

Tymonko, Janusze, Zoolki, Buberku, Marsylko, Jacku (kocha i nie rzuci :D:D:D ), Plavacu, Lidio, Danusiu, Renato - dobre duszki, dziękuję Wam serdeczne. Bardzo się chcę starać, żeby pisać i skończyć, bo czas taki nieubłagany... No postaram się :)

Co do kolorów, to Danusiu - ja też nie wiem jak to tak natura urządziła. Zajrzałam do wątków foto i tam jest coś o tym, że w laptopach mogą być dziwne kolory. Ja mam laptopa właśnie i nie wiem jak to wszystko u Was wygląda. Mam nadzieję, że PRAWIE tak jak na żywo :)

Renato - będą koniki! Wprawdzie na zdjęciach wielkości mrówki, ale będą :):):) W jakiejś piosence było "dwa dzikie konie" coś tam coś tam. One chyba wędrują parami bo kilka w takich konfiguracjach widziałyśmy. Ale to "jutro" ;)

I teraz jeszcze do naszego sokolego oka - Lidii :) Zdjęcia świstaków mamy takie - nooo ucieczkowe :D Wkleję te, na których cokolwiek widać. Prawie nic z nimi nie robiłam bo myślę, że jak zacznę kombinować, to przekombinuję. Lidia na pewno wszystkie świstaki odnajdzie i tak :):):)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po drodze faktycznie nikogo nie spotkałyśmy - poza trzema autami na moście - to ten, na którym jest Wiola tyczkarka :) W samej wiosce tłumu turystów też nie ma. Usiłuję policzyć - chyba 4,5 ekip tak od 2 do 4 osób. Przy czym niektórzy wybierający się na trekking mają i kucharza, i przewodnika, i ze dwa koniki - i stąd ten tłum.
W tym centrum wioski to tylko wtedy po południu my byłyśmy. Naprawdę bardzo tam pusto. Czerwiec to początek sezonu. Może później było gęściej, ale tego i następnego dnia - tylko my i dzika okolica. No prawie tylko my ;)

Każdy klasztor ma swoje święto. Ten w Korzoku w lipcu. W 2010 roku będą świętować 14 i 15 lipca - taka mądra jetem bo kupiłyśmy kalendarz, w którym jest wykaz świąt w poszczególnych klasztorach w Ladakhu :)

Całusy dla Was!
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 02.12.2009 19:27

Aleś mi zrobiła przyjemność tymi dodatkowymi fotkami. Ileż tych świstaków biegało po łące. Całe mrowie. Jestem pod wrażeniem.
Poczułam się jakbym tam była i też biegała z aparatem uciekające i chowające się świstaki.

Dzięki ogromne :D :D :D :D :D

Teraz jeszcze dodatkowo wiem, że to wcale nie są malutkie zwierzątka wielkości gołębia a bardziej wielkości królika.

Bardzo świszczały?
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 02.12.2009 22:37

:D Ulenko! Oplacilo sie cierpliwie poczekac!! Chociaz z ta cierpliwoscia to roznie bywalo... Zagladam tu kazdego dnia i mialam momenty,kiedy moj komputer byl zagrozony :twisted:
A teraz juz nie rob takich dlugich przerw. Taki malutki przedswiateczny prezencik dla wiernych czytaczy-co drugi dzien relacyjka :P :P :P
Pozdrawiam i czekam na jeszcze!
mwxx
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 75
Dołączył(a): 13.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mwxx » 03.12.2009 07:01

witaj shtriga :wink: ( odnaleziona )

świetne fotki, jak zwykle czytając Twą relację można przenieść się daleko od tego co widać za oknem,

pozdrawiam serdecznie :roll:
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 03.12.2009 11:25

Lidia K napisał(a):Teraz jeszcze dodatkowo wiem, że to wcale nie są malutkie zwierzątka wielkości gołębia a bardziej wielkości królika.

Bardzo świszczały?


