Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Grecja czy Turcja ? Czyli Oludeniz w naszym wydaniu........

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107681
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 24.07.2012 11:27

mkm napisał(a):Z dwojga złego , wybrałbym chyba Grecję :wink:

Ale okazja trafiła się na Turcję :wink: :lol:
J@dranka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 28.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) J@dranka » 24.07.2012 12:46

maniust napisał(a):
J@dranka napisał(a):Ale do Gdańska na kebaba z chęcią kiedyś wpadnę :)

Zapraszam ! Mogę oprowadzić po Gdańsku , pokazać co gdzie , gdzie warto iść , co zjeść itd..... :)


Dziękuję i trzymam za słowo :D W Gdańsku byłam pierwszy raz w życiu 2 lata temu i bardzo mi się podobało. Niestety w sezonie Hel i Trójmiasto to jakaś masakra (na marginesie, jechaliśmy wtedy nad morze aż 17 godzin!!! bo były takie korki i remonty na drogach :oops: ). Ale trzeba będzie kiedyś znowu się wybrać :)
ahmed
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 64
Dołączył(a): 12.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ahmed » 24.07.2012 18:56

gego napisał(a):W Fethiye na kampie ...


Możesz dać namiary na ten kemping? Przepraszam autora wątku że się w temat wcinam :)
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 24.07.2012 19:30

W Fethiye to było tutaj:

http://goo.gl/maps/DdfB

http://goo.gl/maps/2Ho1

Kamping ocieniony, można rozbić własne namioty, można w namiotach stacjonarnych (4-ro osobowych, dwie sypialnie, z prądem) - 50 lirów/doba
3 km od centrum


Oludeniz
http://goo.gl/maps/rxx5
rozbicie namiotu (4osoby+samochód) 60 lirów
Warunki sanitarne lepsze ale do wody 150 metrów, i atmosfera nie ta co nam odpowiadała

W swojej relacji zamieszczę zdjęcia

Sorki za wcinanie
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 24.07.2012 19:58

gego napisał(a):Sorki za wcinanie


ahmed napisał(a):Przepraszam autora wątku że się w temat wcinam :)


Dajcie spokój :D
Jak się cokolwiek komu przyda to pisać ile wlezie. :)

Kochani a powiedzcie mi czy ceny owoców w Turcji są porównywalne do naszych , czy Chorwackich ..........znam te i te...... :lol:

I ktoś się orientuje czy warto w Oludeniz pożyczyć auto i za ile , by objechać sobie okolicę .......czy bez sensu?
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 24.07.2012 20:01

Przy okazji zmieniłem tytuł wątku na :

Grecja czy Turcja ? Czyli Oludeniz w naszym wydaniu........

....i tu powstanie nasza relacja :)

P.S. Wiem że z Tucepi zeszłoroczna jeszcze nie skończona , ale mam zamiar kiedyś ją zamknąć.
piotrmks
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 02.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrmks » 24.07.2012 20:29

maniust napisał(a):
gego napisał(a):Sorki za wcinanie


ahmed napisał(a):Przepraszam autora wątku że się w temat wcinam :)


Dajcie spokój :D
Jak się cokolwiek komu przyda to pisać ile wlezie. :)

Kochani a powiedzcie mi czy ceny owoców w Turcji są porównywalne do naszych , czy Chorwackich ..........znam te i te...... :lol:

I ktoś się orientuje czy warto w Oludeniz pożyczyć auto i za ile , by objechać sobie okolicę .......czy bez sensu?


Ceny owocow jak u nas. Smak o wiele lepszy. Nie mowiac juz o tych chorwackich.Ale na wieksze zakupy warto wybrac sie do Fethiye. Tam tez polecam targ rybny.
Samochod to podstawa. Z dostepnych samochoden ciekawych miejsc to Dalyan, Tlos, Xantos, Patara, Saklikent i moja ulubiona Kegova.
Dolmuszem za to warto pojechac do Doliny Motyli i nastepnej za nia Doliny Kabak. Z Doliny Motyli jest szutrowa droga do Karaagac
Wypozyczalni jest od liku a ceny poszukaj sobie w internecie. W sierpniu wiele nie utargujesz bo samochody jezdza 24h/dobe.
Ostatnio edytowano 24.07.2012 23:39 przez piotrmks, łącznie edytowano 1 raz
kkra
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkra » 24.07.2012 21:15

będę czekać na relacje, to Oludeniz to jeden z moich przyszłorocznych typów...
Mosqito
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 845
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mosqito » 24.07.2012 21:46

Hej Maniust,
Oludeniz to taki mały kurorcik oddalony o 20 min jazdy busem od większego miasta Fethyie. Jest położony nad zatoką, której ta najbardziej "pocztówkowa" część jest objęta ochroną i wstęp jest tam płatny (ok 1-2 EUR). Pozostała część plaży - czyli ta duża szeroka piaszczysta łacha jest ogólnodostępna. Ogólnie ceny w Oludeniz są nieco wyższe niż w Fethyie.
Do Fethyie bus kosztuje ok 1-2 EUR. Najlepiej wysiadać na głównej ulicy, w pobliżu głównego meczetu. Wtedy jesteś w centrum. Bardzo blisko tego miejsca jest to o czym inni już wspominali. Czyli targ (m.in z rybami) jest on zabudowany na planie wielokąta i po wewnętrznej stronie muru mieszczą się sklepy i restauracje a jakby na środku tego dziedzińca są stoiska z rybami i rzeczywiście można tam kupić świeżą rybę a następnie zanieść do pobliskiej restauracji i poprosić o przyrządzenie.
Dla odróżnienia 2 x w tygodniu bodajże we wtorek i czwartek odbywa się bazar w Fethyie - patrząc od tego fyrtla z rybami to trzeba wrócić do głównej ulicy i przejść na drugą stronę. Z tego co pamiętam to jest obok stadion. Trafisz na bank. Jest on podzielony na 2 części: Żarcie i wszystko inne. Można kupić piękne i jakościowo dobre ogromne ręczniki kąpielowe. W Fethyie masz też port z którego odpływa większość stateczków wycieczkowych, małe muzeum z pozostałościami z czasów rzymskich, dwa lub trzy górujące nad miastem wykute w skałach grobowce. Jeśli chodzi o żarcie to knajpek masz od wyboru do koloru. Ja bym Ci polecał restaurację na skrzyżowaniu głównej ulicy z drogą odchodzącą do Calis oraz drugą w odległości 150 metrów od tego fyrtla z rybami na zachód. Spróbuj Iskender Kebap - rzadko można dostać w Polsce a jest pyszny. Do tego Ayran - bardzo dobrze gasi pragnienie. Generalnie piwo jest jedno Efes - i du..y nie urywa :D Ale jedzenie to poezja....
Wycieczki. Osobiście uważam że śmiesznie tanie w odniesieniu do ilości atrakcji. Najczęściej oferowane to: Rejs po wyspach wokół Fethyie, Oludeniz Boat Trip, Wąwóz Saklikent, Błota Dalyan z przebywającymi tam żółwiami oraz dalsze Efez i Pamukkale z Hierapolis. Ceny za te lokalne to 10-15 EUR/os choć pod koniec naszego pobytu oferowano nam za 7 EUR. Wygląda to tak: Rano zabiera Cię busik spod hotelu w którym mieszkasz, zbiera po drodze innych wczasowiczów i wiezie np. do portu na rejs. Podczas rejsu masz obiad (ryba lub mięso z grilla, pieczywo, sałatka). Po rejsie odwozi busik do hotelu. Generalnie jest zasadą że za wszystkie napoje płaci się osobno. Te biura co oferują wycieczki mają swoje oddziały zarówno w Fethyie, Calis jak i Oludeniz. Ceny zbliżone ale na koniec zostawiłem Ci dwie najważniejsze sprawy:
1. Gdziekolwiek się da się targuj (oprócz restauracji gdzie masz cennik)
2. Jeśli ktoś Ci zaproponuje herbatę - nie odmawiaj
Turcy to wspaniali ludzie, będziesz tam wracał.
Jeśli jeszcze będę mógł w czymś pomóc - pisz
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 13.01.2014 00:48 przez Mosqito, łącznie edytowano 1 raz
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 24.07.2012 22:55

Mosqito napisał(a): My pojechaliśmy również do Pamukkale - wrażenia super ale to ponad 200km w jedną stronę. W maju było gorąco - teraz sobie nie wyobrażam.

My też tam pojechaliśmy w maju, trafiliśmy akurat najcieplejszy dzień. Około 350 km. Trudno sobie wyobrazić skwar, który tam musi panować w lipcu :P
Jedno z piękniejszych miejsc, jakie widziałem w życiu.

Mosqito napisał(a):Turcy to wspaniali ludzie, będziesz tam wracał.


Pamiętaj też o drobnych napiwkach, nawet dla kierowcy autobusu. Czasami Ci ludzi z tych napiwków utrzymują całe rodziny poza sezonem. Polacy mają tam wysokie notowania.

8)

P.S.
Jeśli masz Maniek jakieś negatywne stereotypy na temat Turcji, to raczej zmienisz zdanie.
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 24.07.2012 23:19

Mosqito napisał(a):Hej Maniust........


Dzięki Mosqito , za aż taką wyczerpujący post! :)
W sumie to już nie wiem po tym co napisałeś o co pytać.....

O Pamukkale myślalem i nawet paczyłem na google map , około 257 km w jedną stronę ......a także o Błękitnym rejsie wokół 12 wysp o którym wyczytałem w necie.......oba miejsca ponoć cudne!

Zobaczymy...... :)

kaszubskiexpress napisał(a):Pamiętaj też o drobnych napiwkach, nawet dla kierowcy autobusu. Czasami Ci ludzi z tych napiwków utrzymują całe rodziny poza sezonem. Polacy mają tam wysokie notowania.
8)

Spytam nieśmiało i nie żebym był sknerą czy chojrakiem , ale ile się daje np. za otwarcie drzwi w busie , miły gest Turka , itp.....? Wiadomo co kraj to obyczaj inny.......
kaszubskiexpress napisał(a):Jeśli masz Maniek jakieś negatywne stereotypy na temat Turcji, to raczej zmienisz zdanie

Na razie mam same pozytywy i z takowym nastawieniem jadę ..... :)
Słyszałem już kilka podtekstów typu : - do brudasów jedziesz ? itp......

Wyznaję zasadę ...... : Byłeś ? - Nie ? - To nie pierd........!
.......ale są ludzie i taborety......
Mosqito
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 845
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mosqito » 24.07.2012 23:31

A..widzisz zapomniałem Ci napisać... wspominałeś o wynajmie auta. Benzyna droższa niż w Turcji jest w Europie tylko w Norwegii (na nasze około 8zł/litr). Ale najbardziej zaje..ste mają tam krawężniki, zarówno na poboczu jak i pomiędzy jezdniami.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 24.07.2012 23:52

My wzięliśmy ze sobą banknoty 1-dolarowe, żeby mieć na "tacę" dla kierowcy autobusu, czy pokojówki. Kelnerowi pierwszego dnia dałem 5 euro, bo w naszym hotelu było mało 6-osobowych stolików. Następnego dnia, na "naszym" stole stały soki i takie tam. Pomyślałem, szkoda, ale nasz kelner natychmiast do nas podszedł i powiedział, ze sam to postawił, żeby nam nikt nie usiadł :P
Ten stół był nasz do końca pobytu.

1 euro dawane przy barze, czy kelnerowi kilka razy dziennie, to jakieś 30 euro za tydzień. Oczywiście nie dajemy ponurakom. :wink:

Zdarzyło mi się też wrzucić jakąś monetę do puszki na sali, gdzie wybierasz dania, stoją tam kucharze, którzy rzadko łapią się na napiwki. Zauważył to gość od naleśników. Lubię naleśniki a od tego czasu robił dla mnie jakieś podwójne :wink: mimo, że nie ma ograniczeń w ilości.

Jeśli chodzi o krawężniki, to rzeczywiście wyglądają, jak małe murki.
:P


Wynajęcie samochodu. Hmm. Któregoś dnia wzięliśmy taxi do Alanyi, jakieś 35 km. Gość zawiózł nas na górę z murami, potem do swojego kuzyna na zakupy, znajoma kupiła kurtkę skórzaną za połowę pierwotnej ceny. My siedzieliśmy w knajpce w pobliżu, kelnerzy uwijali się jak w ukropie, pewnie też rodzina.

Koleś spędził w pogotowiu przy nas ok. 4 godzin, odwiózł nas z powrotem i skasował 40 euro. Było nas sześcioro. Po 5 euro na twarz.

8)
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 24.07.2012 23:58

Jeszcze jedno.

Mój szef, który był w tym samym czasie w Turcji, w pobliżu Side, był zmuszony skorzystać z ichniej służby zdrowia, dziecko na dwa dni wylądowało w szpitalu, jakieś osłabienie po wcześniejszej chorobie.

Gość jest megawymagający, ale powiedział mi nie wchodząc w szczegóły, że szczęka mu opadła. Pozytywnie oczywiście.



8)
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 25.07.2012 01:06

A tak na marginesie (aby rozpętać jakąś burzę)

Jakby nie liczyć
Pobyt na 2 tyg. ok 3 k. za osobę



Czy się opłaca?

dla 1, 2 osób hmm, może tak

dla tych którzy nie mają czasu i lecą na 1 tydzień, może tak

dla kogoś kto nie cierpi jeździć samochodem, może tak


Turcja jest przepiękna do zwiedzania.
Jechać do Turcji aby poleżeć na plaży, przy basenie - POMYŁKA jest mnóstwo lepszych zakątków (choćby Grecja) do poleniuchowania



4 osoby - ok. 10 - 12 tyś
wycieczki fakultatywne - min 2 - ok. 2 tyś. (tutaj należy dołożyć)
suweniry, piwko, ayran itp - ok. 2 tyś. (tutaj chyba też)

2 TYGODNIE


A można spokojnie autkiem
Od jednego miejsca (gdzie walą tłumy wycieczek z kurortów) do drugiego miejsca
Od jednej plaży do drugiej


Zakładając iż zrobimy 7 tyś km. (jak u mnie)
na paliwo wydamy 4 k. zawyżamy
na spanie 3 k. zawyżamy (najdroższy ale tylko w jednym miejscu nocleg 150 lirów, ogólnie wszystkie w granicach 30 - 40 euro (nie piszę o kampingach noclegi ze śniadaniem

Jakby nie liczyć zostaje troszkę na herbatki, balaklawę i kebaby




patrząc na powyższe to za dużo zawyżyłem, ale niech zostanie.
U nas wyszło to zdecydowanie mniej


im dalej na wschód tym piękniej
im dalej od kurortów tym jeszcze piękniej



miłej nocy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Grecja czy Turcja ? Czyli Oludeniz w naszym wydaniu........ - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone