Grecja czy Turcja ? Czyli Oludeniz w naszym wydaniu........

napisał(a) **FUX** » 25.07.2012 06:35

Pammukale to jedna bajka. Druga, piękniejsza, to wejście na górę na korone amfiteatru.
Tarasy z woda wymiękaja.
Acha. Jeszcze jedno. Sprawdźcie akustykę w amfiteatrach. Słychać na koronie szept z dołu...

napisał(a) **maniust** » 25.07.2012 07:43

Mosqito napisał(a):2. Jeśli ktoś Ci zaproponuje herbatę - nie odmawiaj

Jeszcze mnie zaintrygowało to ......
Hmmm.....gorąca herbata w 30-35 C upale?

Czy to jakiś miejscowy zwyczaj , rytuał i czy to grzech , obraza Turka jak cię na nią namawia , a ty odmawiasz?

kaszubskiexpress napisał(a):My wzięliśmy ze sobą banknoty 1-dolarowe, żeby mieć na "tacę" dla kierowcy autobusu, czy pokojówki. Kelnerowi pierwszego dnia dałem 5 euro, bo w naszym hotelu było mało 6-osobowych stolików.

No dobra sąsiad , ale ktoś tu pisał , by brać ze ściany!
Ze ściany wyskoczą chyba ichnie liry , nie zielone

Czy Turcy na liry dawane w napiwkach się kwaszą....... ?
Czy od razu lepiej kupić w PL ze 20-30 zielonych , po 1 dolcu , by mieć na te napiwki ........

napisał(a) **Mosqito** » 25.07.2012 08:34

Jeśli Turek Ci coś zaproponuje zrobi to grzecznie, dyskretnie i po prostu ładnie. Jeśli po zrobieniu z nim interesu (kupno czegoś od niego, rezerwacja wycieczki) zaproponuje Ci herbatę - zwróć uwagę na szklanki, to druga charakterystyczna dla mnie rzecz oprócz krawężników - to zrobi to ze szczerego serca. Nie pokaże Ci tego, ale jeśli mu odmówisz to pewnie będzie mu przykro.

Co do napiwków, to pomysł kolegi kaszubskieexpress z banknotami dolarowymi strasznie mi się podoba. Wiesz... banknot wygląda znacznie lepiej niż moneta (w domyśle 1 USD vs. 1 EUR)

Aha, jeszcze jedna ciekawa rzecz: cały fyrtel Fathyie łącznie z Calis, Oludeniz i Hisaronu to mekka Brytyjczyków. Mają tam kupionych mnóstwo nieruchomości. W Oludeniz jest chyba podobnie. Menu napisane po angielsku, dania brytyjskie, na ścianach plazmy z włączonym Sky Sport. Generalnie mały Londynek

Ale ma to tę zaletę ze wszędzie się dogadasz.

napisał(a) **piotrmks** » 25.07.2012 09:13

gego napisał(a):A tak na marginesie (aby rozpętać jakąś burzę)

Jakby nie liczyć
Pobyt na 2 tyg. ok 3 k. za osobę

Czy się opłaca?

dla 1, 2 osób hmm, może tak

dla tych którzy nie mają czasu i lecą na 1 tydzień, może tak

dla kogoś kto nie cierpi jeździć samochodem, może tak

Turcja jest przepiękna do zwiedzania.
Jechać do Turcji aby poleżeć na plaży, przy basenie - POMYŁKA jest mnóstwo lepszych zakątków (choćby Grecja) do poleniuchowania

4 osoby - ok. 10 - 12 tyś
wycieczki fakultatywne - min 2 - ok. 2 tyś. (tutaj należy dołożyć)
suweniry, piwko, ayran itp - ok. 2 tyś. (tutaj chyba też)

2 TYGODNIE

A można spokojnie autkiem
Od jednego miejsca (gdzie walą tłumy wycieczek z kurortów) do drugiego miejsca
Od jednej plaży do drugiej

Zakładając iż zrobimy 7 tyś km. (jak u mnie)
na paliwo wydamy 4 k. zawyżamy
na spanie 3 k. zawyżamy (najdroższy ale tylko w jednym miejscu nocleg 150 lirów, ogólnie wszystkie w granicach 30 - 40 euro (nie piszę o kampingach noclegi ze śniadaniem

Jakby nie liczyć zostaje troszkę na herbatki, balaklawę i kebaby

patrząc na powyższe to za dużo zawyżyłem, ale niech zostanie.
U nas wyszło to zdecydowanie mniej

im dalej na wschód tym piękniej
im dalej od kurortów tym jeszcze piękniej

miłej nocy

Dojazd do Turcji to co najmniej 2 dni. Czyli lacznie 4. Za pierwszym razem podroz moze ciekawa ale ile razy mozna jechac obwodnica Sofii.
Dlatego polecam czarter. W tej chwili sa np czartery do Bodrum za ok 550zl. Na lotnisku wynajac cos do jazdy za ok 30juro i mozna podrozowac. Opcja szczegolnie dogadna dla 2 osob. Ale sa np do wynajecia Starexy gdzie 6 osob za 60 juro spokojnie wejdzie. A atmosfera podrozy jak w volkswagenie ogorku.

napisał(a) **gego** » 25.07.2012 12:55

piotrmks napisał(a):

Dojazd do Turcji to co najmniej 2 dni. Czyli lacznie 4. Za pierwszym razem podroz moze ciekawa ale ile razy mozna jechac obwodnica Sofii.
Dlatego polecam czarter. W tej chwili sa np czartery do Bodrum za ok 550zl. Na lotnisku wynajac cos do jazdy za ok 30juro i mozna podrozowac. Opcja szczegolnie dogadna dla 2 osob. Ale sa np do wynajecia Starexy gdzie 6 osob za 60 juro spokojnie wejdzie. A atmosfera podrozy jak w volkswagenie ogorku.

Jak najbardziej popieram
Oczywiście

Piszę tylko o rezerwacji lotu wraz z hotelem (wykupienie wczasów) - to troszkę jak na Turcję bezsensowne, ale...

napisał(a) **piotrmks** » 25.07.2012 14:30

gego napisał(a):
piotrmks napisał(a):

Dojazd do Turcji to co najmniej 2 dni. Czyli lacznie 4. Za pierwszym razem podroz moze ciekawa ale ile razy mozna jechac obwodnica Sofii.
Dlatego polecam czarter. W tej chwili sa np czartery do Bodrum za ok 550zl. Na lotnisku wynajac cos do jazdy za ok 30juro i mozna podrozowac. Opcja szczegolnie dogadna dla 2 osob. Ale sa np do wynajecia Starexy gdzie 6 osob za 60 juro spokojnie wejdzie. A atmosfera podrozy jak w volkswagenie ogorku.

Jak najbardziej popieram
Oczywiście

Piszę tylko o rezerwacji lotu wraz z hotelem (wykupienie wczasów) - to troszkę jak na Turcję bezsensowne, ale...

Akurat w Oludeniz bylem na jedynym zorganizowanym wyjezdzie. tzn mielismy hotel na tydzien a powrot przesunelismy o kolejny tydzien.
Siedzenie tydzien w oludeniz to katorga. Najbardziej przeszkadza duza wilgotnosc powietrza. reczniki wylozone na tarasie nie chcialy schnac!!!
W miedzyczasie bylem swiadkiem oberwania chmury nad Oludeniz.
Zalalo pokoje hotelowe na parterze. Rezydentka zamiast laptopa miala kaczuszke.
Na szczescie w drugim tygodniu ruszylismy w podroz.
Tak narzekam ale ja sie nie nadaje do AI. Poza tym Oludeniz dla lubiacych hotelowe baseny i AI jest OK. Moze troche male, ale jak ktos siedzi caly czas na basenie hotelowym to jakie ma to znaczenie :-)

))))).

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.07.2012 14:39

maniust???

byłeś już na Grecko/Tureckim wyjeździe? pytam bo się zastanawiam, czy dasz radę zanim ostatnie biuro podróży nie zbankrutuje....

napisał(a) **maniust** » 25.07.2012 14:44

arturac napisał(a):maniust???

byłeś już na Grecko/Tureckim wyjeździe? pytam bo się zastanawiam, czy dasz radę zanim ostatnie biuro podróży nie zbankrutuje....

Nie byłem.......nigdy z żadnym Biurem...1 raz.

NIE KRACZ :!:

Zresztą taka ITAKA jest chyba renomowaną firmą , a nie jakimś tam "Alba coś tam......" itp.
W tanich Biurach które kuszą klienta ceną , nie wykupił bym wycieczki nigdy !
Jak tanio coś , to musi być jakiś wałek! :evil:

napisał(a) **FUX** » 25.07.2012 14:48

TRIADA także była uważana za porządną... :wink:

napisał(a) **maniust** » 25.07.2012 14:57

FUX napisał(a):TRIADA także była uważana za porządną...

Niby tak ....oj tam , oj tam.....będzie dobrze

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.07.2012 14:59

maniust napisał(a):
FUX napisał(a):TRIADA także była uważana za porządną...

Niby tak ....oj tam , oj tam.....będzie dobrze

cytat z kolegi: raz w życiu poszedłem na ilość (tu pokazuje żonę o słusznych wymiarach stojącą obok) i zobacz jak na tym wyszedłem (tu dostaje po łbie torebką)
:lol:

napisał(a) **kkra** » 25.07.2012 15:25

Triada miała kłopoty, Itaka jeszcze daje radę, musi byc dobrze (też z nimi jadę)

napisał(a) **maniust** » 27.07.2012 23:11

Że tam zapytam jeszcze.......

Lody to to w Turcji można wpierniczać bez problemu i zęby kranówą płukać ?

Jakaś "Klątwa Faraona" czy inne gów..... nas nie dopadnie?
Jeden "mondry" mi dziś takie rady dawał , że pomyślałem czy mu się nie poj..... z Egiptem.......

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 27.07.2012 23:15

maniust napisał(a):Że tam zapytam jeszcze.......

Lody to to w Turcji można wpierniczać bez problemu i zęby kranówą płukać ?
Jakaś "Klątwa Faraona" czy inne gów..... nas nie dopadnie?
Jeden "mondry" mi dziś takie rady dawał , że pomyślałem czy mu się nie poj..... z Egiptem.......

w każdym miejscu aby uniknąć problemów żołądkowych trzeba się odkażać:)
wewnętrznie rzecz jasna

napisał(a) **maniust** » 27.07.2012 23:19

arturac napisał(a):
maniust napisał(a):Że tam zapytam jeszcze.......

Lody to to w Turcji można wpierniczać bez problemu i zęby kranówą płukać ?
Jakaś "Klątwa Faraona" czy inne gów..... nas nie dopadnie?
Jeden "mondry" mi dziś takie rady dawał , że pomyślałem czy mu się nie poj..... z Egiptem.......

w każdym miejscu aby uniknąć problemów żołądkowych trzeba się odkażać:)
wewnętrznie rzecz jasna

aha ......wszystko jasne .......zaopaczę się na wolnocłowym w te odkażacze