:lol: :lol: :lol:
Cieszę się Małgosiu, że się podobało, choć wiem, że ledwo tam coś widać :lool: Wiesz, ja się też zdziwiłam, że są takie duże - dokladnie tak jak piszesz, wielkości wyrośniętego królika. Widziałam nieraz świstaki w Tatrach, ale tam to takie średniej wielkości szczurki tylko dostrzeglam. I nasze bardzo głośno świszczą, a te wcale :lol: Pewnie nie bały się aż tak to się nie ostrzegały :D

Basiulinek napisał(a)::D Ulenko! Oplacilo sie cierpliwie poczekac!! Chociaz z ta cierpliwoscia to roznie bywalo... Zagladam tu kazdego dnia i mialam momenty,kiedy moj komputer byl zagrozony :twisted:
A teraz juz nie rob takich dlugich przerw. Taki malutki przedswiateczny prezencik dla wiernych czytaczy-co drugi dzien relacyjka :P :P :P
Pozdrawiam i czekam na jeszcze!


Basieńko strasznie bym chciała to jak najszybciej urodzić do końca, bo my już w ostatnim trymestrze przed następną podróżą i mi się już myli o czym czytam :lool:
A dla rozrywki - ostatnio wybrałyśmy się z Wiolą na "2012" do kina, myśląc, że może coś o Majach powiedzą i może o Ameryce Południowej będzie. A tu pierwsza scena filmu - Indie :lool: :lool: :lool: A potem jeszcze Tybet i klasztory, i Himalaje. Tzn. każdy widzi co chce, bo akcja to głównie w USA była, a tam to na koniec :lol:
A o Ameryce Płd. to może dwa słowa :lol:

mwxx napisał(a):witaj shtriga :wink: ( odnaleziona )

świetne fotki, jak zwykle czytając Twą relację można przenieść się daleko od tego co widać za oknem,

pozdrawiam serdecznie :roll:


Witaj mwxx! :lol: :lol: :lol: Bardzo się cieszę, że się mogłam odnaleźć :lool: To już chyba mam komplet wiernych Czytelników! Postaram się coś na to Twoje okno wrzucić :wink: :D I bedzie o motocyklistach spotkanych na pięciu tysiącach :D
PS A co tzn. mwxx? Jakoś mi się tak źle, bezosobowo do Ciebie zwraca - przez tego nicka :lol:
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 03.12.2009 11:58

shtriga napisał(a):...myśląc, że może coś o Majach powiedzą i może o Ameryce Południowej będzie...


Zaraz, zaraz czy to znaczy, że następna wyprawa będzie do Machu Picchu :?: :!: :wink: :lol: (wiem, wiem to Inkowie... :lol: ).
Nie chwila... może Australia... bardziej... :lol:

pozdr
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 03.12.2009 12:04

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja to mam takie luźne skojarzenia kontynentalne :lol: Ale chyba się przyznawałyśmy już tu gdzieś.

W pierwszych dniach lutego jakoś się dostaniemy do Wenecji, a stamtąd przez Rzym do bossssskiego Buenos :wink: ale nie na długo i będzie "Don't cry for me Argentina" - chiiiiliii usiłujemy opanować Chile. Ojjjj trwa właśnie wewnętrzna walka co chcemy, czego nie możemy, co się uda :lol: No i mamy nadzieję, że AlItalia nas nie zawiedzie i w pierwszych dniach marca wrócimy do ojczyzny :lol:
mwxx
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 75
Dołączył(a): 13.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mwxx » 03.12.2009 17:14

no tak shtriga...... super kolejne plany, trzymam kciuki zapewne będą nowe egzotyczne relacje i swietne fotki, 8O oczywiscie pamiątka - obowiązkowa koszulka z Che Guevarą

skoro planujesz taką wyprawę polecam interesujący film "Dzienniki motocyklowe " , fajnie oddaje klimat podrózy po kontynencie Ameryki Pd
taka wyprawa bez zbędnych wygód całkiem spontanicza czyli to co tygryski lubią najbardziej... :roll: ....polecam i tego życzę

pozdrawiam,
mów mi mariusz :wink:

p.s..... i oczywiście czekam na ciąg dalszy Indii
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 03.12.2009 23:27

shtriga napisał(a)::lol: :lol: :lol: :lol: :lol:


W pierwszych dniach lutego jakoś się dostaniemy do Wenecji, a stamtąd przez Rzym do bossssskiego Buenos :wink: ale nie na długo i będzie "Don't cry for me Argentina" - chiiiiliii usiłujemy opanować Chile. Ojjjj trwa właśnie wewnętrzna walka co chcemy, czego nie możemy, co się uda :lol: No i mamy nadzieję, że AlItalia nas nie zawiedzie i w pierwszych dniach marca wrócimy do ojczyzny :lol:


Ula-tym bardziej sie spiesz,bo Ci sie wspomnienia pomieszaja :P
Ale wam zazdroszcze....
Pozdrowionka z mroznej Bawarii!!
klopot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1693
Dołączył(a): 22.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) klopot » 06.12.2009 11:18

I tak właśnie umarł mój stereotyp, że Himalaje to kraina wiecznych mrozów, pełno śniegu, zima nawet jak jest lato, lodowe piekło na ziemi.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19669
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 06.12.2009 23:34

Co bym teraz nie napisał w tym poście - będę powtarzał za innymi , a więc :
warto było poczekać , oj warto . . . 8O
świetne , piękne , baaaaaardzo egzotyczne miejsca opisujesz i pokazujesz
mam nadzieję , że zdążysz z tą relacją przed wyjazdem na następną wyprawę - swoją drogą Ameryka Pd . staje się coraz bardziej na topie :wink:
dziękuję za już
proszę o jeszcze
pozdrawiam serdecznie
Piotr
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 07.12.2009 09:06

Wspaniała relacja. Gratuluję.

Co do stereotypów, że to kraina wiecznych lodów i mrozów, to moje odczucie jest raczej takie, że to demoniczne zimno jest raczej pod tym śniegiem; to duchowy mróz.

Te góry mimo kolorowych chorągiewek i jaskrawych kolorowych ozdóbek są przerażająco szare. Coś takiego spotkałem na żywo tylko w Alpach powyżej 3000 m.
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 14.12.2009 21:31

Uuuuuuulllllllllllaaaaaaaa!!!!!!!

Moj komputer jest znowu zagrozony :cry:

pisz,pisz,pisz -please...
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 14.12.2009 21:58

Jestem, jestem Basieńko - moja Ty Bawarko na zimne bielskie wieczory :lol: - i Wy cała kochana ekipo :D Do końca roku postaram się prawie skończyć :D Trochę odpadam nocami, a w ciągu dnia nie ma kiedy się wziąć za te przyjemności związane z relacją :D

Dziękuję poprzednikom Basiulinka za ciepłe słowa na temat surowego krajobrazu :D

Kłopocie i MWN - tam naprawdę jest zimno :D My byłyśmy w Małych Himalajach - ale na tych "normalnych" jest już biało okrągły rok. Ta surowość jest piękna w słońcu, ale kiedy niebo ponure, jest wręcz przygnębiająca. Trochę tego będzie w następnym odcinku (bo odcinek będzie - NAPRAWDĘ :lol: ) Nawet na sześciotysięcznikach było bieluśko. Co do duchowego mrozu, to myślę, że sobie będziemy mogli pogadać jak wróćmy z tej wycieczki znad jeziora.

Piotrze - nooo choćby nie wiem co, to muszę to skończyć przed Hameryką. A tak właściwie nie wiem czemu mi chodzą po głowie Brathanki i "Za wielkim morzem Ty, za wielką wodą ja" :lol: :lol: :lol:

Mariusz - o "Dziennikach motocyklowych" wiem i dzięki, że mi przypomniałeś. Przygotuję sobie na sylwestrowe oglądanie.
(A tak po cichutku - zbłądziłam niedawno do wątku włoskiego i widziałam, co tam napisałeś - może byś się tak pokusił o swoje opowieści z południa Włoch? Ciepło by się zrobiło :D )

Dziś jeszcze mam zawodowe ślęczenie, ale potem już się nastawię na nocki z relacją.

Całusy gorrrrrrrące z loooodooowaaaatego południa!!! :lol: Cmok, cmok! Wasza królowa śniegu. Przepraszam. Śniegu u nas nie ma :lol:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.12.2009 10:52

Serce drgnęło na sam widok - na próżno...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Ich wysokości - monsunowe księżniczki ;) - Indie 2009 - strona 28
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone